@matjas

OK, Napiszę więc conieco, może w tym tygodniu.
Na Anakach da radę z wyłączeniem niektórych miejsc, wiadomo ;)

Jako ze bylem tam lata temu. Trzeba sie znowu wybrac :) wtedy bylo pieknie

Wpadnij na pokład, pogadamy.

Odwiedziłem. Dobrze, że pojechałem całą trasę TET, nie tylko na wyspy, bo moim zdaniem wyspy są warte maksymalnie 3 dni. Natomiast Łotwa okazała się o wiele bardziej angażująca, niż się spodziewałem, chciałbym mieć na to więcej czasu i towarzystwa.

Łotwę też miło wspominam. Ja chętnie jeszcze raz i jeszcze raz w tym kierunku się udam ;)

No i fajnie, a jakieś konkretne, ciekawe miejsca możecie polecić na Litwie, Łotwie, Estonii ?
( historia, natura )

Sarema mini muzeum motoryzacji.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Litwa

- Mierzeja Kurońska
- Szawle góra krzyży
- Kernave - kurchany czy kopce, coś teges
- Žuvintas – rezerwat biosfery Unesco ale to bagna
- wybrzeże Bałtyku z klifami
- Kirkilai - ciekawa wieża obserwacyjna (takich wieżyczek mają nawet sporo)
- Anyksciai - ścieżka wśród drzew i wieża widokowa
Mnie się podobał bardzo park Dziukas ale to większa atrakcja z wody niż z brzegu.

Łotwa

- Kolka i wybrzeże od Rygi do Windawy + ujście Irbe
- Obserwatorium koło Windawy
- Park Narodowy Gauja - 100 km po lesie rzeką i zero narodu
- Sigulda - zamki , pałace itp - generalnie architektura (pałacy i zameczków różnych w ciul, w więlu są szkoły)
- Koknese - ruiny zamku
- Turaida - zamek w parku Gauja - zajewidok
- Kuldiga - wodospady Ventas
- Kłajpeda - fajne miasto

Estonia

- Tallin
- Parnu
- Tartu
- Saaremaa - fajna wyspeka, wiatraki, krater po meteorycie. Stolicę warto zwiedzić z zamkiem
- Jagala - wodospad (można bo obok Tallina ale dupy nie urywa)
- Kihnu (szkoda wjeżdżać , lepiej pożyczyć rower i objechać bo to malutkie) - babeczki na motórach tam panują.

https://static01.nyt.com/images/2019...eJumbo1600.jpg
- Keila, Valaste - wodospady

Tak z grubsza na szybkości. Spokojnie dwa tygodnie jest co robić.

Do Estonii warto polecieć w lipcu bo mamy całkiem ciekawy Rajd Estonii WRC w okolicach Tartu. Bardzo podobny klimat do Rajdu Finlandii z tym że nie jest taki szybki jak Fin ale też szybki zajebiście i średnie na OSach są w okolicach 120 km/h.

Dodałbym Muzeum Lotnictwa w Rydze.

Dzięki Panowie.
Na tydzień, może 10 dni, to chyba będzie aż za dużo.