![]() |
Otyłość od razu, to że właściciel jest duży to nie znaczy że maszynka ma być ospała :P
Foch :) |
Cytat:
Już biała orka brzmi poważniej :) Toż to demon prędkości jest... przelotowa 100 km/h jak Kowal śpi i nie patrzy... Oczy otworzy i przelotowa wraz ze spalaniem spada znacznie :) Dodam jeszcze, że to wspaniałe jest uczucie pakować moto w śniegu a później na rozgrzanych piaskach Erg Chebbi sobie pojeździć :) |
pozwolę sobie zauważyć, lub mieć przynajmniej nadzieję, że runda honorowa nie została jeszcze zakończona...
|
Odcinek 5, czyli kto boi się wilków, nie powinien chodzić do lasu
Oj, noc nie była łatwa. Mimo rezygnacji z kolacji oraz profilaktycznego zdezynfekowania żołądka czystą, zatrucie na całego. I to w tak porządnej knajpie! Mam coś pecha do Maroka, już drugi raz przerabiam to samo. Tamtejsze bakterie wybitnie mnie nie lubią, a zdarzało mi się jadać w miejscach, które były dużo bardziej na bakier z higieną… Niewyspana oraz słaba (brak kolacji i śniadania) wsiadam na motocykl. W końcu to podobno lekarstwo na wszystko ;) chce się być motocyklistką, trza zagryźć zęby (patrz tytuł odcinka ;)) Na szczęście jest ciepło, słońce, i ogólnie wiosna. Lecimy N16 (zakręciarski asfalt), a później odbijamy na południe, na drogę również asfaltową, ale z przerwami ;) https://lh4.googleusercontent.com/-d...0/DSC05917.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-P...0/_IGP9095.JPG Sambor z Wilczycą prowadzą wóz serwisowy https://lh4.googleusercontent.com/-f...0/DSC05925.JPG Reszta tradycyjnie: https://lh5.googleusercontent.com/-t...0/_IGP9097.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-0...0/DSC05937.JPG Czasem krajobrazy jakieś takie irlandzkie? https://lh6.googleusercontent.com/-Y...0/DSC05938.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-N...2/DSC05946.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-1...4/DSC05954.JPG Ładnie to tak wyprzedzać na ciągłej? https://lh5.googleusercontent.com/-D...0/DSC_9799.JPG Dobijamy w końcu do N2, czekamy, aż Dacia pokona dziurawy asfalt. Oj, wytrzymałe musi mieć to zawieszenie… https://lh5.googleusercontent.com/-Z...0/_IGP9100.JPG W Ketamie zjeżdżamy na mniej główną, znów na południe. Za Ketamą zaczynam mieć spore problemy z koncentracją, a wjechanie w każdą dziurę kończy skurczem żołądka. Mam chwilowo dość. W końcu od czego mamy wóz serwisowy? Zjeżdżam na pobocze, czekam na Dacie zamykającą naszą karawanę i proponuję Wilczycy zamianę. Ale Sambor jest szybszy ;) Wsiadam obok Wilczycy, usiłuję nie wydawać jęków, kiedy Dacia zakręty pokonuje bokiem i zaraz zasypiam. Pamiętam jakąś pauzę niedaleko Fezu, towarzystwo pije espresso, a ja dostaję rumianek w termosie… Śpię dalej… Omijamy Fez, ładna droga przez wysokie dość góry, sporo śniegu. Na każdej większej łacie śniegu dziesiątki ludzi z sankami! https://lh5.googleusercontent.com/-D...0/DSC_9805.JPG Śpię dalej… Budzi mnie pytanie Wilczycy: „dlaczego wyprzedzają mnie motocykle, sokoro jechałam ostatnia?” Hmmm… Śpię dalej… Ale niezadługo… telefon od Sambora „Gdzie wy wszyscy jesteście?” No cóż, jako dopiero obudzona nie bardzo wiem. Co gorsza, Wilczyca też za bardzo nie wie… Ton głosu Sambora nieco wzrasta, więc grzecznie odpowiadam, że zorientuję się , gdzie jesteśmy i oddzwonię. Orientacja zajmuje nam chwilę i widzę, że pojechaliśmy nieco inaczej niż było zaplanowane, ale za kilka km dojedziemy do odpowiedniej drogi. Dzwonię zatem do Sambora i mówię: „Sambor, zdaje się, że pojechałyśmy drogą alternatywną…” Dalszej konwersacji nie będę przytaczać ;) (Hasło „droga alternatywna” zostało mi jeszcze wypomniane kilka razy…) Czekamy na Sambora na skrzyżowaniu „drogi alternatywnej” z N13, gdzieś na południe za Ifrane: https://lh4.googleusercontent.com/-a...0/DSC05965.JPG Niestety czekając widzimy, jak mija nas Maciek oraz Waldek i jadą dalej, dokładnie w przeciwną stronę niż powinni. Grrrr… Jedyna nadzieja, że zobaczą jadącego z naprzeciwka Sambora i zawrócą. Maciek zawraca, natomiast Waldek w najlepsze mija Sambora i jedzie dalej. No więc Sambor zawraca… Ehh, jazda w grupie… ;) W końcu jesteśmy wszyscy i jedziemy dalej na południe. Jest zimno i zaczyna padać, do tego już szarzeje. https://lh3.googleusercontent.com/-O...0/DSC_9807.JPG Zapada decyzja o szukaniu noclegu. Trafia się oberża (Auberge po francusku) za Timahdite, są toalety, jest prysznic, nawet kaloryfery ciepłe! Ja pakuję się do łóżka, cała reszta wcina spaghetti na kolację, nade mną lituje się Wilczyca i pitrasi makaronik ryżowy… Resztę wieczoru dogorywam w łóżku, a ekipa korzystając z zapasów miło spędza wieczór przy kominku…. https://lh6.googleusercontent.com/-2...0/DSC05979.JPG cdn… |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Cytat:
A wiesz, że zauważyłam podobną prawidłowość? Z tą przelotową i spalaniem pod nieświadomość płci przeciwnej? ;) Może tylko kobiety budzą w najwspalniaszym-Iveco-na-świecie takiego demona? I - tak - to jest wspaniałe uczucie. Czekam teraz na drugą wiosnę w tym roku. Tym razem na południu Polski. Ta afrykańska była cudna... Załącznik 38848 Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Ale fajnie, fajnie. Piszcie dalej dziołuchy ;). |
Komunikat redakcyjny:
Wilczo-Jagnięcy duet spędza kolejny weekend na bieszczadzkich połoninach, zatem proszę uzbroić się w cierpliwość ;) |
Wykorzystam chyba moment i przedstawię obiektywną wersję wydarzeń...
|
A ja nie bo dostanę w trąbę ;)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.