[QUOTE=rambo;258642]To co kolega opisuje że raczej korozja padu dotykowego i wątpie by ponowna kalibracja ekranu coś dała ale walcz :Thumbs_Up:[/QUOTE

Zdecydowanie kalibracja ekranu to nie to. Przetestowane.

Dzisiaj go chyba rozbiorę. Zobaczymy co ma w środku :)

Pzdr

Rozebrałem ale nic co by wskazywało (tak gołym okiem) na jakieś uszkodzenie nie znalazłem.
Zainwestuję w nowy wyświetlacz razem z dotykiem +-100,00 pln no chyba, że ktoś ma taniej ?
Albo - Rambo, może do Ciebie go wyślę na upgrade ?? Jest Ci taka opcja ? Oczywiście za stosowną opłatą :)

hej , mi mi też padł ekran dotykowy, ale wcześniej spadł na asfalt :D
kalibracja nic nie daje, na środku ekranu coś nie łapie i nie mogę w literki trafić w AM
Rozebrałem gada. Na allegro jest sam panel dotykowy bez lcd, oraz cały lcd + dotyk.
http://allegro.pl/ekran-dotykowy-pan...682796089.html
http://allegro.pl/wyswietlacz-lcd-ek...684108369.html
Pierwotnie myślałem o samym dotykowym, ale rozdzielając taśmy ścieżki się zjebczyły.

Genek ja zamówiłem ten drugi zestaw ( razem z dotykiem ) jak już Poczta mi go dostarczy to spróbuję wymienić. Sam dotyk wymienić to raczej ciężka jak dla mnie sprawa :D własnie przez to bardzo subtelne połączenie dotyku z ekranem.
Po operacji, dam Ci znać co z tego wyszło :D

Dotyk z ekranem jest połączony blaszanymi zatrzaskami, łatwo rozdzielić. Gorzej z dalszym rozdzieleniem gdyż zarówno lcd jak i dotyk są wklejone w blaszaną ramkę.
Mam tylko nadzieję, że owa ramka na allegro jest też w zestawie.

ok, też jestem po wymianie całości lcd + dotyk, koszt imprezy 110 zł, zakładając trzeba uważać by nic nie zwierało, przy moim lcd z allegro była jakaś taśma przewodząca doklejona i musiałem to zaizolować. Po wymianie hula :)

No i sypią się Larki.... Po dwóch wymianach ładowarki moto przyszla kolej
na gniazdo USB. Trochę za dużo awarii jak na jeden rok i niecałe 20 tys. km....
Do tego procedura napraw/wymian jest lekko wk....jąca.
Ani przedstawiciel handlowy w Warszawie, ani serwis w Łomży nie radzi sobie
nawet z odbieraniem telefonów, zdarzyło się, że na wymianę wysłali sprzęt
niby nowy, a już uszkodzony, więc kolejna reklamacja i .... da capo al fine.

W końcu zdecydowałem o odbiorze gotówki za urządzenie, ale i to idzie jakąs chorą
ścieżką: najpierw serwis wystawia pismo do producenta, producent do sprzedawcy,
sprzedawca (bogu ducha winny) musi oddać pieniądze klientowi, a Producent oddaje jemu.
Oczywiście załatwiać i koordynować musi to wszystko klient....

Chciałem kupić za zwrócone pieniądze nowego Larka, bo software jest bardzo wygodny
i poświęciłem mu trochę starań (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11926)
Jednak ryzyko, że hardware znów padnie i znów spotkam się z tą machiną jest zbyt wysokie. Szkoda...

ja tez oddałem swojego do naprawy , od samego poczatku mialem problem z ekranem dotykowym. zobaczymy co z tego wyniknie.

Wymienią panel, albo całość. W przypadku tej drugiej decyzji przyjdzie Ci poczekać,
bo podobno kierownictwo Lark Polska już drugi tydzień błaga o dostawę z Chin....
(tak mi mówili przez telefon).
Radzę tym wypadku żądać zwrotu gotówki i kupić nowego Larka, czy co tam chcesz.

Co do Larka, to napisze jako sprzedawca (sprzedałem kilkanaście sztuk) jako programista w gps tszoda i jako czytacz testów z prasie urządzeń elektronicznych. GPS Tablety i inne playery mp3.
Jest źle :Thumbs_Down:

Serwis Larka, w necie ma liczące setki negatywnych opini komentarze.

Jesteśmy na forum dość publicznym wiec reszte jak ktoś chce na priv, bo nie chce kłopotów

Ale jakość Larka spada, używałem 4 lata Larka 35.0, zakończył żywot po którymś tam z kolei upadku, nigdy nie było z nim problemów na moto, czy w puszce. Teraz mam od roku 35.8, też stara seria i również zero problemów.
Stare Larki były ok, dobrze, że kupiłem staruszka :) i innym też polecam + wodoodporny pokrowiec.