Dojeżdzasz sobie na początek śladu w sposób dowolny (kierowany osmandem, google maps, kompasem, po gwiazdach, pytać we wsiach).
Potem wybierasz nawigację i wskazujesz slad którym ma cię prowadzić. Można zmienić kolor sladów dla poszczególnych tras, można dodawać swoje "flagi" itd itp. Możesz też ślad odwrócić jeśli chcesz jechać w odwrotnym kierunku.
Jeśli trasa zrobiona jest dobrze to będziesz ją miał wskazówki i komunikaty głosowe. W najgorszym przypadku sam "rysunek", lub czasami każdy najmniejszy łuk drogi jest zakrętem, obczaisz to po paru km.
Plusem jest to, że jak sobie zjedziesz z trasy to będzie cię "przyciągać do śladu" czyli nie zawsze musisz zawracać, możesz dany odcinek objechać.
Troszkę trzeba osmanda pod siebie poustawiać, ale to raz, potem już tylko używasz.

@matjas w tym roku na TET to będą korki, w weekendy to na bank ;) Chyba trzeba porzucić te idee na najbliższy czas. I mieć nadzieję że da się wyjechać gdzieś dalej.

To co kermitżaba pisze to prawda. OsmAnd potrafi prowadzić po śladzie elegancko. Od jakiegoś czasu nawet na iOS działa bardzo dobrze.

Jest jesscze inna fajna możliwość "nawigowania" z użycie OSMAnd a mianowicie wyświetlenie track na ekranie i nie uruchamianie nawigacji. OSMAnd zawsze centruje ekran na Twoją pozycję więc widać jak sie jedzie i gdzie jest track. Taka opcja jest dla mnie najwygodniejsza bo widzę jak mam jechać i jak ja jadę. Przydatne bo wtedy OSMAnd nie zmienia trasy jak zjadę z tracka. Polecam spróbować

Centrowanie ekranu trzeba ustawić. DOdatkowo można wybrać po jakim czasie ma się centrować ekran. Warto też sobie zmienić przybliżanie ekranu gdy jedziemy wolniej (i szukamy zagubionej sciezki) i oddalenie gdy cisniemy.

Polecam mapy.cz na srajfona.
Nie wiem z jakich zasobów korzystają ale ścieżki pokazuje nawet w lesie którymi zwierzyna lata ;) Trasy rowerowe do wyboru,szosowa i mtb. Szosowa potrafi poprowadzić Tak,że jest co robić na/z Moto :)
Działa offline.
Jednak najlepsza zabawa to na kreskę na etrexie :D

Właśnie sobie uświadomiłem, że OsmAnd wyszedł na iPhona więc jestem spełniony :bow:

Daaaawno. Przy czym w 2019 robil wszystko tylko nie to co sie chcialo. Aktualnie jest bardzo dobrze.

Dzieki wszystkim za porady. W przyszly weekend ma nie padać to przetestuję. Po czym się na postoju poznaje, w ktorą strone biegnie ślad? Bo zmiane kierunku, czy ściślej - zwrotu, podążania już wykryłem. Trzeba ruszyć i obserwować, czy to jest gdzieś napisane?

Musi być bardzo dobrze, bo jeszcze nie wyrosłeś z tego telefonu dla instagramerów i tiktokerów i byłeś osmandowym hejterem ;)

Początek tracka ma inna flagę niż koniec. Jarniesz się.

ok panowie dzięki za wskazówki i pomoc OsmAnd już wstępnie opanowany tak więc z nawigacją nie powinno być problemów :)

wyjazd 24-04 z Zakopca kierunek Horyniec-Zdrój nocleg klepnięty więc 25 -04 ok godz 9.00 ruszamy odcinkiem TET kierunek północ i teraz pytanie bez spinki przy sprzyjających warunkach realnie jesteśmy w stanie pokonać jaki dystans ??

Powodzenia! Zazdroszczę i trzymam kciuki za udany wyjazd. Chyba będziecie mieli mokro ;)

W zależności od moto, pogody, ciśnienia, odcinka i liczby osób w ekipie zrobicie między 200 km a 400 km dziennie. Są miejsca gdzie naprawdę nic się nie dzieje (większość) ale są i takie gdzie piach/błoto/błędy w nawigacji (skreśl niepotrzebne) ograniczają mocno tempo. Weź poprawkę, że mamy mokry kwiecień, za tydzień będzie jeszcze miejscami mokro (czyt: błotko). Powodzenia !

Ważny tip odnośnie odcinka między Szczebrzeszynem a Kazimierzem, po którym jechałem w poprzedni weekend.
W jednym miejscu na trasie TET został wykopany rów. Pewnie miejscowi nie lubią Moto.
Zgłosiłem to do linesmana i mają to nanieść na ślad czy też go zmienić.
Współrzędne 50.77349° N, 22.64085° E

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...48e9e0cfbd.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...dbd49f9657.jpg

Jeździymy po PL w dwa/trzy moto , raczej na kreskę w etrexie ,mapami .cz wspomagamy sie rzadko ,Własnego TETa to se robimy rzadko ,
Pod sklepem na wiosce, pogadanek o Wueskach,Motorynkach,Komarkach i innych MZetkach nie Znajdziecie w żadnej aplikacji goooglowej ...
Powodzenia Życzę

oby nie prognozy są różne w zależności od dnia

dzięki za info

:)

Ten rów jest tam od roku, zgłaszany wielokrotnie do Mirka(opiekuna trasy). Teraz jest jako tako zabezpieczony a rok temu przez miesiąc nie było kompletnie nic i jadąc z dołu można było pięknie się zdziwić ;)

Takie same, prostokątne, głębokie doły spotkałem na Łotewskim TET. Było ich kilka i wykopane niedaleko plaży i domków letniskowych. Robota nieprzypadkowa.

kupmy sobie każdy jeszcze po większym motocyklu i najlepiej niech każdy ma przelot i najlepiej niech się nie pie...doli i niech nie jedzie jak c..pa

mamy co chcemy.
niedługo na TET będą linki wieszać i to będzie dopiero wesołe...

tak więc chłopaki TDN!

Naturalna kolej rzeczy Matjas. TET powoli będzie się robił taką plażą w Mielnie. Każdy chce skosztować pszygody, obalić tyskie, wyjebać puszkę w krzaki, wiesz..... takie zwykłe sprawy.

do tego... khem... piję.

na szczęście nie na naszym kraju świat się kończy.
dziękuję wszystkim Bogom, że tak jest.


m

Dlaczego tak mówicie? Narzekacie i generalizujecie? Większość motocyklistów których ja spotykam ogarnia takie sprawy, że nie są u siebie. Umie zwolnić żeby nie kurzyć ludziom przed domami. Wie, że trzeba posprzątać po sobie miejsce biwakowe.
Też mnie to martwi, że będzie coraz mniej miejsc do jazdy terenowej i ten sport staje się coraz popularniejszy, ale nie narzekajmy tylko pokazujmy dobre postawy i edukujmy.

Mam w głowie od jakiegoś czasu pomysł na zorganizowanie akcji sprzątania "lasów" przez motocyklistów. Wiecie tak jak w szkole chodziło się chyba na pierwszy dzień wiosny z workiem do parku. Jeszcze muszę to przemyśleć, ale pomysł jest na nagłośnienie tego i zachęcenie jak największej liczby motocyklistów. Tak żeby zrobić coś dobrego i jednocześnie pokazać społeczeństwu, że my ten las też szanujemy i doceniamy.

Szlachetna akcja i na pewno spotka się z pozytywnym odbiorem (ja bym się włączył). Nieee, to nie chodzi o narzekanie i generalizowanie, bardziej o kontestację. Niestety, tam gdzie do tematu dochodzą masy, kończy się romantyzm.

A kolega przejechał TET hulajnogą ?

Tak było, jest i będzie jednym coś pasuje inny nie swoją drogą to czy faktycznie TET ma takie parcie i jest tam taki tłok ? nie sądzę wiele osób rozpisuje się pyta co i jak i na tym się kończy odpuszczają .

owszem że chce skosztować przygody , tyskiego nie lubię a brudasem nie jestem i stanę w obronie większości motocyklistów których znam i szanuję bo nie spotkałem się osobiście z takimi motocyklistami którzy nie potrafią po sobie posprzątać .

W zeszłym roku po wyjeździe z nad J.Białego (miejscówka zajebista) zatrzymaliśmy się na przystanku PKSu, co by, śmieci wywalić do kubła i jakiś kapelusznik miał problem,że śmieci wyrzucamy :D zapytałem czy mieliśmy zostawić nad jeziorem w lesie i Pan się zatkał

K...wa matjas, weź się zdecyduj. Jak będzie jechał jak cipa, kateemem po tecie, to go obsmarujesz na najlepszym forum motocyklowym na świecie, że jedzie jak cipa, w dodatku w nowym ubraniu, a powinien zapierdalać i to w starym :vis:

W punkt Tommi. Tak właśnie zrobił jak kolesie na KTMach jechały koło nas na Jurze :haha2:.

Nie kumacie wogle o czym napisałem.

A Ty Emek chętnie wtorowales wiec nie wybielaj się kosztem innych.

Jedzcie już na ten TET :)

Tak to.
M

Przeca się nie wybielam. Godom jak było a żem wtórował? No a jak tu nie lać jak się widzi katełema i kierownika pod krawatem redi tu rejs co jedzie jak c..a
No ubaw jak chu :D.
A Ty już wrócił czy z dalekości nadajesz?

TETem może parę km, ale właśnie wróciłem. Niedziela - poniedziałek, pogoda cudna, pustki wszędzie. Wyszedł prawie 1kkm z czego 200 poza czarnym. Polecam kanapę od Zeta :)
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1c94f3152d.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...44e82664b5.jpg

Matjas, wężykiem :)

Wysłane z mojego motorola one vision przy użyciu Tapatalka

Tylko widzisz, być może nie wszyscy jeżdżący motocyklami to motocykliści. Daleko nie masz, wpadnij do mnie to ci pokaże jak ci debile się bawią jak nie są u siebie.

Pozdr rr

A Wy dalej o tym? Przecież to nie ma nic wspólnego z motocyklizmem. To raczej kwestia dobrego wychowania. Można być chamem na motocyklu, na rowerze a nawet na piechotę.
Pozdrowienia z TET

Trafione w sedno :)

a wracając do tematu to jeżeli pogoda nadal będzie jaka jest i nic się nie zmieni to Sobotni wyjazd z wielkim bólem trza będzie odłożyć co gorsza nie zanosi się na polepszenie pogody aż do połowy maja :mur:

Styka z Podhala wyjechać. U mnie słońce i 14 stopni. Pogoda będzie ok.

Po krótkiej przerwie wracam do tematu niestety pogoda nie dopisała więc wyjazd kwietniowy przełożyliśmy na 08-maj , moto dostało nowe buty ktoś wcześniej prosił o opnie odniesienie Michelin po powrocie będzie opis tych opon na razie wrzucam foty z pomiarem przebieg opon 0 km , stan licznik spisany .
https://images90.fotosik.pl/499/afe21af27351b6b7gen.jpg
https://images91.fotosik.pl/498/46f9243ee82702c1gen.jpg

Smieszniesmutno bo gadałem przy piwku z kolesiem z Francji - nawet nie jeździ a wie ze są przypadki ciężkich obrażeń w wyniku rozciągania linek między drzewami we FR.
Ogólnie nie mądrzejemy ...

M

Dzięki koledzy za przydatne info , Matjas szczerze to nie brałem pod uwagę takich niespodzianek jak linki , wykopy itp świadomość że można się spotkać z taką niespodzianką jest bardzo cenna tym bardziej że wcześniej nie brałem tego pod uwagę , tak czy siak jutro wyjazd .

TET wschodni zaliczony :)

https://images91.fotosik.pl/506/c425dfcf92a7e1e2gen.jpg

bez niespodzianek , linek , rowów itp ogólnie jak dla mnie zajefajnie spędzone 5 dni łącznie przejechane 2498 km zdięcia opon po tym przebiegu .

https://images91.fotosik.pl/506/01237da166b826a2gen.jpg

https://images91.fotosik.pl/506/7a31fc17c31177eagen.jpg

tył niestety mocno zjechał

👍
Jak tam na Litwie? Byli?

Niestety nie , cel był inny i został osiągnięty :) w planach na wrzesień TET północ i południe .