Ja muszę się jednak wytłumaczyć. Brzydko napisałem.

o to.. to.. mój ulubiony styl podróżowania
obierasz tylko kierunek "na Rumunię" i wio... (tak wiem wszyscy jeżdżą "Do Rumunii" :))
Nie ogarniam takich pytań jakby "ludzie z fejsa" wiedzieli lepiej co Ciebie interesuje, a co nie , co lubisz, a czego nie, gdzie byłeś , a gdzie nie, itd... itp...
Dla mnie to taki krzyk rozpaczy: KUPIŁEM MOTOCYKL I CO TERAZ ? :haha2:

Rozi73
:Thumbs_Up:
Nareszcie jakiś głos prawdy

Hej, nie ma problemu :at::Thumbs_Up:

Dzięki za podrzucenie Rumunii do tematu, coś do przemyslenia no i zawsze troche bliżej, ale raczej to będzie coś na później! :)

Byłem 2 razy ale tylko w Bukareszcie. Miło wspominam

A jakie pytania ty ogarniasz? Nie wiem co to ma w ogóle do tematu, powinienem w sumie zignorować ale cięzko...

Zadałem normalne pytanie czy noclegi nad Adriatykiem w Czarnogórze będą.oblegane w lipcu i czy lepiej zarezerwować wcześniej? To chyba normalne pytanie dla kogoś.kto tam nigdy nie był?

Widzę, że część z was zachowuje się jakby zaliczyli Paryż Dakar czytając gwiazdy, jedząc padline, pijąc wode z kałuży i odpoczywając na kamieniu...

Bez obrazy ale to wróżenie z fusów jak będzie wyglądać obłożenie noclegów w Czarnogórze w lipcu. Pojedziesz, zobaczysz. Byłem w lipcu i w jednym miejscu bez problemu znaleźliśmy miejscówki dla 20 osób a to samo miejsce kilka dni później na powrocie było zabite.

Dzieki, damy rade :beer2: miłego weekendu

Chyba mogę się wypowiedzieć, bo zawsze w lipcu bywałem. Pierwszy wyjazd noclegi szukałem z aplikacją maps.me z mapami ściągniętym - miała fajne filtry pozwalające szukać tanie noclegi. Później zrobili aktualizację :-(
Drugi wyjazd też z tą apką, ale szukać było gorzej.
Trzeci - po straceniu ponad 150PLN na próby poszukania stacji paliw zakupiłem ich kartę sim - ONE. I korzystając z internetu, przez booking, na spokojnie koło południa zgrubsza ustalałem dokąd dojadę a tak koło 17 szukałem dokładniej i rezerwowałem.
Zawsze znajdowałem.

Ogólnie temat zaje...ty to jak pytać z kim mam się żenić. :haha2:
Nie było po czym jeździć, co nas interesuje, gdzie spać itd. ale opier...ć to jest ok. ale przecie to dopiero pierwszy dzień wiosny :D

Chyba moja propozycja zaraz na początku była najlepsza 😁😁😁😉

Wysłane z mojego 23117RA68G przy użyciu Tapatalka

Kolego Para chciałem zapytać Cię jak wybrałeś Maroko i Madagaskar
skoro tam byłeś.
I proszę nie odbieraj mojego wpisu jako złośliwości, --to ciekawość.
A dodatkowo chciałem Ci podziękować za taki wątek ""'Brak pomysłu.................pomóżcie"
bo sprowokował wielu forumowiczów do wypowiedzi na lekko uśpionym FORUM
Wsiadaj na motocykl i jedź ""na słońce""--południe.
Dodatkowo powiem że ::: wsadź motocykl do busa i wyjmij za Mostarem,
wcześniej jest nuda, skorzystaj z wątków Ponckiego o wyprawach na Bałkany.
W Grecji możesz spać w namiocie na plaży .
Szerokiej drogi i PRZYGODY.
ciał

Stopa przecie nad Bałtykiem można palić ognisko, kiełbaski piec i spać przy szumie fal . ciał :D
Ja to zrobił ale skąd drewno miałem to nie powiem :)

Meloniku
Ok, ale On chce zobaczyć coś innego i ja wyczuwam
że jest spragniony ciepła z racji miejsca zamieszkania. Dlatego Bałkany wszyscy polecają bo blisko, ciekawie i ciepło. Sam przyznasz że tam czasem jazda kończyła się u kogoś na podwórku bo dalej drogi nie było, a atmosfera u gospodarzy przyjazna z winkiem. Życzmy mu przygody i spotkań na trasie takich jak ja miałem zjezdzajac się z dwóch kierunków spotkałem NASZEGO Garwoliniaka w Durmitorze przypadkowo. Ciał

Jak bogi pozwolą to mamy zamiar szarpać szarplaninę i okolice nawet na kilka dni, nawet gdybym miał zostawiać motocykl aby go odwiedzić za kilka dni. W planie też Bułgaria i Serbia no i zabranie pamiątek zostawionych w Macedonii.

A w Pirenejach Ty był ....? Kosztowna wycieczka, ale moim zdaniem warto raz w życiu tam się pokazać. Mix wszystkiego: super trasy, góry, rzeki, doliny, dobre żarcie ... plus zabytki do zwiedzania. Polecam

Jeżeli to do mnie? To my byli, ale autem i zabrakło czasu na motocykl ale jest plan, nawet już go gdzieś częściowo ujawniałem (Calpe).Jako część tego planu jest plan zjechania motocyklem do Ciebie i go tam porzucić, jeżeli to nie będzie nazbyt kosztowne. Dopiero pracujemy na emeryturę :) Nawet w ramach planu kupiłem bańkę oleju i filtr oraz umawiam serwis. Jak się wszystko zgra to może wpadłbym w któryś weekend go zostawić. Nawet w ramach przeglądu posiadanego sprzętu przymierzyłem się do nowego hełmu, jakby stary nie dał rady, nie sprawdziłem tylko czy mi okulary wejdą a wygląda jakby miały nie wejść

Legancko! Ładny!

Helmut :)