Z ciekawości to ile?

550 funtow. dzisiejszy kurs to 4.15

:eek:

Prawie 2300 zeta :dizzy: za kawałek licznika rowerowego super:mur:

czesc czytalem twoje posty z tripem,ja wczoraj odzyskalem skradziona AT i problem mam ten sam.
Jak znajdziesz wade lub cos co mozna z tym fantem zrobic to opisz na forum.
Kiedy sie wezme za swoja i zaczne poprawiac usterki z kradzierzy to rozna rady powinny sie przydac

Mój z kolei się dziś zawiesił.
Clock działa a trip 1 już nie działa. na zegarze czas odmierza natomiast kilometry się nie nabijają. i nie reaguje na zaden przycisk. Czyżby to przez dzisiejsze deszcze?:Sarcastic: zawiesił się skubaniec

dwa dni pozniej:

raz dziala raz nie dziala. wie ktoś co to moze byc? przyciski wciaz martwe

moge powiedziec tylko to co sam wyczytalem i mi pomoglo,a wiec odlacz kostke od tripa na chwile i o tym powinno byc ok ( u mnie sie sprawdzilo a wogule nie dzialal swiecily sie same 8)

odpiąłem kostke na jakies 5 min. podlaczylem ponownie. brawo. wszystkie przyciski reaguja poprawnie. licznik sie wyzerował. wskazuje 0.00. przejechalem 100m wskazuje 0.00. przejechalem kolejne 90km wskazuje 4.3km. raz dziala raz nie dziala z czego wiekszosc to drugie. kurde, o co moze chodzic??? ktos sie nim zaopiekuje? nie wiem jak to ugryzc...:vis:

Twój imiennik jest nadwornym elektronicznym guru u nas :)
chodzi o R2D2 oczywiscie

Ja miałem taką sytuację, że zostawiłem Afri na majowym słońcu ... i zaczął wyświetlać " -888 8:88 " Po włączeniu i wyłączeniu stacyjki dalej to samo.
Zgodnie z zaleceniami forumowiczów wyłączyłem zasilanie tripmastera [odłączyłem klemę "+" w aku]. Po chwili [10 min] podłączyłem ponownie.
I tripmaster ożył :)

Jednym słowem żadnego deszczu tylko wyższa temperatura to spowodowała. Może kondensatory się przeładowały, albo jakiś podzespół w elektronice i tripmaster się zawiesił - nie wiem.
Ważne, że reset pomógł w moim przypadku.

problem jest zdiagnozowany , mogę naprawić .
Jak coś to pisz na PW.