![]() |
Odgrzeje stary temat bo mi plomby zaczynają wypadać :)
A problem polega na tym, że zdarza mi się takie coś, co być może jest dobijaniem przodu, ale mi to nie do końca pasuje. Objaw jest taki ze jak jadę np. po leśnej drodze tak powiedzmy z 50-60 km/h i wpadnę przodem na coś o wysokości tylko z 5-10cm ale z "kantem" - jak np. kamień, cegła to robi się straszne BUM co najmniej jakbym dobił do tego czegoś felgą. Obmacanie przodu nic złego nie pokazuje tzn uszkodzeń, a huk jest straszny. Czy to właśnie jest dobicie ?? Nie pasuje mi zastraszająca wysokość "przeszkody", tzn przy tej operacji legi na pewno nie składają się do końca, a przy bardziej łagodnych "przeszkodach" pracują w dużo większym zakresie. O co tu chodzi .... i co zadziałać żeby tak się nie robiło? |
A skąd wiesz że nie składają sie do końca? Może zwiększ napięcie wstępne sprężyn...
|
Cytat:
A tak na poważnie to widzę że ma to związek z dynamiką, tzn jak jest szybko to nawet na małej przeszkodzie jest BUM, a jak jadę dużo wolniej to co by nie było to nic nie wali. Tak dla ustalenia uwagi to nie jest to jakies tam puk puk tylko solidne jeb... tzn. jakby przywalić młotem w imadło. Co do napięcia to mogę nawrzucać miedzy sprężyny jakiś podkładek, albo chyba daje się np. stare łożysko .. a ile trzeba włożyć żeby było zauważalnie zwiększone napięcie?? Mam też w szafie nówki sztuki sprężyny oryginalne od p. hądy, może czas zmienić ? |
Przy szybszej jeździe sprężyny nie zdążą podnieś spowrotem motocykla i zawieszenie dobija. Przecież jak siadasz to zawieszenie ugina się, pod samą masą motocykla też się ugina, więc nawet mała przeszkoda jest w stanie dobić zawieszenie przy szybszej jeździe. Mi na korzeniach najczęściej dobija. Przesuń się na tył to powinno troche pomóc ;)
|
Przy szybkiej kompresji jest szansa, że właśnie nawet na 10cm dobiją. Afryka ma chyba 21cm skoku, to bardzo możliwe że u ciebie jest to 10cm do całkowitego schowania się lagi.
Możesz zmienić, możesz pomierzyć stare, możesz nawrzucać podkładek, możesz wymienić korki na pompowane :) możesz nawrzucać podkłądek i wymienić olej na 7.5 (byc może masz 5w) |
Czyli to jednak dobicie ... beee.
Co do korków to mam zamontowane odpowietrzniki - jakies takie kupne akcesoryjne. z ich użyciem (naciskam i jest otwarta laga) mam trzy ilości powietrza 1. Przy pełnym wyproście lag /na centralce, koła przednie w górze/ 2. Pod masą motocykla - jak se stoi 3. Motocykl i moja masa - nie mała :) - dzisiaj było tak - może wiec za mało było powietrza Ale wersja 3 jest najbardziej mi pasująca .... o takie pipki http://africatwin.com.pl/showpost.ph...4&postcount=38 |
Bawiłem się jakiś czas temu zawieszeniem. Rozebrałem, wyczyściłem naftą, zmieniłem jedną wytartą z teflonu prowadnicę. Zalałem 7,5W i po złożeniu zamontowałem do motocykla.
Kiedyś wiele razy wspominałem, ze należy wyzerować pod siebie ciśnienie siedząc na motocyklu. Tym razem tego nie zrobiłem i prawdę mówiąc nie żałuję. Motocykl zrobił się bardzo prędki na nierównościach, chętniej podnosi przednie koło na muldach przy dodaniu gazu i w ogóle postanowiłem zerować ciśnienie na ROZCIĄGNIĘTYCH lagach. Ważę w ciuchach 83kg, na razie dobiła mi ze 3 razy. Minus taki, że czasem wali przy tym sławetnym "odbiciu". Metaliczne jeb. Ogólnie jest pięknie. |
Mi jest dobrze jak mam troszkę pierdyknięte w lagi luftu, nie dobija na niczym, nawet od zeskoku ze schodów takich koło metra wysokości, a wybieranie też niczego sobie.
Wieczny: a nie mówiłem? :) |
Wieczny, skoro sie wydalo, ze taki magik od zawieszenia jestes, to powiedz, czemu mi na wybojach przod nie wybiera, a przy hamowaniu nurkuje? Za mietkie sprezyny, a za gesty olej ? ? ?
Cytat:
samul |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.