Cześć, od miesiąca jestem właścicielem Afryki RD07 i już zacząłem słyszeć "dżwięki"....nie zawsze ale na ciepłym silniku stukot z kosza sprzęgłowego, przy wciśniętym sprzegle ustaje jakby nigdy nic. Czy we wspomnianych na forum przyczynach tego stanu, któryś z nich jest najbardziej prawdopodobny, czy konieczne jest rozebranie kosza i weryfikacja? No i drugie pytanie ile moge na tym jeżdzić aby mi sie nie rozsypało po drodze? Wolałbym robić to poza sezonem....

Rozbierz i zweryfikuj stan, innej opcji nie ma.

Jeździj, obserwuj, nic się nie rozsypie. To tak ma, w 90% afryk słychać ich sprzęgło, a może i 100% :haha2:

W innych hondach też słychać. W Rd03 chyba najmniej klekocze...he...he...he...beka

Zgadzam się z Chomikiem, jeśli sobie klepie i poza tym nie ma problemów to bym tam łap nie pchał.

Jak już jest agonia to można próbować regeneracji ale to już polecam lekturę Forum co do sposobów i efektów.

naparza tzn. jest. do 100-150 tys km jest cisza. a potem sie to olewa. w zimie sobie zagladniesz ale na cuda lnie licz - ani na sciemniaczy co to 'regeneruja'. ten typ tak ma.

W 03 to chyba przy 300tyskm może zaczyna , jak dojeżdżę to powiem.
Przy 225 na razie cisza.