ADAC dobra rzecz, nie powiem, bo oferta jest spoko, chyba jedna z najlepszych. W sumie dobrze też, że jest Starter w Polsce, bo co niektórzy mogliby mieć problem z zakupem.

a zakres ubezpieczenia ok? różne firmy różnie obeicują i później różnie z tym jest, że do tego nie przyjada, do tametego też, a to że za blisko domu to się stało

zalezy co dla ciebie jest małą rzeczą, oni przyjeżdżają i do wypadku i do wymiany koła, sprawdź sobie na ich stronie zakres usług

Z ADAC miałem raz doczynienia. Urlop w Chorwacji. Padł silnik w aucie.
Auto zostało odholowane do serwisu OPEL. Tam po wycenie kosztów
- 2 tys euro ( padła pompa wody i przeskoczył pasek rozrządu)
pytanie .Robimy na własny koszt i wracam naprawionym ( hotel gratis)czy dostaję auto zastępcze na czas urlopu a oni odholowują do Polski.
Wybrałem oczywiście opcję nr.2

Gratis dostałem miejsce na dwie osoby w hotelu 5 gwiazdek - 2 doby
prawie nowy samochód zastępczy na dwa tygodnie - na czas urlopu
darmowy transport popsutego auta do Polski -1200 km
Fakt ,ze wszystko było rozmawiane po niemiecku i dzwonione do niemieckiego ADAC
Trzeba było dość długo negocjować ,ale dostałem wszystko co chciałem
Ocencie sami.

ja ostaecznie kupiłem Starter assistance. Prawda jest tak, że oprócz kosztów trzeba tez patrzeć co kto oferuje. Każdy ma przeciez trochę inne potrzeby. Ale to już pod rozwagę każdy sam sobie musi wziąć.

Walcze z Adolfami. Poprosiłem o szczegółowe warunki ADAC Plus.

Napisałem po angielsku, odpisali po niemiecku.

Napisałem że poproszę po angielsku bo niemieckiego nie znam.
Odpisali po angielsku że załączają po angielsku. Załącznik oczywiście drutem pisany.

Napisałem że po niemiecku to znam tylko "Ile macie karabinów w tym bunkrze i gdzie jest Wasz dowódca" i że jednak poproszę po angielsku.

Nie odpisali. Może inwazję szykują.

Hehe :) Evvil walcz dalej :) sledze watek :)

Kuźwa, chłopaki, co to znaczy "kennkarte bitte"? Stoi nade mną smutny koleś w czarnym skórzanym płaszczu i coś szprecha po niemiecku, zaraz pewnie będzie że asdfsadklnsd a.asdfasdf.asdfa./a./d.a.,dfamd/a.,aa

:user logged out>

Nie wiem gdzie dzwoniłeś,ale słabo sie staraja.
Ja u mnie we Frankfurcie nad Odra załatwiałem juz paru osobom ADAC i dostali warunki napisane w języku Polskim.
Wszystko poszło elemegancko,zapłacili kase na miejscu i po tygodniu przyszedl do domu list z ADAC i kartai i gazetą.

Sam ostatnio korzystalem z ich usług,3 razy w ciągu tygodnia.I nie było gadki dlaczego,tylko przyjechali,odpalili mi samochód i na odjezdnym podziekowali.
Sytuacja którą opisał Franz,to typowy przykład ze warto miec takie zabezpieczenia na urlopie jak sie jedzie dalej niz Polska.

Betu, a czy masz może gdzieś zapisanego pdf z warunkami po Polsku, chętnie bym przejrzał.