podróż - wolne miejsca
 

Witam

Wybieram się na Gucę w piątek 7 sierpnia około 15.00 z Katowic. Mam w samochodzie 3 wolne miejsca, jeżeli ktoś jest zainteresowany proszę o info na gg 1181911. Pozdrawiam

A co to ta Guca w ogóle?

to samo co Google.

A tej żaluzji to nie rozumieć

Festiwal trąb. Zajebista impreza

www.guca.rs

http://www.youtube.com/watch?v=p-2_0yb3wVY


no i tu trochę dział o imprezach w SRB

http://africatwin.com.pl/showpost.ph...90&postcount=9

pozdrav

PS
A ten filmik wygląda na bardziej zachęcający.
http://www.youtube.com/watch?v=poUjq...eature=related

No to chyba poczekamy na relację Huberta

Fajne, nigdy o czymś takim nie słyszałem i pewnie warto było by jechać. Ale mam resztki urlopu zarezerwowane na krotoszyn więc pewnie się nie uda...

Kurwa Pany przyjezdzajcie tutaj w picku materinu :D Klimat nie z tej ziemi a impreza sie dopiero rozkreca ... a i tak mnie juz rakjia zdarzyla powalic na kolana i to nie w przenosni. Po tygodniu spedzonym w Guczy chyba na dlugo bede mial dosyc rakiji i trabek. Mieszkam z fajna grupa Serbow z Belgradu. Szybko sie ucza skubancy. Juz potrafia mowic dupa, cipa, cycki , huj, spierdalaj ty huju itd Wymiana kulturalna jak widac na wysokim poziomie :D Wieczorem sie z nimi szlajam po Guczy i musze powiedziec ze juz dawno tak dobrze sie nie bawilem jak tutaj ....

Trzymajta sie tam cieplo w Polsce i modlcie sie zeby moja watroba wytrzymala do konca festiwalu he he

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

:at::at::at:


:drif::drif::drif:

I o to chodzi :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:!!

Może w końcu przestaniesz do mnie pisać po chorwacku i zaczniesz po serbsku Hubi ;)

Liczyłem że Ci się spodoba !! :Thumbs_Up::Thumbs_Up: :)


cao brate, i vidimo se u Polskoj :at:

Uff dobrze ze festiwal powoli dobiega konca ... chyba najlepiej jest przyjechac na sam poczatek zanim sie zwala tlumy wybawic sie i spieprzac przed sobota i niedziela bo to co sie dzieje dzisiaj to istna apokalipsa. Kurde wczoraj przegapilem koncert Bobana Markovica bo zachcialo mi sie wybrac do Sarajeva a ze sniadania jadamy dosyc pozno i cos mi sie popierniczylo ze do Sarajewa jest mniej kilometrow wiec wrocilem z tamtad ok 22:30. Kurde niefajnie sie samemu jezdzi po gorach w nocy :at:

BTW czy ktos wie moze czy Zibiano i Irenka wyruszyli do Czarnogory ?? Jesli tak to dajcie mi znac smsem na 501-540-781 bo nie moge sie z nimi skontaktowac i nawet nie wiem czy ruszyli z Polski ...

:D