![]() |
Wypadzik za chałupę.
https://i.imgur.com/1goICm4.jpg |
wczoraj fajne jeżdzenie wokoło domu... 25km zrobiłem po dołkach i polach.
a potem pojechałem się przewieźć na wycięte pieńki. przejechałem chyba z 15 i tak ładnie szło. w końcu znalazłem taki jeden normalnie z chopką przed nim i pięknie się napędziłem a za nim był dołek. dzisiaj jadę na RTG z podejrzeniem pęknięcia rzepki. m |
Ło Panie. Lądowanie na kolanie czy co?
|
widziałeś cylinder w fanticu? wielki jak worek cementu - pięknie mi się dwa żebra odbiły na rzepce....
to i tak fiut bo o centy minąłem klatą wbitą w glebę i stojącą na sztorc kiere. kiedyś tak wyglebiłem na rowerze. byłem przekonany, że to już koniec i po trzustce lub wątrobie lub innych arteriach... trzymam kciuki za pęknięcie i mocne stłuczenie. zaprawdę zalecam wszystkim używanie nakolanników i ochrony goleni. już nigdy nie wsiądę bez nich na trialówkę - nawet w ogrodzie. m |
Auć! Zdrowia matjas, niech się tam tylko stłukło w kształt tych żeberek.
|
poza tym ostatecznie stwierdziłem, że muszę się przesiąść na triala, który ma zawieszenie.
po próbie na Emkowej montesie pojąłem co to znaczy mieć zawias w trialu...... |
Ło to wczoraj był dzień kolan mi XR przy spadaniu na nieudanym podjeździe przygniotła nogę że kol od 2pakow uczyli się odpalać dużego jednocylindrowca - ochraniacze na szczęście były (zawsze są) wczoraj nie mogłem chodzić dziś już tylko kulalem jakoś . Zdrówka.
|
I jak tam kol Matjas kolano - rozeszło się po kościach - lykend majowy w siodle?
|
Wchodzę już po schodach :)
W pon mam zamiar pojechać troszkę. Chyba jednak delikutasnie nc. Zajebalem konkretnie. Jakoś zawsze sobie robie krzywdę w kolana i w piszczele :( Dziękuje za zapytanie. M |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.