![]() |
Najlepiej na kardan,przynajmniej nie peknie :D
|
No i powoli dochodzimy do jakichś poważnych wniosków... a wystarczy tylko poważna merytoryczna dyskusja. Bierzemy dowolny kardan, wiążemy go nielichą gumą do nowej afry z DCT i mamy efekt. I nic nie pęka! Lepiej niż w BMW
|
A dla ekstremistow montujemy olejarke czysto mechaniczna i jedziemy w dzicz :D
|
Dokładnie, brak ręcznego sterowania sprzęgłami w DCT powoduje zbyt dużą przyczepność na tylnym kole więc w terenie należy używać pompowanego czysto mechanicznie smarowidła przed to koło celem wyrównania tej nienaturalnej przyczepności. Szczególnie na kamienistych podjazdach :D
Dobra Myku... starczy szydery :D |
Cytat:
|
:lol8:.Trzeba wiedziec po sie ten motocykl kupilo.Ja nie zamienilbym mojej DCT bo jest idealna do tego co chce nia robic.
|
Cytat:
|
Przez ostatnie dwie strony dobrze się bawię hehe, no fakt kamieniście to tylko wygląda, bo ten gs tak dupą na listonosza zawiaja
|
Ja nie jestem tak doświadczony jak niektórzy koledzy dyskutanci. Kupiłem afrę z dct bo chciałem odmiany, na początku przeklinałem strasznie, po kilkuset kilometrach byłem obojętny -kasa wydana, co zrobić. Po kilku tysiącach wkurza mnie jak muszę z manualem jeździć. Nauczyłem się DCT i polubiłem bardzo. Dokupiłem kolejny sprzęt ze stajni hondy bez sprzęgła. Oczywiście dla żony. Testuję sobie teraz :D . Zajefajny. A jak chcę jebnąć ze sprzęgła to wybieram opcję środkową. Nie waży 250kg. Albo Xa też nie waży 250kg. Do tego do czego potrzebuję afryki dct jest mega zajebiste.
http://i67.tinypic.com/mujuz7.jpg |
Jaskola trafiłeś w sedno - można krytykować, szydzić, podnosić wyższość jednego rozwiązania na innym. Najważniejsze to odpowiedzieć sobie do czego potrzebuję konkretnego sprzęta. DCT na trasę jest dla mnie ideałem. W teren już niekoniecznie. Do dziczenia są liście i po mimo tego, że na dużych w paryjach szło mi nieźle na pewno do tego już nie wrócę. Zbieram an NAT - czekam jeszcze na T7.
Ojciec jeździ od lat na PanEuropean 1300. Ma drugą sztukę od nowości i dla niego jest ideałem. Z uwagi na wiek stwierdził, że na miasto musi mieć coś mniejszego i wycelował XAdv. Twierdzi, że po jazdach testowych sprzęt go oczarował, szczególnie skrzynia biegów. Na motocyklach jeździ już pół wieku. Doświadczenie ma duże i nie jedno widział. Ostatnie dwadzieścia lat robi około 60 tys. km rocznie. |
Cytat:
Sorki..musiałem! :p |
Motungiem 60tysi? Rocznie?!
|
Cytat:
|
Kilka razy w roku jedzie do Polski przez Włochy i Francję, do tego co weekend Korwalia,Walia, Szkocja itd. Cały rok na moto po Londynie do pracy, zakupy, różne akcje serwisowe z pracy na szybko też na moto i się nazbiera. Sam się śmieje, że samochodem zrobił w ostatnim roku niecałe 10 tys. km z tego dwa wyjazdy do PL czyli min. 8 tys. km. Pierwszym PE1300 najechał ponad 200 tys.mil Zero awarii poza zatykającymi się wężykami podciśnienia przy silniku i wywalonym amorem z tyłu.
|
Szacun.Wklej jakies foto jak bedzie X Adv
|
Wkleję - dodam tylko, że dziadek ma już ponad 6 dyszek na karku - aha do porodu wiózł moją matkę ze mną na Jawie. Wspomina tamte czasu z łezką w oku. Wjazdy na połoniny bieszczadzkie na motocyklu Moskwa i inne ciekawe historie kiedy paliwo było przy każdym Krazie prawie za darmoszkę
|
Czy w DTC coś się serwisuje/wymienia ? Nie zajeździ się tego np w kopnym piachu przy długim pałowaniu ?
|
Olej i filtr oleju dodatkowo.
|
Ciekawi mnie trwałość DCT? ktoś coś słyszał na ile km projektował to producent?
|
Niestety trzeba poczekac i poznac sprawę z opinii innych użytkowników
|
So tej pory dct chyba było yzytkowane rylko w modelach szosowych, albo tourerze i w takim trybie jest pewnie wieczna, w trybie kopania się w błocie pewnie krócej
|
Radiolog nic nie jest wieczne
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Mi DCT zablokowała się w zeszłym roku przy 1500 km przebiegu. Podczas jazdy autostradą moto zgasło i skrzynia na 5 biegu nie pozwalała na uruchomienie. Jest taki przypadek na ADV opisany z filmikiem. Siłownik próbował zmienić bieg, zbił do 3 i nic. Dopiero pchnąłem moto do przody jakiś 20 cm i się odblokował. Pewnie czujnik zmienił położenie. W serwisie wyskoczył błąd, skasowali i po wszystkim. Później przy około 5 tyś. wystąpiło raz ale po wyłączeniu zapłonu i włączeniu odpalił. Od tego czasu nic jej nie jest, poza tym że jak jest zimny to dziwny pisk na biegach nieparzystych jest. Rozgrzeje się i znika. Mam przegląd niedługo to się okaże.
|
Proponuje pojechac na dzien,dwa w Piemont na kamienie . Trasy do 3tys.metrow i dosyc strome podlazdy i zjazdy. Wlasnie z Qrczaqiem wrocilismy i jeszcze nie wypakowalismy sie. Popatrzciejak dct sobie radzą i przestancie pierd....ć, tak za przeproszeniem .:mur:
|
Wrzuć filmik ;-)
|
dziś zrobiłem 170 km, z czego ok 80 po szutrach i leciutkim błotku podeszczowym. DCT radzi sobie, ale przyzwyczajenia ze sprzęgła strasznie przeszkadzają. Dwie gleby , obie w kałuży dały mi do wiwatu. Moto całe, ale muszę się najpierw powprawiać na suchym , a potem jeździć po mokrym, bo opanowanie doopy w błotsku jest na prawdę wyzwaniem.
|
A powiedzmy w głębokiej dziczy z jakiejś przyczyny padnie aku, to manuala chyba na pych odpalę? Czy jestem w błędzie?
|
Ktoś kiedyś mi powiedział że kupując NAT w manualu to trzeba być totalnym idiotą :dizzy:, ......więc mam kupiłem .... i bardzo dobrze mi z tym :
Wcześniej jezdziłem 3x na DCT na testach po 1.5 godziny i pomimo wszelakiej zaYebistości wybrałem jednak tradycyjną wersję manualną . P.S. Piemont to idzie zrobić Wsk-ą , nie potrzeba AT :dizzy: |
prawie gleba przez DCT 4:50
|
Ogladalem ten film juz kiedys po czym bylem wyczulony na ronda,ktorych w Niemczech nie brak.Nigdy ,przy kazdym trybie jazdy i pogodzie mi sie cos takiego nie zdazylo.Slyszalem ze gdzies tam komus,ale kompletnie nie wiem jak to sie moze zdazyc.Czasami nawet prowokowalem jakas zmiane biegu robiac rondo i nic.Rondo robione zawsze na jednym biegu i zmiana w gore po wyjsciu z niego.
|
Cytat:
|
Eee tam. Pier. .. lenie o szopenie.;-) Właśnie obiechalem pireneje automatem i codziennie jeździłem po drogach z glazami wielkości melona, podjazdami i zjazdami (a nawet po stoku narciarskim) i dct w moim przypadku to zaleta.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...b4430fb91c.jpg Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka |
Zobaczymy co to DCT warte, tygodniowe testy w styczniu w Hiszpani
|
Nie mam NAT, tylko starą Afrę i manual to dla mnie naturalne środowisko. Na DCT zawsze patrzyłem z dystansem, no bo wiadomo... ale miałem okazję się przejechać NAT z DCT po lesie i krzaczorach - wrażenie naprawdę bardzo pozytywne. Fajne jest to, że można całą uwagę skupić na jeździe, na tym żeby się nie wpakować w drzewo, do rowu, czy na jakiś wielki kamor i umysł jest wolny od kontrolowanie obrotów i dobierania przełożeń. Niegłupie to jest, radziłbym krytykom się przede wszystkim przejechać i potem ocenić, a nie na odwrót.
|
I tu jochen ma w pełni rację :Thumbs_Up:
Jesteśmy różni, kupujemy moto w różnych celach itp i ja jestem zadowolony, że jest wybór. Nie krytykuje "manualnych" czy "automatycznych", bo każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Przykładowo ostatnio miałem parę razy okazję przejechać się kilkoma samochodami służbowymi z grupy VAG z ACC (Adaptive Cruise Control) czyli tempomatem adaptacyjnym. Na początku byłem zaskoczony tym, że samochód sam zwalnia i przyspiesza w zależności od ruchu na autostradzie. Ale po jakimś czasie stwierdziłem, że to super rozwiązanie szczególnie w samochodzie z DSG, bo samochód sam staje i sam rusza gdy jest korek (a te są nagminne na wielu angielskich autostradach). https://youtu.be/E4ZVaL3cPmU Nie muszę wajchlować biegami, hamulcem, sprzęgłem i gazem... super sprawa, choć na początku byłem sceptyczny. To samo więc jest z DCT - kwestia spróbowania i własnej oceny tego rozwiązania. |
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka |
Każdy system z jednej strony pomaga, ułatwia jazdę lecz z drugiej strony powoduje zmniejszenie umiejętności kierującego. To coś jak wprowadzenie carvingów, z jednej strony szybszy proces nauki , a z drugiej zwiększona ilość wypadków narciarskich :)
|
ACC-super sprawa, jak pierwszy raz włączyłem.
Teraz po paru tysiącach mam mieszane "uczucia". Na prostej drodze bez żadnych przeszkód i pojazdów w promieniu kilkuset metrów(na moście) auto nagle gwałtownie wyhamowało o około 40 km/h. Majtki pełne. W korkach mocno szarpie całym autem ( merc-największy), ale (sprawdzone w kilku autach) fajnie trzyma odległość na autostradzie i dystans od poprzedzających pojazdów. |
odwieczny dylemat Automat czy Manual ?
Ja mam AT w DCT i wiem jedno - D -słuzy do jeżdżenia autostradami/S-1/2/3/ służy do jazdy nie SPORTOWEJ jak by się wydawało a do jazdy ......ja to nazywam Alpejskiej. już tłumacze co mam na myśli - tryb w zależności od obciążenia motocykla i czy solo czy z plecaczkiem - s1/s2/s3 zależy od tego jakie góry i winkle pokonujemy. jeżeli są to alpy wysokie dajemy s3 i motocykl ciągnie bardzo długo i do końca na biegu odpowiednim i z odpowiednią mocą - co moim zdaniem jest rewelacyjne. tyle do dct . co do manuala - 90% zna je od podszewki i wie że jest w 100% odpowiedzialny za to co motocykl zrobi gdy on się trochę pobawi biegami. :) |
A ja tam uwielbiam swoją Afri :) DCT https://www.facebook.com/56284470072...type=3&theater
|
|
Przeczytałem całego posta od deski do deski w niektorych miejscach uśmiałem sie od ucha do ucha.
Pomogł mi on jednak zdecydować z jaką skrzynia wybrać motocykl. Początkowo byłem sceptycznie nastawiony do skrzyni DCT -automat w motocyklu?. Oczywiście o wszystkim zadecyduje jazda próbna... ale przeciez używam motocykla codziennie do jazdy w Londynskim ruchu miejskim po zatłoczonych ulicach-to naprawde ma sens (w samochodzie zdaje egzamin dlaczego nie w moto?) Jeżeli motor radzi sobie w terenie (lekkim) z tą skrzynia to juz pełna satysfakcja |
Cytat:
|
Zastanawia mnie dlaczego mało popularne jest rozwiązanie pośrednie tj. zastosowanie w manualu oryginalnego Quick Shifter'a Hondy - pozwala ponoć zmieniać biegi bez użycia sprzęgła i odejmowania gazu, zarówno w górę jak i w dół. Mamy lżejszy motocykl o 10 kg, jadąc na stojąco zmieniamy biegi bez odrywania ręki na sprzęgło, zyskujemy czas przy zmianach biegów itp. Koszt ok 2500 -3000 zł.
Nie wiem tego na pewno ponieważ nie używam ale interesuje mnie Wasze zdanie, szczególnie tych osób, które użytkują takie rozwiązanie. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
11 lat na lc8, generalnie zawsze w terenie.. rzeźniłem
teraz mam NAT z DCT.. i dalej zamierzam tym w Offie ciorać.. ostatnie 6 mc przelatałem nią ok 8 tys. km. z tego sporo w krzakach.. jak dla mnie rewelacja.. polecam wszelkim sceptykom :) Fakt tej skrzyni tzreba się nauczyć, aby mieć z tego FUN.. nie da się tak poprostu wsiąć pojechać i już mieć zdanie.. w temacie. trzeba co najmniej kilku godzin a wręcz dni. DCT pozwala na dużo sprawniejszą jazdę w offie i na szosie.. dodatkowo daje wiecej frajdy.. :). dla testujących od razu odradzam Tryb D, nie do końca rozumiem po co i dla kogo on jest. od razu S1 zapodajcie w Piachach S2 i S3.. tryb manualny też się.bardzo przydaje na podjazdach.... DCT świetnie się sprawdza w trudniejszych traialowych sekcjach, ale i w szybkich przelotach... w tym motocyku po raz pierwszy zacząłem używać tak czesto tylnego hamuca bez obaw o zdławienie motocykla.. super sprawa.. :D. wiele ułatwia.. :). Generalnie dostzregam masę zalet.. znikomą ilość wad DCT... Polecam Kazdemu |
apropos DCT to ciekawe jak by było mieć ręczny hebel na tył - jeśli jest miejsce na pompę/klamkę to jest to spokojnie do zrobienia.
teoretycznie wystarczy dłuższą śrubę drążoną na pompie tyłu założyć i dodatkowe dwie podkładki pod dodatkowe banjo na długim przewodzie idącym z kiery. wtedy to byłaby wygoda dopiero Ex. m |
Robią tak. Pasuje pompa sprzęgła od cb1000 chyba.
Do tego blokada klamki żeby był postojowy. Można wywalić dodatkowy zacisk. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:10. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.