![]() |
W jakiej dwumasie?
|
|
To nie ma nic wspólnego z kołem zamachowym dwumasowym o którym myślisz :). To jest dwuczęściowa zębatka wału która wg mnie za zadanie skasowanie luzu pomiędzy nią a zębatka sprzęgła. Jak zdejmujesz sprzęgło trzeba w odpowiednie miejsce w niej wkręcić śrubkę 6mm żeby ta mała zębatka się nie przekręciła i potem było łatwiej zlozyc do kupy.
Koło dwumasowe stosuje się by zamortyzować drgania skrętne pomiędzy wałem silnika a sprzęgłem. |
no co Ty?! przeciez sobie jaja robie :)
|
Tak sobie czytam o reglerach na mosfetach i wymianie żóltych kabelkow między prądnicą a reglerem i mnie tknęło...
Czy jest możliwość że części sprężyny dostały sie do komory w której siedzi stator i poprzyklejaly się do magneta? Kilka razy babcia leżała na lewym boku więc grawitacyjnie mogło. Nigdy tam nie zaglądałem więc nie bardzo czuję jak przestrzeń prądnicy połączona jest z miską olejową. Macie jakieś sugestie? Warto zwalac pokrywę (i uszczelkę) czy olać jezdzić i obserwować;-)? |
Raczej nikłe szanse... tam są ze dwie może małe dziury do komory korbowej.
|
Niby nikłe, jednak jeśli jutro nie musisz nigdzie jeździć to ja bym to zrobił. Temat nie będzie Ci chodził po głowie
|
godzina roboty + uszczelka a bedziesz mial pewnosc ze jest ok
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.