Najbardziej mnie zastanawia zdjęcie numr 16 tego już nie szło skręcić i czg lampa całą bo jest porysowana.
Generlanie co mówicie warto czy szukać dalej bo się napaliłem.
Liczę na głos rozsądku.

Mój głoś rozsądku mówi: musisz być bardz napalony aby kupić walnięte moto za 10k euro.

Parę przykładów z rynku UK dlaczego:

ATAS manual, 09/2019, 5000 mil przebiegu, kufry, gmole itp - 9000 funtów

https://scontent-lht6-1.xx.fbcdn.net...50&oe=5F688095

ATAS DCT, 2018, 9000 mil przebiegu, standardowe i niskie siedzenie, kufry Hondy i jakiś top box - 8300 funtów

https://scontent-lhr8-1.xx.fbcdn.net...48&oe=5F654088

Trzy strony takiego watku pokazuje ze to forum się w chuj zepsuło.

M

Dzięki Radarman.
Jest to pozytywny strzał w pysk. I faktycznie poczekam i poszukam czegos bardziej rozsądnego.

A forumowicz matjas widzę po dzisiejszych komentarzach chyba ma gorszy dzień. Jako swiezaka na forum i ktoś kto patrzy wydać około 50tys to gdzie mam szukać jakiegos dobrego słowa/ rozsadku/podpowiedzi? U wróżki? Podział forum jest jaki jest ale fajnie że są takie miejsca gdzie można wymienić swoje zdania. Ryjąc na telefonie bo tylko taka mam możliwość na wczasach zagłębiam się tu coraz bardziej.

aktualnie nie miewam słabszych dni tylko od rana do wieczora jeżdżę na moto więc wszystkie są zajebiste.

każdy musi przejść przez etap gonienia króliczka. potem będzie GPS, interkom, buty, kask i chuj wie co jeszcze. potem się okaże, że już nie da się offem po lesie a potem się okaże, że peseloza i ogólnie moto za ciężkie :D

wątków jak ten było już tu od metra i jak zobaczysz od kiedy tu kwitnę będziesz wiedział, że jest trochę racji w tym co piszę.

jak zwykle czas zweryfikuje Twoje zamiary i chęci.
byli nawet tacy co ponoć znaleźli święty graal ale życie kazało im go porzucić z dnia na dzień. niezbadane są wyroki no i koniec końców nie zapominaj, że forumowicz matjas też ma swoje zdanie. nie zawsze najpopularniejsze.

m