Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   5-1-7 you must be quickly, go! go! go! (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=20048)

zipo 24.04.2014 12:33

Cytat:

Napisał graphia (Post 375661)
Nie ukrywajmy, że większość ludzi nie wyjeżdża za granicę do pracy po to aby przeżyć przygodę a raczej po to aby zapierdalać i zarobić jak najwięcej :) Ot tak!

Ale @wilczyca do takich ludzi nie nalezy.
Milo sie czyta,gdy kuszacy kulminacyjny moment finansowy jest z latwoscia odrzucany.
Ja sie identyfikuje ze stylem Karoli i podziwiam ja. :)
Mimo monotonii zycia i ryzykownej roboty patrzy w glab siebie i pisze intrygujaco o codziennosci.
Oszlifowywuje codziennosc do postaci przygody .

pozdro

wilczyca 25.04.2014 01:05

Dzięki ;)

Uwaga, stała czujność!!!


igi 26.04.2014 02:03

Unikatowa.... Oj napewno ;)

wilczyca 23.05.2014 11:32

2 Załącznik(ów)
A widzieliście pod jakim numerem mieści się wesoły cmentarz w Sapancie? :)

cinci-unul-sapte!

Załącznik 48280

Załącznik 48281

Ludwik Perney 23.05.2014 11:50

Fajny kadr z nagrobkami :-)

Byłem tam kiedyś, gdy były chyba chrzciny, Jeżu, to wyglądało jak wypędzanie demonów i trwało tak długo, że gdybym był demonem, odpuściłbym...
Dziecko nie miało już siły płakać.

wilczyca 23.05.2014 12:15

1 Załącznik(ów)
Mam jeszcze jeden, chyba dosyć niezwykły jak na sapancki kadr ;) Bo z nielegalnej miejscówki uczyniony :D

Załącznik 48286

Ludwik Perney 23.05.2014 12:17

Dzwonnica?

Zet Johny 23.05.2014 12:19

I chyba żeby się tam znaleźć użyłaś atrybutów widocznych na avatarze :D?

Ludwik Perney 23.05.2014 12:19

:-)
http://perney.pl/gdzie-podzial-sie-rumunski-demon.html

wilczyca 23.05.2014 12:40

1 Załącznik(ów)
:) dobre wspomnienie Ludwiku.
Byłam tam drugi raz. Za pierwszym wszystko było po bożemu. Za drugim przecisnęliśmy się wąskim przejściem obok robotniczej drabiny i tylko bandyckie skrzypienie butów offroadowych mogło nas pogrążyć, ale tego nie zrobiło. U góry para rękawiczek roboczych, przedłużacze, wiadro i fajne drewniane drabinki prowadzące coraz wyżej i wyżej.
Był też trzeci raz u wrót kościółka. Po powrocie ze "ślepego offa" trzeba było zajrzeć do okrojonej nie-wiedzieć-czemu czeluści przedniej opony XR-ki. Wtedy dojrzałam 5-1-7.

Załącznik 48287

rozbudowany ten off-top. ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.