![]() |
Też uważa, że najpierw lepiej po krzakach się uczyć. Moto duuużo lżejsze. Jak się wyglebi parę razy to przy sprzedawaniu kupiec nie będzie się pytał raczej czy aby moto nie po glebie :). Prędkości na początku żadne, więc urazowość jak już napisano niska. Co najwyżej siniaki i, czego nikomu nie życzę, zwichnięcia.
No i ta radość z brudu ;) |
Ucek, Megi sprzedaje 250
|
Cytat:
z tego co napisałaś zrozumiałam, że dokładnie tego szkasz :confused: |
Ucuś-to mam rozumiec że ja też mam legendę...hm myślę że dopiero stworzę moją legendę..yeah :)
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Mogę się pochwalić? Mogę, mogę?? KUPIŁAM! Dzisiaj moja rodzina powiększyła o nową członkinię, została nią Suzuki XF659, czyli Panna Fryderyka Zuzanna Freewind :)
Ja dzisiaj nie zasnę.... :D:D:D |
No to gratki. Fajny sprzęt i ma nawet niezłego kopa. Ale to suzuki, stuki, puki... ;) No i singielek, który czasem strzeli focha przy odpalaniu.
Ale życzę owocnego i bezproblemowego użytkowania. :Thumbs_Up: |
Cytat:
I koniecznie daj znać jak moto, bo najprawdopodobniej za dwa tygodnie taki Fredek do mnie przyjedzie, a nigdy go nie dosiadałam... Majkiego nie słuchaj :D Suzuki to stuki, fakt, ale ten model podobno jest cacy:) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:56. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.