gmol.. konkret patenet, podoba mi się ;-)

No to kolejne sprawy pchnięte do przodu.
Dziś małe porządki w piwnicy. Bałagan się zrobił.
Za dużo części na raz przyjechało :-) hehehe
Zawiozłem gmole, stelaże, kratki i inne metalowe rzeczy "do piachu i do proszku" :-)
Zobaczymy co z tego wyniknie.
I tu pytanie do Was.

MALOWALIBYŚCIE OSŁONĘ SILNIKA (TĄ DUŻĄ ALUMINIOWĄ) NA CZARNO?
(Przy tym, ze kolorystyka motka będzie czarno biała)

Dajcie znać proszę ;-)

Pozdrawiam

ja bym wypolerował czarna sie szybko obije

właśnie też tak myślałem.
Cieszę się, ze jest jeden głos na NIE :-P

Pomalujesz a kamole poobijaja farbe. Może tego by kolega spróbował http://allegro.pl/staliwo-do-polerow...172557282.html
Miesiąc temu, jak szukaliśmy transalpa dla kumpeli ( poznałeś ja u mnie ), to była taka jedna sztuka z malowaną osłona, poobijana przez kamienie, porażka.

Macie rację.
Zostanę przy alu.
Tak tylko przeszło mi przez głowę :-)

A znaleźliście tego trampka?
Kupione coś na sezon?

Trzeba by się spotkać i pogadać na spokojnie.
Jakieś piwko w któryś weekend?
Ja jeszcze 2-3 tyg i wyjadę, więc do tego czasu na nogach :-)

Pozdrawiam

LUK

I jak idzie? Skonczona?

Jo tyż ciekow.

hehe
przepraszam za braki w dokumentacji.
Afri już, już, już prawie wyjeżdza. dosłownie potrzebuje 1 dzień.
Ale zawsze coś. a jeszcze w poniedziałek rodzi mi sie synek, więc duuużo na głowie przygotowań itp...
Wrzucę wkrótce dalsze info.

Gratulacje!!! I czekamy na zdjecia ..... mota i synka :)