Juz mialem jakis czas temu wkleic tego linka,ale czekalem,az sytuacja sie rozwinie.Nie chodzi mi tu o podroz,ktora sama w sobie jest wspaniala,ale interesuje mnie jak sie spisze X Challenge w tej podrozy.Moze kogos tez to zainteresuje wiec polecam :umowa: ;)
http://advrider.pl/viewtopic.php?f=7...113262#p113262

http://advrider.pl/viewtopic.php?f=73&t=8400

Bart dzis pisal ze tez ciagle wpada do garazu i zastanawia sie czego zapomnial spakowac :)
Tymczasem ze znajomymi w czwartek ruszamy na nieco ponad 3 tygodniowy wyjazd do Rosji :) :at: Kole bez lodu raz prosze :)

A tu XCh spakowany - wracajac ze zlotu f650gs.pl na kaszubach:
https://lh4.googleusercontent.com/-Q...2052011127.jpg
Myku kiedy ty i twoj Xs ruszacie na Islandie ?

Wiesz czy Bart zmienial chlodnice na TT?
Ale zes statecznik zapodal :D.Chyba az tak sie nie rozpedzisz,bo na Nowej Ziemi sie zatrzymasz a nie na Koli :haha2:.
Z Islandii nici w tym roku-praca,ale jest plan B na jesien ;)
Bede sledzil wasze poczynania i licze na obszerna relacje :Thumbs_Up:

a plastbike poprawia blotnik i dojdzie pewnie w srode wieczorem - wiec na wyjazd jade z wysokim mx blotnikiem
a to z tylu to nie statecznik :P a rolka z bannerem zlotowym w srodku :P za nia schowany 6l acerbis (na wyjazd dorzuce proforma 5l baniaczek i bedzie gites)
Na glownym i acerbisie zasiegu wychodzi 320-350km (na 14l) z kanisterkiem powinno byc jeszcze ponad 100 wiecej.
Bartek o chlodnicy nic nie pisal :) ale anglicy z ukgser forum cos kombinowali: http://www.ukgser.com/forums/showthread.php?t=255597
ja do zimy nic nie przerabiam :D wole jezdzic - tymczasem sledze cieple relacje 7greg'a i Calgona z tamtych rejonow

:spac::spac::spac: odnosnie naszych zuchow...:D
Co chlodnicy,to fajnie wyglada.Nie szprecham po angielsku,na tyle zeby to przeczytac.

wyszlo 16 dni - cos kolo 7000km
Sklad mocno mieszany (Xchallenge, 690 EnduroR, Transalp 650, R1200GS zaladowany jak TIR) wymuszal rozstania i podzial ekipy na niektore fragmenty tras.

po 2 tygodniach w ktm 690 polecialo lozysko w przednim kole .... przed wyjazdem mechanik wymienil mu lozyska w tylnim kole a przod stwierdzil ze jeszcze pojezdzi ... no i nie pojezdzi... a zapasowych tez nie zabral ...co gorsze nie chcial szukac i wymieniac na miejscu jak po telefonicznych konsultacjach mechanicy z ktm mu powiedzieli ze lozyska sa nietypowe i gdzies w polu mu tego nie zrobia (tere fere ) ... trudno ...

wiem jedno jeszcze tam wroce obejrzec dokladniej Karelie i pojechac dalej w kierunku na Archangielsk.....

Plw sredni i rybacki do samego konca zesmy przejechali - do az do majaka znaczy latarni :) komendant pogranicznikow dal nam dobe na jezdzenie po tamtym terenie to zal bylo nie skorzystac

ze smiesznych akcji wychodzi xchallenge pali 2/3 tego co transalp ... srednio wychodzilo 12l zamiast 17 na 320km... (juz kwiestie roznicy wagi i sprawnosci/wysokosci zawieszania pomijam)

Pustynia i zasypana wies Kuzomen na pld wschodzie Kolskiego bardzo fajna (szkoda ze przez ta 'dobe' akurat lalo)

Miedzy Umba a Varzuga warto nie jechac nowa szeroka szutrowa ktora robia a droga wzdluz morza bialego - cud mniod i orzeszki !! od piaskow, przez kamienisto trawiaste dukty, po jazde po skalnych osypiskach

droga umba - muznoje oziero - oktabrinsk niezly hardcore gdzie najgorszy framgment muznooziero - inga chyba kolo 40km jechalismy cos w okolicach 9h (caly tamten dzien to 17h jechania, brodzenia po rozlewiskach i rzekach w poszukiwaniu optymalnej trasy przejazdu - bilans strat 2 urwane w Xsie lusterka)

droga oktabrinsk - revda przepiekna - trudniejsza technicznie niz powyzsza ale bez takiej ilosci glebokich kaluz i rozlewisk bagien (w poblizu drogi nasyp kolejowy z podkladami bez szyn - mosty na wiekszosci rzecz na nim sa - jazda po podkladach nijak sie nie ukladala ani 10, ani 20, ani 50 ani 100km.h - bilans strat urwane od wibracji po 1 kierunkowskazie z tylu w XCh i 690)
W jednym z miejsc widok po jednej stronie gory lovozjerskie a po drugiej stronie jeziora w oddali Chibiny

dojazd do bazy KPP z Kirowska - kopara opadla ponizej podnozkow - droga oprocz pierwszego fragmenu - jazdy plytka rzeka z duza iloscia otoczakow i podjazdu pod przelecz z troche wiekszymi kamieniam w sumie bardzo prosta i mocno widokowa

Przejazd przez tundre na sredni i rybacki suuuuper genialny. Same polwyspy rowniez.

troche fotek wrzucilem na :
1. https://picasaweb.google.com/lukasz....colaWithoutIce
2. https://picasaweb.google.com/lukasz....MotoKolaPhotos

Wirusa wschodu zalapalem i obawiam sie ze predzej czy pozniej tam wroce !!

Czulem,ze wyjazd sie nie uda,ale zeby az tak :D.Kurcze fajnie pojezdziliscie i nie trzymaliscie sie glownych tras.Gratuluje i odezwe sie do ciebie na PW bo mam kilka pytan :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Tundra miedzy Titovka a Polwyspem Srednim:
https://lh4.googleusercontent.com/-1...0/GOPR7920.JPG

Polwysep Rybacki:
https://lh6.googleusercontent.com/-d...0/100_1693.JPG

i latarnia na jego koncu:

https://lh6.googleusercontent.com/-y...0/GOPR7983.JPG

nooo piekne foty.

wrzuć jakiegoś tracka jak masz.. :) chetnie bym nawiedził te miejsce swoim klockiem

ex1 poszlo na priv

Tymczasem wrzucam trailer filmu z wyjazdu:

A ja mam jedno pytanie do posiadaczy rzeczonego moto "Challenge". Jak spisuje się kanapa na długich przejazdach 2-3 tygodnie w siodle?
W teren pewnie OK, ale czy może to być dobre połączenie off i długich przejazdów głównie asfalt i szuter.

oryginalna to taka troche lepsza enduro deska - najwiekszy dystans jednego dnia na niej to dojazd 700km na Ukraine ale nie bylo to przyjemne.
Kanapa druga - 'turystyczna' - przerobiona przez mariomoto troche lepiej - zrobilem na niej wyjazd na kolski - 16 dni - 7000km
Maly drobiazg ze na wierzchu lezal pozyczona od znajomego poduszka airhawk'a - wg mnie troche poprawiala komfort jazdy.
Tak czy inaczej kanapa zawsze bedzie stosunkowo waska.

Ja coprawda nie moge mowic o dwutygodniowkach,ale wracajac z Podlasia do Wroclawia,zrobilismy okolo 600kmw 8 godz.Wieczorem zupelnie nie moglem nic zlego powiedziec,ze cos boli itp.Siedzisko Kahedo.Mam jednak taki patent na dalsze przebiegi.Kupilem go w Declatonie,czy jak to sie tam nazywa.Jest to takie zelowe siedzisko do jazdy konnej.Przypinam to czterema paskami do moto i wtedy od tankowania do tankowania
http://www.decathlon.com.pl/PL/amort...ogel-85518815/

Kurcze Lukasz dopiero teraz na spokojnie obejrzalem sobie film :eek:.Co tu duzo gadac :dizzy:

Rozumiem ze teraz juz mnie nie zabierzesz w przyszlym roku na Islandie ?! :D

Zostales uroczyscie wykluczony z Rajdu :umowa: :lol8::lol8::lol8:

Wczoraj wrocilismy z Ukrainy a juz dzis zwiastun nowego filmiku autorstwa Pingwina


Husqvarna TE610, BMW XCHALLENGE, i BMW F650GS, BMW F650GS Dakar
tereny uczestnikom szuter party znane
6 dni, 3 poloniny rowna, borozawa i krasna.
Jeden dzien przerwy w jazdach na opad ciagly deszczu

Swietnie Lukasz :Thumbs_Up:.Stephana pozdrowilem i bardzo sie ucieszyl.Ogolnie bylo zarabiscie.Moze nawet za bardzo,bo wrocilem do domu polamany :vis:.W linku kilka doslownie ujec z wyjazdu w Piemont.Jesli ktos lubi szutry i gorskie drogi,to chyba nie ma lepszej opcji :drif:...
https://picasaweb.google.com/1083855...98/Piemont2011

zajawa myku:)

:eek: Tam trzeba jechać.:drif:

Dzieki Myku !! Zdrowiej predko !!
Jakbys mogl mi skrobnac pare slow na priv albo na forum jak to wygladalo ... jak z opracowaniem i legalnoscia tras itp ... na zdjeciach wyglada to wszystko przebajecznie ... no i moze kiedys uda mi sie wybrac w tamte rejony :)

Naprawde bylo fantastycznie.Jutro wszystko opisze,a teraz trzymam za Adamka.W Germani to wielkie wydarzenie :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

A tu jeszcze kilka zdjec innych Czelendzerow z G650X forum
http://www.michaelbense.de/g650x/for...p=24656#p24656

https://picasaweb.google.com/1051285...iemontAuswahl#

Myku,

wracaj szybko do zdrowia. Ale cudnie tam :Thumbs_Up:

Pozdrawiam

Pięknie, trza jechać :)

Za kazdym razem mam wyrzuty sumienia ze sie wcinam Mykowi w watek ...ale mam nadzieje ze nie ma mi tego za zle (jak i pozostali forumowicze).

Tym razem dluzsza wersja reportazu z naszej wrzesniowej ukrainskiej eskapady:



Pzdr
luc

To watek Challenge-a,wcinaj sie jak najczesciej :D.Wlasnie kupilem za 15 eurasow fajna bluze mx-Challenge-a :blues:.A teraz obejrze w spokoju twoj material...:rolleyes:

U-A..A..A.....U-A..A...A...Dobrze podpasowana muza.Znowu fajny wyjazd :Thumbs_Up:

patrzac na powiadomienie z picasa myslalem ze raczej hp2 zagoscil w garazu ;)

Cholera,ciezka sprawa :vis:.Odkad widzialem go w takiej formie na TT Event to jakos ciezej mi sie zyje.Tylko ta kasa za niego mnie przeraza :(:cold:
http://i103.photobucket.com/albums/m...2/DSC01282.jpg

Wcinaj się wcinaj, bo wątek Myka jest nudny jak flaki z olejem, a film pierwsza klasa:Thumbs_Up:

Myku, nie pokusiłbyś się zrobić porównanie afri, ktm i xchallenge? Chętnie poznałbym opinię z pierwszej ręki.

Pokusilbym sie,ale bedzie to super subiektywne i napewno wielu sie nie spodoba :D.Bajrasz,jak juz bedziesz jezdzil ta ekskluzywna marka motocykli co ja i moj KOLEGA Lukasz to pogadamy :lol8:

Fajnie byłoby zobaczyć porównanie takich elementów jak zawieszenie, silnik (moc, jej oddawanie, praca), spalanie, prowadzenie, ekonomiczność, dostępność części, łatwość serwisu, wygoda dla jednej i dwóch osób, jakie waszym zdaniem jest przeznaczenie każdego z modeli, jak jeździ on i off, i co Wam jeszcze przyjdzie do głowy. Te małe beemki wydają się być całkiem fajne. Ale proszę Was o możliwie obiektywne opisy:).

MTBiker, filmik zacny, fajnie złożony a i tereny super. :Thumbs_Up: :drif: :) Kiedyś trzeba w końcu tą Jukrejn zaliczyć. :D
Tylko zastanawia mnie czy nie męczyliście się przy tym małym GSie, bo offrołdowo za mocny chyba nie był. ;)

A'propos porównywania to jak porównać offrołdowego Xchallenge'a do dużej, ciężkiej, bardziej szosowej krówki jaką jest Afryka? :dizzy:

Majki
Ludkom z forum f650gs.pl chcialem pokazac piekno ukrainskich karpat.
Znalazlo sie dwoch chetnych - dla kolegi na malym f650gs byla to pierwsza i nie latwa lekcja jazdy w terenie.
Meczyc sie ?? Zdecydowanie nie ...
Mam dla chlopakow duzy szacunek za upor i chec jazdy - w koncu ich puste f650gs wazyly tyle co zaladowane moj xchallenge i te610 Pingwina.
Wyjazd pod haslem no pain, no gain - po tych kilku dniach widac bylo niezly progress w technice jazdy - a chwile walki z przyroda, soba i maszyna zawsze zapamietuje sie na dlugo....
A motocykl ... to tylko narzedzie ... nie wazne jaki znaczek mamy na bokach dwoch kolek ... fajnie ze spotykamy sie gdzies tam na szlaku !! :at:

Jak tak to luzik. :Thumbs_Up: Niezła szkołę koleś musiał odebrać w takim terenie. ;)

PS: jakby co to nie mam nic do znaczku ze śmigiełkiem (no może poza dużymi GSami :haha2:)

na advrider.pl udzielalem sie kiedys w watku KTM 690 Enduro <> XChallenge:
http://advrider.pl/viewtopic.php?f=5&t=5025

cytujac:

Mam porownianie 690EnduroR i XChallenge ... w sumie dosc podobne traktory ktore wjada wszedzie na 690 Enduro R jezdzilem chwilke ale jakies zdanie sobie
wyrobilem (kolega ktory nim jezdzi zrobil ze mna na wspolnych wyjazdach ponad 20 tys km)

XCh
+ dosc wygodna pozycja
+ sprawdzony silnik rotaxa, przeglady co 10.000km (KTM co 5k)
+ mniejszy apetyt na paliwo
+ powietrzne zawieszenie do ambitnej turystyki i umiarkowanej jazdy w gorach daje rade
+ po wywaleniu wydechu z katalizatorem obsluguje gorsze rodzaje paliwa
- zbiornik 9l to realne przebiegi intensywnej jazdy w okolicach 200-220km - w tej chwili sa conajmniej 4 opcje dodania od 5 do 16l dodatkowej wachy
- do ostrzejszej jazdy tylni powietrzny amor i przednie sprezyny to srednio sie nadaja - nalezalo by wymienic amor na Hyperpro albo Wilbersa
- twarde siedzenie na co czesc ludzi narzeka, z czasem troche sie rozbija, bedac przyzywczajonym do siodel rowerowych podczas kilkudniowych maratonow jakos nie zauwazam
- koszmarnie (wrecz absurdalnie) drogie plastiki - kto wpadl na pomysl polakierowania !! plastikow w motocyklu enduro to nie wiem


690 Enduro R
+ odczuwalnie lepsze zawieszenie na szalnstwa poligonowe w porownaniu do Xsa,
+ na sportowej mapie i standarowym wydechu zywo sie zbiera
+ tansze opcje na rajdowe mordy ze stelazami pod roadbook i tripmastera
- wieksze zuzycie (12l zbiornik daje porownywalne z Xsem przebiegi)
- bardziej motocrosowa pozycja - krotsza odleglosc miedzy kanapa a podnozkami - moze meczyc w dluzszych przelotach ale lepsza przy poligonowym brykaniu - latwiej na whoopsach wchodzi na tylne kolo
- seryjne swiatla to porazka - jedna wielka porazka ...
- brak tylniego subframe (w xsie jest aluminiowy) - stelaz na kufry mocowany do miejsc na podnozki pasazera (jakiego pasazera !!??)
- wlew paliwa umiejscowiony tak ze jak sie worek przytroczy do bagaznika to trzeba go odpinac. pod korek warto podlozyc pianke bo sie kurz i piasek zbiera

Wg mnie jesli szukasz dobrego czolgu ktorym mozna i pobrykac w terenie i pojechac gdzies solo dalej to oba beda dobrym wyborem. Ani to duzy adventure ani typowo mx maszyna - ot uniwersalne allroundery z wszystkimi tego wadami i zaletami.

Kolega MG75 ktory negowal roznice w spalaniu przekonal sie naocznie na wypadzie w zeszlym roku na ukraine ze roznica byla.

i tak mój jest najładniejszy :)

https://lh5.googleusercontent.com/-7...0/P1030198.JPG

Z której strony:(

z każdej ;), ja wiem, że nie lubisz cycków tylko płaskie zbiorniki :)

Lubię, lubię cycki ale te naturalne...
Żarty:)
pozdr.

co do pozycji - potwierdzam
- światła w wersji bez R są znośne, w R łatwo wymienić lampę na akcesoryjną
- brak tylnego subframe - nie odczuwam braku gdyż zastępuje do bak. Kufrów nie używam.
- wlew paliwa - na kurz pomaga przeróbka na zakręcany. A najlepiej przenieść go w podobne miejsce jak jest w Xch, ja sobie chwalę.

Znalazlem na forum G650X dane odnosnie sprzedazy.Ogolnie wyprodukowanych,sprzedanych w Germanii,na reszcie swiata i sztuki,ktore zostaly do testow lub zalegaja gdzies w magazynach.Dosys malo tego wyszlo.Tym bardziej ciesze sie byc posiadaczem jednego egzemplarza :D
Sie lauten wie folgt: http://www.kolobok.us/smiles/artists.../moderator.gif

XCOUNTRY:
6462 Stück gebaut.
1724 Stück in Deutschland verkauft.
4529 im Rest der Welt verkauft.
Demnach müsste BMW noch 209 neue Countrys im Lager haben.

XCHALLENGE:
3899 Stück gebaut.
889 Stück in Deutschland verkauft.
2871 im Rest der Welt verkauft.
Die restlichen 139 Stück sind wohl entweder Fahrtests
zum Opfer gefallen oder warten noch auf einen Käufer.

XMOTO:
2692 Stück gebaut.
768 Stück in Deutschland verkauft.
1798 im Rest der Welt verkauft.
Damit gibt es wohl bestenfalls noch 126 Exemplare,
die auf einen Käufer dieser seltensten Variante warten...

już sie nie chwal ... ja za to mam oryginalny 200 lub 300 tys przebieg i twój dlugo takiego miec nie będzie :D

Ja w przeciwienstwie do wielu polskich katolikow jestem niestaly w uczuciach i do tego niewierny.Obludny i zepsuty do cna.Dlatego nikt i nic nie zagrzeje u mnie miejsca na dluzej :D.Wyjatkiem jest moja suczka,ktora jest jeszcze gorsza niz ja i w moim interesie jest,zeby z nia byc.Jednak,wracajac do tematu,mysle,ze Czelendz troche mi potowarzyszy...tak mi sie wydaje...dzisiaj :D...



Bedac w Piemoncie najbardziej podobala mi sie trasa na Jefferau.Moze,ze pogoda byla wyjatkowo piekna i bylismy zgrana 4-osobowa grupa.Znalazlem film z czesci zjazdu z niego.Raszta zjazdu to ciagle serpentynt po luznym szutrze.Wyjatkowo piekna trasa.Tu z pokladu HP2 :drif:


http://www.youtube.com/watch?v=ujM8q...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=pMwBh...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ep6TB...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=omzrj...eature=related

Fak, jak tam jeździć? Jak się tam skupić na jeździe?
:drif:

Mam nadzieje ze nikogo to nie zanudzi - dluzszy filmik z wakacyjnego wyjazdu do rosyjskiej Karelii i na plw Kolski

rewelacja

dzieki dopra - zdrowka i szybkiej rehabilitacji a w 2012 mam nadzieje ze spotkamy sie gdzies na szlaku !!

jak już pisałem PEŁEN CZAD!!
fantastyczne zdjęcia.... kolejne odkryte miejsce..

No wyglądało to naprawdę zacnie. :Thumbs_Up: :) Mieliście fajnie i się dało wyszaleć.

Naprawdę leciałeś tam 156km/h?? :eek:

Btw. jak tam błotnik? Montowałeś go w końcu? Daję radę? Mój ładnie się trzyma, ale Ramboszczakowi coś nie podchodzi.

Co tu duzo gadac :o.Swietna wyprawa :brawo::brawo::brawo: