![]() |
dziękować! Mam teraz tylko nadzieje ze moje elementy są takie same i że pójdzie gładko, a to się okaże dopiero w weekend. Pozdrawiam
|
niestety moja płyta monokey givi nie pasuje w oryginalne otwory i bede musial kombinowac.. jak zwykle pod gorke
|
takie małe porównanie, kufry vs. rogal Giant loop
http://giantloopmoto.blogspot.com/20...t-concept.html |
Tak tylko wg mnie taki rogal to tylko na jazde solo - bo ze zdjec ktore widzialem to on mocowany za kierownikiem...
A kufry to raczej jak sie jedzie solo+1... |
rogal do jazdy off raczej a tam zawsze solo :-)
|
Po lekturze niniejszego wątku i pomacaniu kilku rozwiazan zdecydowalem sie na torbe Ortlieba Rack-pack, wielkości L (49 litrów, 61 cm długości). Wymyśliłem albowiem, że da się z tym rozmiarem podróżować na tylnej kanapie w ułożeniu wzdłużnym; rezygnując z kawałka pojemności nawet z topcase. Wtedy tank bag (20l) + topcase (40l) + torba (40l) daje 100 litrów pojemności. W razie zamontowania kufrów torba idzie w poprzek na wierzch i też bedzie dobrze. Dostep z gory to dodatkowy atut.
Przydałby się rzep od spodu, żeby na krótkich dystansach nie trzeba było się pierdaczyć z trokami. Spróbuję z 3M; u mnie na kanapie z tyłu i tak nikt nie jezdzi. Trzeba bedzie kleić :( ale może ktoś ma inny pomysł (który nie zniszczy kanapy i nie podziurawi torby)? http://www.ortlieb.de/_pdf_en/rackpack.pdf |
Mam tego Ortlieb'a (49 l).
Na Viadrze woziłem na tylnym siedzeniu razem z topcase'em, do tego tankbag i było spoko. :) Teraz mam Kata i przygotowuję inną konfigurację, a mianowicie Ortlieb poprzecznie na miejscu topcase'a, tankbag oraz dwie sakwy Crosso (2 x 30 l). Łącznie będzie (12 + 49 + 2 x 30) = 121 litrów i wszystko mięciutkie. :D Tak czy owak, torby Ortlieb'a gorąco polecam. :Thumbs_Up: W kwestii mocowania, polecam ROK straps - do kupienia na eBay. |
Cytat:
|
Cytat:
jak sie plastik w okolice tlumika zapodzieje, to dupa blada. a swoja droga, rzep sie nie sprawdza. o ile do ortlieba mozna go zajebisfajnie przykleic, o tyle afrykowej kanapy nie trzyma sie w ogole. :( takze moj chytry plan spelzl na niczym. |
Prześledziłem cały temat ale natrafiłem tylko na szczątkowe odpowiedzi w sprawie bezpieczeństwa. Noszę się już ze 2 lata z zakupem aluminiaków, na razie mam H&B plastikowe. Plastikowe średnio lubię ze względu na pakowność-pakowanie od boku, nie można dopakować itp. A na aluminiaki przez pewien czas kasa jest, potem dużo osób odradza no i pojawia się pomysł na sakwy. A te z kolei mnie zastanawiają ze względów "kradzieżowych". Jak z tym bezpieczeństwem w końcu jest? Doświadczyliście jakiś przykrych sytuacji związanych z sakwami i ich "niezamkowym-kłódkowym" systemem zamykania? W zasadzie tylko ta jedna kwestia mnie do nich nie przekonuje. Chętnie bym usłyszał jakieś zdanie w tej sprawie. Przez cały wątek problem bezpieczeństwa kradzieżowego schodzi na dalszy plan.
2. Druga sprawa stricte sakwowa- większość opisuje sakwy crosso, przewijają się też moto-detail. A jakoś nie zauważyłem opinii o oxfordach? Szanowne grono miało do czynienia z tą firmą? Koledzy na motórach szosowych jakoś ich używają ale w naszym afrykańskim gronie są jakoś mniej popularne. Ot taki temat. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.