![]() |
mnie tez stukało, co mnie dość mocno niepokoiło. pierwsza myśl zaworki do regulacji...... a skończyło się na wymianie wałka rozrządu i dwóch dzwigienek zaworowych , które juz były wywalone ( dość mocno) wraz z wałkiem.
Innych świerszczy nie pamiętam...... |
Dźwigienka wymieniona była i to przy mnie bo latała już na boki. Wałek rozrządu.. no o tym nie pomyślałem ale raczej przy remoncie albo prześwietleniu potem by to nie umknęło. Paranoja - nawet uszczelki w kolektorze wydechowym były wymienione i bez skutku. Napierdala i to jedyny objaw...
Spytam inaczej- czy jeśli oleju nie bierze, pracuje równo jak w zegarku i nie ma z nią absolutnie żadnych problemów oprócz tego cholernego cykania to olać czy szukać dalej przyczyny. Pytanie istotne o tyle że za tydzień mam w planach Ukrainę.... |
Moja Afryka ........... przy dodawaniu gazu i w przedziale miedzy 4 a 4,3 tys obrotów i to zdrowo napierdalała a i tak jeździła i przejechała ze 4 tys km co najmniej zanim pękł korbowód , więc myślę że takie cykanie nie jest groźne .
|
Cykanie to czasem wyrobiony ten pizdryk od regulacji zaworu i po prostu to klepie. Afra ojca cyka lekko na przednim wydechu. Kiedyś jak zmieniałem kape od alternatora to źle wsunąłem blaszke trzymającą kable i ona obcierała o koło magnesowe, ale był to dźwięk nienaturalny i od razu wychwycony.
|
Noooo, ale u ciebie to walilo jak mlotem ;) Szparag sprawdził i głowice i cylinder... jest wsjo ok... A cyyyykaaaaa.... Gaźniki tam mogą powodować?
Cytat:
O!!!!!!! To mam wyrobione na pewno :))))). Dobra, chrzanić to.... jak coś to ktoś mieszka blisko granicy UA? |
Cytat:
|
Chodziło mi o to że mój dźwięk był naprawdę dużo mocniejszy od cykania , w sumie nie do porównania , a i tak zanim coś się sypnęło minęło trochę czasu :)
Pozdrawiam |
Tak mi się przypomniało, że np u kumpla w Trampku też cos naparzało na wolnych i wysokich obrotach i jak się okazało, po rozebraniu góry moim oczom ukazało się urwane uszko od napinacza łańcucha i spręzyna która wisiała biedna, wytarta na drugim uszku. max kilkaset km i byłby niezły przemiał w silniku.
|
Zatykam ręką wydech - jest ok, zdejmuję rękę -napierdziela..... Jeszcze jutro się temu przyjrzę czy to nie jest akurat faza "dzisiaj nie napierdzielam ;)" bo własnie po tygodniu odpaliłem afrę (i może już alzheimer po prostu), ale jeśli się potwierdzi moje przypuszczenie to...... śmiech na sali.... nieszczelność w wydechu..
Szparaq dał silnik na prześwietlenie i jest wszystko ok w środku, sprawdził głowice i cylindry i wałek rozrządu i zawory oczywiście (jeden wyjebany ale poza tym ok). |
:bow::bow::bow: O wielkie bóstwo silnikowe przestań wreszcie stukać :bow::bow::bow:
I obiecuję zalewać cię tylko łiskaczem, sprawdzać olej 10 razy dziennie a wieczorami nakrywać przed deszczem. Tylko przetań K.... stukać!!!!!!! :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.