Africa Twin Forum - POLAND - Kufry - Holan

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)

- Wszystko dla Afryki (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=11)

- - Kufry - Holan - Nomada (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4670)

Cytat:

Napisał rambo (Post 86366)

Co do rozmiarów/litrażu kufrów w AT rd07 to proszę podzielić się co się komu udało osiągnąć :) Aktualny zestaw to dwa 38L pancerniki który ze stelażem daja 95cm.

Ktos wykonał może węższy stelaż do rd07 niz 50cm..?

jesli mozna:
R1100GS 2 x duze pancerniki=95cm

:rules:

Cytat:

Napisał Bonjour (Post 86496)

Podos przecież te kufry maja wywijke do środka :) i to bardzo dużą powiększona o gr korpusu ponownie giętego do góry i uszczelkę (która moim zdaniem jest taka sobie i szybko straci swoje właściwości).
Co do uchwytów przy dnie to masz 1000% racji. W tej postaci żadnych korzyści i same wady. To samo tyczy się tych śrub trzymających zamek.
Co do kufrów spawanych i nitowanych to nie do końca zgadzam się że spawane dno jest lepsze od nitowanego. Spawanie aluminium ma kilka wad. a spawanie dna to już kompletna porażka. Dla równowagi nitowanie korpusu też.:) Każdy rodzaj połączeń ma swoje zady i walety.
A tak całkiem z innej beczki to najbardziej uderza mnie z pewnością zupełnie przypadkowe podobieństwo do oferowanych niedawno kufrów Big Husky.

Przepraszam - na zdjeciach tego nie widać. Mialem zegi nie zaspawane i zaspawane, Waldek też, glebowaliśmy najpierw bez nich a potem z nimi i roznica jest zasadnicza na korzysc spawanych. Ale przyjmę inne merytoryczne argumeny praktyka, choć jestem beton. :haha2: Tylko podaj je. Najlepiej w swoim wątku o pancernikach bo tu brzmi to dwuznacznie...

Cytat:

Napisał Bonjour (Post 86496)

zady i walety

:haha2: Az mi się przypomniało jak jeszcze na studiach dowaliłem do profka cośtam cośtam, ...globyt popalny :D:mur: . Cała aula dupła śmiechem:)

:)Jasna sprawa. Nie kładłem w swojej wypowiedzi żadnego nacisku na swoje kufry ani ich konstrukcji dlatego że to nie watek o Pancernikach. Nawet nie padła ta nazwa:).

Podejrzewam że Zegi których używałeś nie były nitowane tylko zgrzewane.

Tak, zgrzewane. Rozpadły sie. Rozpadły by sie na parkingówce. Nity pewnie się nie urwą tak łatwo.

ja zato miałem okazie widziec jak koledze Mio nitowany kufer rozleciał sie i rozłożył jak kartonik na wszystkie strony zajebiscie to wyglądało :). Ja mam spawane i jak trzeba to nawet motocykl na nich postawie. np. by gume zmienić. Pare razy też się oparłem całym ciężarem na nich i całe są do dziś do tego spawane wody niełapią a te nitowane czy zgrzewane to licho z tym mimo slikonów i innych cudów.

O! - tu Jojna sprawdza szczelność swoich:)

Załącznik 9007

Ok, wyłuszcze moje trzy grosze odnośnie spawania i nitowania w nowym wątku o nowych Pancernikach. Ale to za kilka dni bo jeszcze nie gotowe.

[quote=TROJAN;85999]Jest taki magik , robi super wytrzymałe kufry i stelaże .....
Na forum www.transalpclub.pl ma nick Hiszpan11
Możesz podesłać namiary na Hiszpana 11, w sprawie kufrów chciałbym się z gościem skontaktować bezpośrednio, a poprzez forum trampków bez zalogowania to chyba nie da rady. Sie ma