Postanowiłem się wkleić z trochę innym tematem dotyczącym zębatki przedniej, aby nie zaśmiecać forum nowym wątkiem.
Przy wymianie wałka musiałem wiadomo zakupić nową zębatkę.
Nowa przednia zębatka- wszyscy polecają Pan Hondę i tak zrobiłem.
Końcówka roboty, moto do odbioru i dziwny telefon Pana mechanika, myślałem że to kolejna baja aby kolejny raz przesunąć termin ale fotki przesłał.
Okazało się że nowy łańcuch DID VX pasuje ładnie do tylnej JT i bardzo średnio do przedniej Pana Hondy.

Telefon do Rambo, zdziwiony mocno także ale porządna firma i za dwa dni miałem JT z tłumikiem.
Przednia JT pasowała bez problemów.
Czy ktoś wcześniej miał podobne problemy z przednią zębatką?

Tak, kilka razy;) Załóż oryginał i przejedź się. Pamiętaj o prawidłowym wyregulowaniu naciągu łańcucha pod obciążeniem.

mam rozumieć , że cie dociera?????

mam tak samo......

Wyżyć to gowno jak najszybciej i załóż inną zebatke np.sunstar albo inna ale nie pana hondy.Problem nie jest nowością spasowania zębów orginalnej zębatki pana hondy.Nie próbuj ruszać bo zalatwisz łańcuch.

Słyszałem, że w Gdyni to słoną wodę w kranie mają.:haha2:

Też tak miałem przy wymianie napędu,założyłem oryginał od hondy i było jak na zdjęciach, po przejechaniu kilkudziesięciu km wszystko się ładnie ułożyło i jest jak trzeba. Chodzi o to żeby tak guma która amortyzuje ułożyła się do ogniw łańcucha i tyle. Zakładaj oryginał:)

Ostatnie tłumaczenie brzmi bardzo logicznie, dopasowanie gumy nie straszy tak jak dopasowanie zębów.
Mechanik widać wcześniej nie robił napędu z orginalną zębatką Hondy i dlatego był zaskoczony.
Motor śmiga na JT z tłumikiem gumowym, najwyżej nie będę odsyłał i zostawię sobie na następną wymianę.

Honda to tak lubi z tymi zębatkami. Kiedyś miałem kilka pierdopędów Hondy z lat 80ych i tam lubiły się te wałki wyrabiać tak samo, tyle, że to jeździło w koło komina i się po prostu spawało.
20 lat minęło, pojemności przybyła 7 z przodu, i nic się nie zmieniło w kwestii zębatki.
Na motocrossie przesiadłem się na Yamahe i jakie zdziwko - jak to? Nakrętka? Żadnego luzu? Coś musi być nie tak.. Ech, ta Honda.
Wałka to mam z 80-90%, ale też kupiłem klej bo nie podoba mi się to.

Ludzie litości:bow:
Jeśli zębatka jest z tłumikiem drgań gumowym to, żeby to działało to tak ma być jak na fotkach!!! To żadna nowość. Małe koło zębate rozrządu w aucie 125P też miało nałożony oring do tego samego służący. Pamiętam, że przez tą "gumkę" ciężko było założyć duże koło na wałek rozrządu. Musi być większa średnica, żeby tłumienie tej gumy działało. Jeśli jest inaczej to wtedy guma spełnia tylko rolę dekoracyjną. Po kilkunastu km. guma i tak się wytrze/ ułoży do łańcucha pozostając jednak min. wyżej na styku łańcucha.

A nie jest to to spowodowane nowym lancuchem (a raczej smarem fabrycznym ktory jest gesty?) - przez co ma mniejszy luz na zebatce i nie wchodzi jak trzeba...

Ja tak mialem tyloo przy wymianie wraz z nowym lancuchem (wymiana samej zebatki nie stwarza problemow).