Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=131)
-   -   Ochraniacze, ortezy - czyli co na kolana? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=3536)

zaczekaj 08.10.2018 15:38

Cytat:

Napisał _-aska-_ (Post 604662)
Poszperałam i znam odpowiedź, ale nadzieja umiera ostatnia... Nie ma czegoś takiego jak ortezy z ceną liczoną w setkach, a nie w tysiącach polskich złotych?


Leatt C- frame wersja junior. Rok temu płaciłam bodajże 1000zl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_-aska-_ 09.10.2018 09:37

Cytat:

Napisał zaczekaj (Post 604663)
Leatt C- frame wersja junior. Rok temu płaciłam bodajże 1000zl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki. Niestety już zdążyły podrożeć ;)

rrolek 09.10.2018 11:42

Witaj

Jak nie planujesz już teraz skakać i pałować (pardon) do odcięcia a nogi trzymać będziesz na podnóżkach a nie próbować dreptać to wystarcza zwykłe ochraniacze dobrej jakości.
Pamiętaj, że ortezy są w zasadzie o tyle lepsze od dobrych ochraniaczy że chronią przed przeprostem (czy jak tam to zwał) kolana (i jego konsekwencjami). Nic więcej.

Pozdr
rr

JaTomek 09.10.2018 12:02

Cytat:

Napisał _-aska-_ (Post 604845)
Dzięki. Niestety już zdążyły podrożeć ;)

Przynajmniej 10% ceny urwiesz ale i tak pozostaje kilkanaście/kilkadziesiąt stów do wydania.

_-aska-_ 09.10.2018 12:43

Temat ortez się już rozwiązał.

A co do sensu ich stosowania na początku mojej drogi poza asfaltem, to powiem tak - moje kolana i tak są nieco zepsute (choć lekarze jeszcze nie wymyślili co konkretnie jest z nimi nie tak), więc wolę dmuchać na zimne od samego początku. Po prostu na punkcie uważania na kolana i kręgosłup mam lekką paranoję. Życie mnie tego nauczyło. A reszta to w sumie pal licho ;)

krzysiek_m 09.10.2018 13:30

Cytat:

Napisał rrolek (Post 604929)

Pamiętaj, że ortezy są w zasadzie o tyle lepsze od dobrych ochraniaczy że chronią przed przeprostem (czy jak tam to zwał) kolana (i jego konsekwencjami). Nic więcej.

Pozdr
rr

A przed skręceniem nie? Ktoś tu pisał ostatnio co innego:
http://africatwin.com.pl/showpost.ph...18&postcount=7

dzinks 09.10.2018 13:30

Pomagają też na asfalcie. Nie zdążyłem zeskoczyć z motocykla i przygniótł mi nogę. Koledzy pomogli wyjść spod niego.
Żadnych uszkodzeń na kolanie i nic nie czułem że uderzyłem.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...174dbfd0d0.jpg

rrolek 09.10.2018 14:44

Witam

Cytat:

Napisał krzysiek_m (Post 604970)
A przed skręceniem nie? Ktoś tu pisał ostatnio co innego:
http://africatwin.com.pl/showpost.ph...18&postcount=7

Jakoś to do mnie nie przemawia. Zapnij tylko górę lub tylko dół i spróbuj przekręcić na łydce/udzie. Daje się? Daje.
Argumentem może być ochrona przez przygnieceniem, ale to tylko chyba jak orteza na 2u zawiasach.
Moich kumpli dwuch to kupiło. Jeden w ortezie skręcił kolano na zawodach (więc nie pomogła), drugi zaprzestał użytkowania bo mu było o ile pamiętam nie wygodnie. Reszta latała/lata w ochraniaczach. Zresztą, mam wrażenie, że dobre ochraniacze lepiej chronią przed kontaktem z "otoczeniem" (brak tych "pustych" lub miękko wypełnionych przestrzeni wokół ochraniacza rzepki)
To tylko moje prywatne obserwacje i uwagi, w necie też różne opinie, całkiem skrajne czasami się spotyka.

pozdr
rr

GregoryS 23.01.2019 15:13

Hello,

Naleze do elitarnegu, widze ze rowniez tu obecnego, klubu "uszkodzonych" tudziez ewentualnie "zapobiegliwych" ;) W moim wypadku niezwykle cieple wspomnienia wiaza sie ze snowboardem, co zakonczylo sie uszkodzeniem obu kolan i nie do konca udanym leczeniem przez nie do konca ogarnietego ortopede. Ale zostawmy juz trudna przeszlosc.
Chodze, biegam, prowadze aktywny tryb zycia.. ale na desce juz nie jezdze. Kolana sa stabilne (stabilizowane miesniowo) i wydawaloby sie ze "bede grzecznie jezdzil to nic sie nie stanie", ale.. czytajac relacje z Pamiru autorstwa Zaczekaj (dzieki, naprawde, relacja super i dala tez do myslenia) stwierdzilem ze nie ma co. Nawet stajac na swiatlach krzywo stawiajac stope skromne 250 kg afryki moze zrobic krzywde zwazajac na slabe kolana. Nie mowiac o koleinach w offie jak w przypadku kolezanki.

Nie planowalem takiego wydatku (planowalem zakup ochraniaczy, ale nie ortez) ale czytajac o takich akcjach...Jako ze w sprzet dopiero sie obkupuje stierdzilem ze nie ma co. Nie chce sobie za kilka miesiecy robic wyrzutow ze z powodu weza w kieszeni mam kolejne miesiace zglowy, a kolano ze stanu slabego weszlo w stan krytyczny.

Kilka pytan:
1. Planuje kupic buty Sidi Adventure lub Crossfire. Czy zagra to w polaczeniu z orteza ? Czy wybrac inny, wygodniejszy, bezpieczniejszy model buta ?
2. jak takie ortezy sie nosi, na spodniach, pod ? na codzien chce jezdzic w "kevlarowych" jeansach, rozumiem ze takie jeansy nie powinny miec juz wbudowanych ochraniaczy kolan ?
3. Co jesli spodnie ochraniacze juz maja ? mam spodnie RST adventure - tu niestety ochraniacze sa wszyte na stale, a przynajmniej nie znam sposobu zeby je usunac. Jak to "zgrac" z orteza ?
4. i w koncu... jaka orteze byscie polecili majac na uwadze uzywanie jej w sumie na codzien (skoro juz bedzie to wole dmuchac na zimne) w polaczeniu z wysokimi butami (Sidi lub inne, jesli polecicie) ? Widze ze prym wiedzie chyba Leatt (c-frame i x-frame).

Emek 23.01.2019 15:29

Z butami Sidi ortezy działają.
Spodnie muszą być szerokie dosyć. U mnie włożę nogę w ortezie nawet nie demontując ochraniaczy w spodniach choć z reguły tak właśnie robię. Portki BMW Rally, Klim Dakar , Klim Badlands.
Ja mam bardzo stare Aterisk Cell. Działają 13 rok bez zarzutu choć jak nowe już nie wyglądają.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:54.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.