Przygotowywałem się od dłuższego czasu na Podlski, nawet szybkę really zdjąłem, aby byc nie ostatni, a przed ostatni na rajdzie:)
W drodze na Podlaski dopadła mnie choroba afrykańska:(
Najprawdopodobniej regler odmówił posłuszeństwa:(
Dzięki Szrek za krótką i ciekawą wycieczkę:)
Dobrej zabawy!!

Bylim, popilim, polatalim. :) zacnie jak zawsze. Dzięki wszystkim, że Wam się chciało :)

Miało nie być niczego a było wszystko. To się nazywa przyjemnie spędzić łykend. Dzięki wielkie wsiem :bow:

Bardzo Wam wszystkim dziękuje. Podlasiaki jesteście super. A akalica przepiekna

Oooooj, działo się tej niepamiętnej nocy. Wyszło, że gwiazdą wieczoru był pewien Ironman :haha2:
Dzięki wszystkim.
Specjalne podziękowania jeszcze raz posyłam Wojtkowi za "wykopanie" kamery, to tak jakby ktoś mi pamięć zwrócił :D

Było jak zawsze zajefajnie, fajna trasa, a piątkowy wieczór przezabawny.:dizzy:
Teraz tylko czekać do jesieni. :bow:

Dzięki wsiem za włajaż i climat, tylko dla gładka tydzień będą się koła trzęsły ��

Super impreza :) dzięki wszystkim i do następnego :)
tylko coś mi konia dusi....

Ja tez już w domu, dzięki wszystkim za zajefajną pojazdówke i super zabawe

Powróciłem i ja, było w piździec!!!!!!! Dziękuję Wszystkim za fajną zabawę i miłe towarzystwo.

Dzizas co to bylo? 3 minuty w tym towarzystwie i bylem zrobiony.

Dzięki za kolejny udany rajd. Super traska, impreza w pytę :)

Wrzućcie jakieś zdjęcia, co by nam się gupio zrobiło :)

Ale zajefajna impreza cklimaty ogniska i trasy ogólnie super pozdrawiam fszystkich do zobaczenia. my wiernuliś doma fszystko ok all right.

Cudna impreza, cudne okolice i co najważniejsze cudne towarzystwo. Dzięki Wielki za wszystko i czekam na więcej.
Tylko zdjęć nie wrzucajcie - please..

a filmy można? :) Po ocenzurowaniu to nie będzie co wrzucać chyba

Ale stukilowe mimozy jak po tym tańczyły :dizzy::bow:

Dobrze że mało kurzyło, przynajmniej tak wyglądało z końca .

Fajnie było zobaczyć ponownie te uśmiechnięte mordy po 4 latach ;) w szczególności dziękuję jegomościom którzy zataszczyli moje zwłoki ;p

Dzięki za piątek. Łysy dobra rozmowa byłą miedzy 3.00 - 5.00:) Marek opanował sztukę stawiania Xr 600 na koło do perfekcji:) Było jak zawsze śmiesznie i zabawnie:) Ja niestety musiałem gonić w sobotę po tym jak uciekłem cr 500... może na nast Podlaskim będę godzien przejechać się tym wariatem:) Mam dziurę w lampie po kamyku i połamaną szprychę. Trasa miedzy Białymstokiem a Chełmem zajęła mi 4h. Pół opon nie mam:) Do domu dojechałem dopiero w niedzielę ok 6.00. Chełmskie błoto za kopalnią kredy po obfitym deszczu mnie zatrzymało na 10h w szczerym polu, zjarałem sprzęgło a ekipa ratunkowa z nowym dotarła dopiero o 1.00:) Dzięki Wszystkim za dobry klimat.
WIELKI BAN dla Cwaniaków i Megamechaników za brak działania w organizacji naprawy zdefektowanego motka w sobotę rano. Pamiętam stare Podlasie i taka opcja kiedyś była nie do przyjęcia!!! Prosić o klucze? Fuck. Pół obozowiska to miała wywalone jaja na tą całą sytuację. Otwórzcie sobie żyły bo tej benzyny to coraz mniej chyba płynie. Dziękuję Fihu, że trzymałeś fason. Specjalne pozdrowienia dla kolegi, który przez całą ta akcję pouczał i manifestował swoje niezadowolenie z jakości zabiegu na pacjencie. Ja tam, żadnym mechanikiem nie jestem ale chociaż miałem dobre chęci na poszukania sprzęgła...i kamerki ukrytej pod mostem:) Do następnego:) Ja też jestem ze Wsi, ale chamstwa nie zniese:)

taa fason, fason to wieczorem trzymałem a nie :D:D
Jak pojechałem do wioski po klucz, facet znalazł, daje mi i mówi że chce coś pod zastaw - ja kieszenie puste ale miałem telefon i pytam czy może być, mówi że tak więc wyciągam i daje - Nokia 5130c :haha2: Mina gościa bezcenna :D

Również dziękuje wszystkim, super było was znowu spotkać i niektórych poznać.
Podlasiaki jak zawsze klasa, trasa jak i cały rajd, extra. Wciąż nie mogę myśli zebrać :dizzy:
I ja znalazłem parę filmów jednak ... może kiedyś :D
PS: Ta CR 500 tylko kiepsko paliła ...

... jak zwykle się nie kurzyło :) dzięki wszystkim .

ehh te XR-y ... :) dzięki za przezabawny piątkowy wieczór, traska była szybka i przyjemna :lc8:

Majo bardzo Ci dziękuję za pomoc przy XR-ce, los płata figle u mnie miałeś rozgrzewkę ze sprzęgłem. Kto pożyczył mi młotko - kombinerki coś tam. Mam narzędzie u siebie.

Nasza podlaska gościnność :D . .... albo taki wymęczony po Adefale :p

Za piątkowy wieczór to parę karnych k...ów się należy tym co kopali doły łamali namioty i im motory debowaly i kończyły swój lot na innych motorach:D

było mineło.....:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumb s_Up::Thumbs_Up: dzięki wszystkim za przyjemnie spędzony czas.
z niektórymi dozo na następnym podlasiaku .
a miejscowi trening przed ukrainą

Byli też tacy co w czas pozabierali im kluczyki(niektórym tak skutecznie że się zgubily:dizzy: wybaczam Ci to Kuba bo i tak za rzeczke masz już jechane po rajtach:D ) za co przy następnej okazji się napijemy i znów trzeba będzie chować kluczyki:D

Moje rekawice pojechaly podobno do Bialego.
Siwy wyslij adres na pw to Twoje odesle. Dzieki za pomoc.

I ja dziękuję za piątkowy wieczór. W sobotę odłączyliśmy się z Dziadem i polecieliśmy w kierunku Suwalszczyzny. Niestety po 4 gumach i straconym czasie odpuściliśmy dalszą jazdę.
Antonówki tradycyjnie pierwsza klasa :)

i ja dziękuję. było jak zawsze: ciemno- jasno- koniec imprezy.

O jacie ja już nie pije nawet Wasila nie pamiętam:dizzy:
Rajd jak zwykle klasa dzięki za fajną jazdę trasy były super;) Rzeka na końcu też fajna.

Kurde ani jednej fotki ???
Kawa musiała być wyjątkowo mocna ;)

Proszę bardzo:D

Po co te zdjęcia.Ja wiem,:pże było miło.

Nie pokazujcie tych zdjęć jak było zajebiście. Ja po ostatniej Białej wystarczająco boję się Ducha Puszczy i raczej boję się Was odwiedzić :D

Tak to wyglądało

I tak

Zazdraszczam i pożałować, że nie mogłem... ech!

Następną razą zamówimy kawę w wersji LIGHT.
Przybywajta

Wie ktos moze kto wzial moje rekawice? Polozylem je na jakims motocyklu kolo przejazdu przez rzeke i ktos je zabral bo nie wiedzial czyje to a mnie nie bylo akurat kolo motocykla. Podobno pojechaly w jakims busie do Bialegostoku. Jak ktos cos wie to dajcie znac bo troche mi smutno bez rekawic. Jeszcze dziur na palcach nie mialy to by troche posluzyly

Wal do Emilaxtz on bedzie wiedzial

O ile pamiętam to Szwagierek je wziął, a to jak nazwa wskazuje szwagier Emila

Witojcie.
Moze ktos jednak pokusi sie o jakies slodkie zdjecia, fotografie?
Dzwieczny bede. Choc oko naciesze.
Zdruff.

treba było pryjechać ;)

Dzieki Wojtek Napisze do Emila. Giermo ryz zadzialal?

Mleko to sie pije, a nie o mleku rozmawia ;)
Ktos sie skusi moze?

Tak zadziałał ...:haha2: miał i mokry ryż i mokrego buta

Giermo pewnie już z tego ryżu robi wino na następny podlaski :D

Wiecej nie mam...