Co racja to racja :D.

Konserwatysta: osoba silnie przywiązana do tradycji i niechętna zmianom.

Szynę CANBUS ma BWM i zrobili to po to żeby zlikwidować bezpieczniki i ograniczyć możliwość instalowania nieautoryzowanych akcesoriów , a 1000 cana nie miała i miała bezpieczniki, czyli w 1100 zrobili jak w BMW?

W temacie elektryki 1100 najlepiej doktoryzowany chyba jest Szynszyl :)

Dziś swojego ATASa zamieniłbym na DCT

Emek! Nic dodać nic ująć :Thumbs_Up:

Niestety muszę was rozczarować, bo jakkolwiek chcielibyście o NAT myśleć (motocykl wyprawowy itp) to jesteście w błędzie jak i reszta na KTM i GS-ach. Bo jedyna wyprawa jaką robi pewnie 90% właścicieli tych motocykli to wyprawa do Costy lub Starbucksa. I wiedzą o tym producenci tych moto i robią je pod tych właśnie ludzi dając CAN-y, ESA, telewizory LCD i inne niezbędne na "wyprawie" duperele. To że na tym forum ludzie jeżdżą w trochę 'inne" miejsca na tych moto nie oznacza, że robią tak wszyscy - niestety...

Zostawmy więc odwieczną sprzeczkę co lepsze manual czy DCT i pozwólmy się cieszyć właścicielom tym co maja :Thumbs_Up:

CAN nie oznacza braku bezpieczników. Wszystkie samochody są od jakichś 10 (lub więcej) lat na CAN-ie i wciąż mają bezpieczniki.

Nowa afryka, podobnie jak poprzednia królowa jest również doskonałym motocyklem do wszystkiego. Prosta budowa, długie interwały serwisowe, bezawaryjność.
Można jeździć do pracy, z żoną na wakacje, pośmigać po górskich winklach, przejechać TET a nawet pojechać do Afganistanu :dizzy: i wrócić.

To jest moim zdaniem prawdziwa zaleta takiego motocykla.

DCT, ESA, Infotainment, Quickshiftery, KM, Nm i Vmax to w sumie to samo co carbonowa naklejka na błotnik, lisia kita czy inne frędzle. Jak komuś bez tego się źle jeździ, to czemu nie ;).

A, że ktoś tam reklamuje ćwierćtonowe motocykle jak maszyny do rajdów to :haha2:

No i okazało się że w moim przypadku padł czujnik luzu. Będzie wymieniony na nowy, tym czasem płukany jest bak i wymieniana pompa w ramach akcji serwisowej. Dowiedziałem się też że dzisiaj honda ogłosiła kolejną akcje serwisową dla Afryki, coś z ABS ale szczegółów nie dopytałem bo moja ATAS na szczęście nie podlega.

CANBUS nie ma nic wspólnego z likwidacją bezpieczników...
CANBUS nie ma nic wspólnego z nieautoryzowanymi akcesoriami.

CANBUS w dużym skrócie to sposób w jaki komunikują się ze sobą sterowniki (np. jeżeli jest ich więcej niż 1 :))

Dziś odbierałem służbowy motocykl z serwisu Hondy .Rozmawiałm z chłopakami. Jak wspomniałem o problemach ze zmianą biegów w NAT w automacie to powiedział że bardzo często winny jest brak prądu czyli za małe akumulatory . A do zmiany potrzeba energii.

tylko jeżeli mówimy o uruchomieniu silnika i (--) na wyświetlaczu, sama zmiana biegów (lub jej brak) nie ma nic wspólnego z akumulatorem.

Miałem liona też u siebie, poniżej zera każde uruchomienie silnika i DCT była martwa, pozostawiałem uruchomiony silnik aż się trochę rozgrzał gasiłem i ponowny rozruch już DCT funkcjoniren. Liona wyrzuciłem... koledzy v-strom'iacy się śmiali nie było wyjścia.

W nowszych NAT nie ma jak wywalic liona, standardowy akus nie wejdzie w ta mikropuszke

Trzeba przenieść akumulator do kufra centralnego.

Tam wejdzie nawet 90Ah. Dzięki temu nie będzie trzeba wozić ze sobą powerbanka z funkcja odpalania ani kabli rozruchowych.

Czemu jeszcze nikt na to nie wpadł?

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

Pisałem o tym jak mniemam kiedyś: takie zachowanie to za małe napięcie do sterownika. Bardzo często /w innych sprzętach/ winę za takie zachowanie ponosi słaba masa.
Dokładnie ten sam scenariusz jak opisany powyżej.

Swoją drogą na moim podwórku również robią takie dziwne akcje, że wszystkie sterowniki wstają przed uruchomieniem silnika zamiast tuż po nim. Potem jak jest spadek napięcia silnik pracuje normalnie a cały osprzęt jest martwy.

M

Wystarczy miec Jump Starter i też zadziała.
Moto po zimie i nieładowanym aku odpaliło bez bólu.

Właśnie wczoraj wymieniłem akumulator w mojej NAT , wytrzymał równe 5 lat od nowości, dopiero ponowna zawiecha DCT zmusiłą mnie dojego wymiany.
Oczywiście po wymiance wszystko działa świetnie i brak symbolu --.
Czyli jak przedmówcy pisali, słaby akumulator może powodować problemy ze skrzynią.

Po lekturze forum sam jestem w szoku że tyle mi bateria wytrzymała, więc kupiłem właśnie taką jak była fabryczna yuasa ytz14s

Mam LiFePO4 w swojej 2017 DCT i zero problemów od 2 lat. Co prawda jazdy wiele ostatnio nie było, ale trzeba pilnować aby napięcie aku nie spadło poniżej 13V. Druga sprawa rozruch silnika po jakichś 15 sek od przekręcenia zapłonu na zimnym aku aby się bateria nagrzała.

a mój fabryczny z 2016 po reanimacji normalnym prostownikiem ma się znakomicie! Jak pisałem w wątku pałeła, chciałem wymienić, bo mi kilka razy spotkał zonk po 2 tygodniach stania. Problem polega na tym, że miałem chronicznie niedoladowany akumulator, nie chciał powyzej 12,5 V wskoczyć, więc za sprawą immo plus alarm spadał na 12,1 i jeśli nie zapalił z półobrotu, to była kicha.
Po solidnym naładowaniu standardowym prostownikiem, zaczął ładować do 13V, przez całą zimę rozładowywał się do 12,5 dwukrotnie, podladowywalem na 13 V, wygląda na to, że jeszcze pojezdzi.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

w domu można sobie pilnować, w drugiej połowie października byliśmy 7dni w Rumuni w nocy były przymrozki i zawsze rano palenie sprzętu było atrakcją wyjazdu, LTM14 Skyrich, motocykl zazwyczaj zapalał za 3-4 uruchomieniem rozrusznika ale nawet gdy zapalił to DCT down (--) czekałem aż silnik zagrzeje się, gasiłem i odpalałem ponownie dopiero można było jechać i tak codziennie. Aku oddałem do reklamacji, została przyjęta ze zwrotem kasy. Może był wadliwy a może dali sobie spokój z takim klientem co ma problemy z normalnym zakończeniem sezonu.

Dlatego ja do DCT mam mały jump starter I takie przygody jak Twoja raczej nie są mi straszne. Inna sprawa, że tego jump startera jeszcze nie musiałem używać 😉

Ale, że jak bateryjka słaba to się nie pojedzie mimo że moto odpala? :dizzy:
Lipa jak ch..

Z tego co Chłopaki piszą to pojedzie się. Tylko procedura odpalania dłuższa bo trzeba zagrzać. Zgasić. Odpalić i już można jechać :).

Problem w tym że na forum piszą zazwyczaj ludzie, którzy mają jakiś problem. Jedna, dwie czy dziesięć osób... A reszta, która nie ma żadnych problemów w tej czy innej dziedzinie siedzi zazwyczaj cicho. Bo co ma napisać? Że udało mi się moto odpalić po mroźnej nocy...?

Zaiste dziwaczne to że trzeba wozić jump starter mimo że się nie przydał (pewnie kwestia czasu, sam myślę taki zanabyć tylko nie wiem jaki) czy stosować taktykę żeby ten automat się nie zawiesił. W sensie co ma do tego czy bateria taka czy sraka skoro silnik pracuje. Ja się na tym nie znam ale coś tu nie bangla. Pewnie że tylko z problemami będą posty i nikt się nie będzie chwalił że mu Afra odpaliła z rana.

Wg. mnie to robota żółtych ekonomistów. W nowej afryce mała bateria w vfr1200 też(11,8Ah) a viadrze była 18Ah bateria.

W NAT od 2018 to jest zaledwie 5 czy 6Ah

tak jest niestety, jak aku słaby i silnik jakoś ledwo odpali to nie pojedziesz, przy rozruchu musi być jakaś minimalna sprawność akumulatora inaczej lipa. Nie ma z tym problemu bo wystarczy, że silnik pochodzi 2-3 min i drugie odpalenie wszystko działa.

Problem na pewno wystąpi gdy aku będzie słaby lub wadliwy lub warunki uruchomienia silnika (b.niska temperatura w połączeniu z niedomaganiem akumulatora).

Mój lion był wadliwy już jako nowy, kosztował dużo dlatego jak nie będę musiał nie warcam do tej technologii. Stary 6-letni yuasa odpala silnik w każdych warunkach i skrzynia zawsze pracuje już od uruchomienia.

Mdxmd - nie wiem, co w Twojej Afrze jest nie tak, ale u mnie NIGDY taka przypadłość (jaką opisujesz) nie miała miejsca.
Jak silnik odpalił to ZAWSZE wchodził bieg i jazda.

Może gasisz silnik nie wyrzucając na N i jak napięcie w aku spadnie to takie rzeczy się dzieją?

Jedyne, czego doświadczyłem to silnik nie chciał odpalić po zimie i tylko wtedy miałem w pogotowiu Jump Starter. Nigdy go ze sobą nie woziłem na żadne wyjazdy.

...wydaje się więc, że to bardziej problem akumulatora, niż DCT. Bo że DCT do sprawnego działania wymaga sprawnego aku, to jest bardziej "feature" niż "bug" ;)

Przekombinowanego akumulatora ;)

Ale jak widać po tym wątku co niektórzy wolą zgonić to na DCT :)
Mam do czynienia z DCT od 2014 (wcześniej w NC750X) i nigdy DCT mi nie "uklękło". Na forum NC w UK jest kurier motocyklowy ktorego eNCek (z DCT a jakże) z 2014 dobija do 300 tys. mil:

dokładnie, nie mniej jednak DCT nie powinna strzelać focha pomimo słabego akumulatora jak już silnik zaskoczy. Ale jest jak jest i jak sobie z tym poradzić już wiemy.

1. Gdy nie da się uruchomić silnika - jump starter lub ładowanie aku
2. Gdy silnik uruchomi się ale jest błąd skrzyni - pozostawić uruchomiony na kilka min. zgasić i uruchomić ponownie ewentualnie jak w pkt. czyli jump starter/podładowanie aku.

Oczywiście jeżeli problem powtarza się sprawdzić czy klemy są dobrze dokręcone ew. poddać diagnostyce akumulator.

DCT nie zmienia biegów.
 

W NAT DCT miałem kilka razy problem z „- -„ i nie odpalaniem rano (bo DCT nie mogła zrzucić na luz). Też myślałem, że to aku lub klemy. Okazało się, że przyczyną był niedokręcony kabel do czujnika luzu (o ile dobrze pamiętam bo to w 2018 było).
Czujnik jest z tyłu silnika, trudno dostępny. Kabel jest zakończony oczkiem, dokręcony śrubą. Śruba była poluzowana - dokręciłem i problemy zniknęły.
Warto sprawdzić.

Na jesieni ub. roku miałem zawiechę DCT, wyczyściłem wtedy silniczek. Od tamtej pory nie zrobiłem dużo kilometrów, ale mocno wydaje mi się, że po czyszczeniu dużo głośniej słychać klekotanie / klikanie przy przełączaniu się biegów. Spotkał się ktoś z czymś podobnym?

Kalibrację trza zrobić.

melon1968, tzn. reset?

Zakładam, że wszystko dobrze poskładałeś, trzeba uważać przy montażu na szczotki silniczka.

Tak, reset lub inaczej: nauka pracy sprzęgła.

Tak reset z kalibracją skrzyni

Dzisiaj zrobiłem reset, potem jazda testowa, i wydaje się ok :)

Odkopię stary temat. 2 miesiące temu i mnie przydarzyła się ta przypadłość z DCT. Po 10 min od odpalenia silnika wyjechałem i po 500m rozłączyło mi napęd, wszystko się zapaliło i skrzynia nie reagowała, a wyswietlacz pokazywal "-". Po zatrzymaniu, ponownym przekreceniu kluczyka, pokazało 5 bieg. Trzeba było przetoczyć zeby skrzynia zbiła na N.
Odpaliłem, przejechałem 2 km i to samo a poźniej to już całkiem kaplica, nic nie reagowała skrzynia.

AutoWitolin z Warszawy odebrał busem i zaczęli zabawę od sprawdzenia akumulatora, napięć, ładowania. Błędy sypały na czujnik ABS, szyny CAN i jeszcze na inne czujniki. Tygodnie mijały a chłopaki walczyli dalej wymieniajac, podmieniając co się da, analizując oporności, ciśnienia zaworów.... Generalnie dramat bo coby nie zrobić to problem nie ustawał. Cała procedura serwisowa została zrobiona i jedyne po prawie 2 miesiącach co pozostało to do wymiany główny komputer za jedynie 14k pln.... (na szczęście naprawa gwarancyjna). W piątek założony, przez weekend zrobiłem ponad 500km i w końcu temat rozwiązany!

Co ciekawe dzisiaj dzwonili i podobno po moim przypadku mają zarządzić akcję serwisową na "aktualizację" modułu głównego... Brzmi to dziwnie bo u mnie nie aktualizowali (a przynajmniej to nie pomogło) a wymienili na nowy...

może fabryka wie, że wymienili na nowy bo komuś trzeba wymienić na nowy a ty dostałeś nowy soft i po temacie. serwisy ASO robią takie rzeczy, że się śniło.

ciesz się, że jeździ. swoją drogą jak w tych motkach będą kiedyś padać te moduły to klękajcie narody.

Akurat ten u mnie wyjmowali z pudełka przy mnie, przełączali go i mieli fakturę za nowy. Może jakaś wadliwa partia się trafiła i "aktualizacja" będzie miała na celu wyeliminowanie błędnych sztuk. Cena obłędna więc jak komuś się to przydarzy po okresie gwarancyjnych to dziękuję bardzo. U mnie padło przy 13500km.

Recall już oficjalnie. Wygląda na to, że Honda znała problem ale siedzieli cicho i zmarnowane 2 miesiące na szukanie problemu w innych miejscach
https://www.autoevolution.com/news/h...or-198230.html

Hmmm.
Wygląda na to że, mogę mieć problem. Moja ATAS niedługo będzie w ASO na wymianie opon, więc trzeba będzie im zwrócić uwagę. :confused:

Honda upadła niżej niż KTM. Pozostaje Wam też kupować przedłużoną gwarancję hehe

Teraz wszystko tak upada... niedługo nie będzie czym jeździć

Odgrzeję temat, bo może ktoś miał i poradził sobie z problemem (ex1 taki przypadek już w tym wątku opisywał, ale sobie nie poradził).

Sprawa dotyczy skrzyni DCT w Hondzie NC700X. W trybie S przy wyższych obrotach np. 4,5 K i prędkości 140 km/h na piątym biegu nie można przełączyć na 6 bieg. Trzeba zwolnić do 120 km/h oczywiście spadają też obroty i wówczas wbijemy przełącznikiem 6 bieg (ten schemat dotyczy też niższych biegów ). Jeśli jedziemy na 6 biegu i chcemy zredukować przed wyprzedzeniem też musimy zwolnić i obniżyć obroty.

W Hondzie w Poznaniu wykasowali błędy, ale nic to nie dało. Był robiony reset skrzyni i efekt nadal taki sam.

Może to przypadek, ale jakoś problem ten wyszedł po wymianie napędu. Zębatki mają taką samą ilość zębów jak przed wymianą. W serwisie u Karlika powiedzieli, że nie ma to raczej wpływu i nie jest to przyczyną.

Może podpowiecie jakiś warsztat, który zna się na tych skrzyniach, albo macie swoją diagnozę ?

A jaki olej zalany?

Liqui Moly Motorbike 4T 10W30