![]() |
Cytat:
|
Jakby tak w istocie było to nie było by na obydwu czubkach ziemi bakterii co majo / sorry majo mam nadzieje ze choc raz się śmiertelnie nie obrazisz / po pare tysi lat i dalej im się chce :)
Nie powiem tez miałem ten problem ale ze swojego śmierdzącego podwórka powiem ze mocne alkalia, płukanie woda i apiat od nowa⌠a potem najważniejsze jest suszenie - buty na bok i do środka mocny nawiew na cała noc. Zobaczysz ze to ostatnie to jest clou całego zagadnienia. Kiedyś nawet próbowałem z dwoma małymi wiatrakami od kompa w każdej cholewce. Różnica w poziomie smrodu była naprawdę zauważalna. Na koniec, niestety - kazden dostał cielsko takie z jakim się musi borykać - jeden nie myje się przez tydzień inny przez dwa dni i zmiażdżą smrodem podobnie. Może tutaj tez jest sabaka zaryta. :) M |
Kurde, ale mi szweje tak nie jadą normalnie, too od tej smrody do której wpadłem w upalny dzień.. taka smroda z tych najgorszych gatunkowo- brązowa zawiesina, glony, jakaź maziaja pod trzciną płynąca. Po tym incydencie butki, które trzymam w kibelku normalnie powodują doznania zapachowe lepsze niż najlepszy air-weak, meh
tylko nie wiem jak to wietrzyć przy suszeniu hmm |
Cytat:
|
Przypomniałem sobie Rysiu ze w Wielkanoc po pijaku byliśmy szpaciren nad nasza 10m rzeczka. Oczywiście zapragnąłem zobaczyć jak jest na drugiej stronie korzystając ze się wierzba położyła. Oczywiście wpadłem z głowa.
Spodnie i windstopper a najgorzej icebreaker z merino były prane serio z 6 razy aby pozbyć się zapachu bagna. Wiec chyba jednak żółty worek jak kolega powyżej napisał bo nie widzę jak mógłbyś to wygonić z butów :( |
Matjasku
czy odrobine nie napiłeś się tej wody z bakteriami ? ? Merino wyprałeś 6 razy , a co z Twoim wnętrzem.? Może dlatego "koledzy" podejrzewają Cię że jesteś zepsuty do dna.? ? ciał |
Przed praniem wystarczy zanurzyc na godzine w roztworze ocet/woda. Cale zlo znika.
|
Czy te sposoby na Sidi z gore też zadziałają czy zniszczą membranę?
|
Ocet jest lekiem na całe zło :)
Stopa - już nic nie pomoże. |
No to spróbujemy z octem, bo jak mi ta formalina przyszła i zobaczyłem znaczek jolly rogera na etykiecie to się przeżegnałem i odesłałem do nadawcy :p
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.