![]() |
wrocilo, do momentu jak wlaczylem swiatla drogowe.
alternator- nie wiem. ale podskocze po motór chyba. i sam z kolegą-elektrykiem se podiagnozowac sprobujemy. z Wasza pomoca :) |
Miałem podobnie. Wariowały wskazania na woltomierzu. Po pierwsze na początku miałem kiepsko zmasowany woltomierz. Poprawienie masy poprawiło sytuację tylko trochę. Podczas jazdy wskazania cały czas się zmieniały i były zawsze poniżej 14 V (na światłach).
Oczywiście regler rzeszowski. Badanie wskazań ładowania było dosyć skomplikowane dla mnie laika ale miałem świetną opiekę przez czerwoną linię z kolegą rafwro:bow:. W zimie podczas przeglądu i pewnych modyfikacji instalacji wszystkie kostki spryskałem takim preparatem do instalacji i co chyba ważne po spryskaniu trzeba poczekać aż odparuje ten preparat albo mu pomóc np. sprężonym powietrzem. A jak jest jakiś nalot to trzeba się go pozbyć. Po tych operacjach nastała sielanka - ładowanie na światłach i z navi plus jakieś ładowanie baterii kamery lub telefonu przez gniazdo zapalniczki - 14,0 - 14,2. |
2 Załącznik(ów)
no nie do konca dobrze mnie zrozumiales :) jeszcze raz.
to co opisalem to sposob na sprawdzenie prawidlowej pracy dwoch spietych ze soba faz. jednej z trzech par. ja uzywam pojedynczej zarowki - wiadomo, ze najlepiej byloby miec trzy spiete w gwiazde ale mnie jedna zawsze wystarczala - spelnia swoje zadanie. jak masz polaczone kable zolte z regulatorem? wtyczka czy polutowane? jak wtyczka to rozpinasz wtyczke pradnica/regulator i zapinasz zarowke pomiedzy dwa dowolne zolte. odpalasz silnik i dodajesz gazu. zaswiecona zarowka swiadczy nie o przebiciu a o PRAWIDŁOWEJ PRACY pary cewek. sprawdzasz tak wszystkie konfiguracje 1-2, 1-3, 2-3 i juz wiesz czy pradnica jest sprawna. jezeli tak - szukasz dalej w ukladzie. na fotce Ci to narysowalem. gazu dawaj tak do 5-6 tys - ma sie lekko zajarzyć. oczywiscie uwazasz, zeby nie dotknac kabli poza izolacja - tam bedzie do 70V wiec juz potrafi popiescic. oprocz tego masz schemat - wydrukuj go i pokaz Panu Rysiowi - jak ma pojecie to bedzie wiedzial co jest grane. |
ło jezusku!!
olśnienie. Szynszylu, szkoda ze mam 500km do Twojego warsztatu. zgarniałbyś napiwki :) motór juz u mnie jest. pytalem jakie tesety czy pan robil, ciagle slyszalem ze to na 100% uzwojenie. na 100% uzwojenie. moze i uzwojenie ale nie chcialbym tego rozgrzebywac, bez potwierdzenia.. i kupować czesci zeby sprawdzic czy to to. tymbardziej ze niedoladowuje sie tylko na duzym obciazeniu i jalowych obrotach. w jezdzie normalnej jest prawidlowo. a inne ku-ku moze sie zrobic poza wyladowaniem na amen akumulatora? na co sie raczej nei zanosi szybko, bo ładowac-ładuje. zbadam go z kolegą elektronikiem Twoją metoda :) czad! pomysle o jakimś upominku za podpowiedzi i poświecony czas ;> dzieki za rysunek. duzo mi powiedział :) jakbyś miał kocura do wykastrowania, to przez telefon moge wytlulmaczyc Ci jak to zrobic :at: :at: :at: |
Cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=BDKJ_Ave56o |
kilka postow wyzej napisalem - mierzymy napiecie na akumulatorze multimetrem a nie gdzies dalej na instalacji nie wiadomo czym. tylko taki pomiar jest miarodajny.
to ze napiecie ladowania spada pod obciazeniem nie jest normalnym zjawiskiem - w prawidlowo dzialajacej instalacji jest dokladnie... odwrotnie. do tego zostal stworzony regulator napiecia. napiecie wychodzace z pradnicy trojfazowej o magnesie stalym ( dla porzadku nie nazywam tego alternatorem bo w mojej nomenklaturze to pradnica obcowzbudna) podaje na regulator od 20-70 V zmiennego. kazda pradnica ma tez swoja maksymalna moc okreslana jako prad maksymalny razy napiecie ( w uproszczeniu pisze tu dla pradu stalego, w zmiennym jest to nieco bardziej skomplikowane). napiecie zmienne zostaje przez regulator 'wyprostowane' a nastepnie poddane zadanej regulacji. przyjmuje sie wartosc 13,8V jako wartosc pozadana. pojawia sie obciazenie moca np. 60W wiec zaczyna plynac prad - pradnica zaczyna 'prace'. prawidlowo pracujacy regulator utrzymuje napiecie na zadanym poziomie zeby jego 13,8V pomnozone przez potrzebny prad pozwolilo zarowce dostarczyc 60W. pojawia sie kolejna zarowka i mamy juz 120W. napiecie nie moze sie zmienic ( od jego prawidlowego poziomu zalezy prawidlowa praca odbiornikow zaprojektowanych dla danego napiecia, modulu, cewek, pompy, zarowek, klaksonu ) - wzrasta wiec prad pobierany z pradnicy aby zapotrzebowanie na moc zostalo zaspokojone. P=UxI. dochodza kolejne zrodla itd. itd. wszystko ma jednak swoje granice... do sytuacji o ktorej piszesz Nynek tj. do spadku napiecia pod obciazeniem dochodzi gdy przeciazysz zrodlo pradowe jakim rowniez jest pradnica. jezeli potrafi ona wyprodukowac np. 350W a Ty obciazysz ja zbyt wieloma odbiornikami mocy to napiecie bedzie spadac. w prawidlowo dzialajacej instalacji jednak najpierw powinien spalic sie odpowiednio dobrany bezpiecznik dla ochrony ukladu przed zniszczeniem/spaleniem/przegrzaniem. jezeli mi nie wierzysz to wez multimetr ustaw na 500v zmiennego i zmierz napiecie w gniazdku w domu. potem wlacz pralke i sprawdz czy sie zmienilo. potem doloz zelasko i czajnik i sprawdz czy nadal jest 230v. jak bedziesz mial co jeszcze podlaczac to podlaczaj dalej i mierz :) jak masz sprawna instalacje to w pewnym momencie wywali Ci korki. jak masz nie sprawna to spalisz chalupe :) co do filmu z yt to koles robi wszystko prawidlowo - problem w tym ze nie zawsze sie mozna dostac od tylu do wtyczki pradnica/regulator po jej spieciu a jak juz pisalem mierzyc nalezy napiecie pod obciazeniem. jezeli jest tak ze mozna sie z tylu dostac do wtyczki to patent z zarowka 220/15 jest zbedny - zapalamy motocykl, wlaczamy wszelkie mozliwe odbiorniki i mierzymy napiecie zmienne na poszczegolnych parach cewek z pradnicy. |
Podepnę się z pytaniem, chociaż wiem że już było sto razy ale może coś się zmieniło.
Poczta Polska gdzieś niesie mój voltomierz, przeglądam i zastanawiam gdzie go najlepiej podłączyć. Po aku z przekaznikiem? Po aku z wyłacznikiem? Gdzieś pod wiązke?- wiadomo najmniej dokładne. |
Cytat:
|
Mylisz pojecia prad i napiecie. To dwie rozne sprawy. Zjawisko o ktorym piszesz wynika z wadliwie zaprojektowanych regulatorow ktore pod obciazeniem oddaja zbyt duzo mocy do masy i z ogolnie zlego stanu instalacji i spadkow napiec na niej. Wszystko sie grzeje, skwierczy a ladowanie marne. Dlatego polecam regulatory od Rafwro/Rzeszowskie. Podlacz, przetestuj i podziel sie wrazeniami.
Woltomierz podlacz gdzies za stacyjka. Przy sprawnej instalacji blad nie bedzie wiekszy niz 0,5V |
jeszcze zapytam, dla pewnosci.
odlaczam 3kablowa wtyczke z fazami ze statora od regulatora i mierze. na odpalonym motocyklu i zadanych obrotach. nic sie nie sfajczy przez tą chwile, no nie? skoncze robote i się biere :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:46. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.