Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Otwieram Wrota Afryki czyli... lek na jesienną depresję vol.2 [Listopad 2011] (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11298)

Gawień 09.11.2011 17:23

:lukacz: fajnie się czyta , czekam na wiecej :)

Kefir7 09.11.2011 19:31

Jest klimat :)), W dupie miej regulamin fajnie jest jak jest. Czekam na cdn.

jorge 09.11.2011 19:55

Dawaj te foty na picse :D

laska 09.11.2011 21:36

Cytat:

Napisał Neno (Post 205183)
Hmm... nie wiem dlaczego ale ktoś mi zdjęcia wymoderował ? Nie wiecie dlaczego ? Czyżby forum czytali nieletni ?

Zaraz sprawdzę :) i usunę moderatora z tego działu ;)

czosnek 10.11.2011 10:51

Cytat:

Napisał laska (Post 205317)
Zaraz sprawdzę :) i usunę moderatora z tego działu ;)

Nic nie wiem o moderowaniu zdjęć.

laska 10.11.2011 15:06

Spoko, Czosnek, nie ma śladu ingerencji w post. Zażartowałem sobie troszkę.
Przepraszam jeśli uraziłem.
pozdr,
laska

RAVkopytko 10.11.2011 17:14

niech ktoś zbanuje moderatora tego działu! Neno się zblokował i nic nie pisze ani żadnych fotek nie chce wkleić ;)
:oldman:
:lukacz:

wojtekk 10.11.2011 19:36

Neno - z tego co rozumiem - już wyruszył :) Dlatego nie pisze (co go wcale nie tłumaczy, że nie pisze, bo MY CHCEMY CZYTAĆ) :D

Neno 10.11.2011 22:37

Czytajcie więc, czytajcie:

Dobra , starczy tych górnolotnych uniesień. Wracamy do pamiętnika pewnego osobnika :

19 października – czekam na paczkę od Hiszpana z gadżetami ;) a jak …
20 października – wysyłam uszkodzoną olejarkę do naprawy, jak by nie miała kiedy paść...
21 października – zabieram się w końcu do roboty, jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia.
22 października – wymiana opon na TKC80. Żeby udowodnić kolegom, sobie nie muszę przecież wiem,że jestem geniuszem i wszystko potrafię ;D , zabieram się za to sam. Hmm jak to było... 2.9sek to dobry wynik, 5 sekund to już coś komentator narzekał. Hola hola, ich jest tam z 10-12 i mają gotowe koła, ja muszę przekładać opony. Spoko, daję sobie na to nie 2.9 sek a 2.9 h :D
Wynik : przebita dętka :D, pogięte łyżki ( bo koledzy mi mówili, że są potrzebne do wymiany ale nie kupowałem, w końcu były na stanie). Pakuję koła w auto i do kolegi wulkanizatora. Łatamy. Tzn. kolega łata ja poszedłem przebić drugą. Nie udało się … znaczy sukces ! Operacja poszła wyjątkowo szybko bo po 1.5h mam już nowe oponki, wsio pięknie poskręcane i felgi nawet umyte. Dumny z siebie odnoszę do kuchni pogięte 24 łyżki... więcej nie miałem.
Wieczorem aledrogo.pl – zamawiam właściwe łyżki ;)
23 października – pierwsze testy w terenie, duuuża lekcja pokory, gleba, gleba i jeszcze raz gleba , padają grzane manety. Zdejmuję deflektor bo coś czuję, że jak nie teraz to przy kolejnej glebie sam się zdejmie :)
24 października – sklejam „rurę” pod siedzenie – lądują w niej m.in. zapasowe dętki. Manetki cudownie ożyły !
25 października – zamawiam kolejny gadżet ;)
26 października – popsułem wykonaną 2 dni temu rurę :D Klej nie wydał … szukam rozwiązania. Jak zwykle znalazł się ktoś kto zrobi to za mnie. Wiesław … naprawi mi ją ;)
27 października – dziś miał dojść zamówiony 2 dni wcześniej gadżet, trampek miał być cięższy o kolejne 100g ;) Ale nie doszedł :(
28 października – gratów od Hiszpana nadal nie widać ;(
29 października - szukam najtańszej opcji wynajęcia przyczepki. Wypożyczamy ją w miejscowym klubie motocyklowym za rozsądne 25PLNów za dobę. Trzeba tylko skołować jakieś koło na zapas albo chociaż oponę. Uff , jedno z głowy.
30 października – nadal nie mamy przyczepki, bo qrrr bo zerknięciu w dowód rejestracyjny okazuje się, że ona ma 580 kg ale nie DMC a ładowności. Do golfa jej nie podepniemy, za duża. Jeszcze tego samego dnia Wiesław zaklepuje w wypożyczalni inną, lepszą bo z hamulcem. Oczywiście wcześniej trenuje przed Marokiem targowanie się. Udaje się na tyle, że jesteśmy zadowoleni. Płatne z góry ale i tak przecież pojedziemy, pojedziemy – prawda ? ….33.80zł doba.
Robię zakupy, wyjazd ma być tani więc trochę paszy zabieramy ze sobą: 120zł
Wódka zakupiona wcześniej : 6x16,80zł = 101zł - mówiłem , że będzie się działo. Aha, to mój przydział, reszta zabiera podobne ilości. Tylko nas dla celników qrna nie sprzedajcie :D
Paliwo do kuchenki: 13zł

31 października – mam wolne dwa dni więc ... piaski, błotko czyli nauka jazdy „w terenie” . Krótkie podsumowanie moich postępów w nauce: nie ogarniam maszyny :(
Z tego dnia jest jedna, za to bardzo radosna nowina: załatwiam od kolegi dwa wypasione obiektywy. Jutro mam przyjechać i je odebrać . Waga naszego zestawu podróżnego rośnie tym samym o pond 2 kg. Jedno cieszy, drugie przeraża – wartość pożyczonego sprzętu jest prawie równa wartości motocykla... wmawiam więc sobie , że będę o niego dbał bardziej niż o siebie i jakoś zapominam o całej sprawie. Za to kolega, który ów sprzęt mi użyczył był obecny na moich pożałowania godnych treningach i w momencie wręczania mi szkiełek miał łzy w oczach :D

mareksz007 10.11.2011 23:12

Neno jutro wolne. Pisz dalej plis


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.