![]() |
Poczytaj jego wyjazd na nordkapp 2 lata temu. A skad wziac prad z tej XLki , jak tam 200 W pradnica??
|
U nas po 22, a On jedzie. Temp -11
|
Cytat:
|
yyyy, przy mrozie -36 wystarczy 80 W mocy zeby sie ogrzac?? Na postoju to moze tak. Jest na sali jakis termodynamista?
|
Cytat:
mam koszulkę (z długimi rękawami) na prąd i w okolicy 0st.C na sobie : termoaktywną koszulkę, kamizelkę i b.cienki polar (kurtka bez ocieplenia) i przy nawet 300km góra była spoko ale nogi a właściwie stopy traciły już czucie po 150km może to kwestia butów a także ciuchy też słabe jakiś held z raiesssą pod spodem. Ale gdzie 0 st. do - 36 ...##@@@ może niska wilgotność jest tutaj wartością dodaną? |
Trzymam kciuki. Łatwo nie będzie.
|
Co do prądnicy to może fabryczna ma 200W. Jak przewiniesz to możesz wyciągnąć dużo więcej. Fabryczna XR ma chyba w okolicach 80W i tam na statorze jest pusto. Na necie idzie kupić przewinięte statory z wydajnością 250W. Na zamówienie pewnie da się więcej.
Dla porównania tych 80W - grzane manetki oxforda na maks ustawieniu mają około 50W(12V*4A). Tylko grzane manetki grzeją rękę z ogromnymi stratami energii. Dużo ciepła idzie na grzanie kierownicy, część idzie przez gumę, rękawiczki i dopiero trafia do ręki. Mi się wydaje, że te grzane ciuchy to fajna sprawa, ale to nie jest "pewne". Jak gdzieś się uwali kabelek podczas ubierania czy wywrotki to może być dupa. Raczej w warunkach polowych szansa naprawy marna. W motocyklu cały czas pracuje serducho, generuje sporo ciepła i wolałbym już wymyślać jakiś nawiew (bez elementów ruchomych, po prostu rura czerpie powietrze z przodu, kradnie ciepło z silnika i dmucha na nas) lub obudować motocykl jak zrobiła jakaś para z tym Moto Guzzi ( https://www.youtube.com/watch?v=-wkSePMgR0k ) i już w ogóle mieć małego "kampera" :D Ale i tak pewnie najprostsze rozwiązanie jest najlepsze - czyli dobre ubrania. Tutaj znalazłem jeszcze coś w podobnym klimacie: https://pl.sputniknews.com/polska/20...wierski-rower/ goście pojechali sobie rowerami, zapewne bez elektrycznego ogrzewania. No i nie zapominajmy, że tam jednak żyją ludzie, bez jakiś wynalazków i kosmicznych gadżetów. |
a mnie to mało obchodzi czy z medialną otoczką i z wozem serwisowym czy bez niczego i jazda solo w samych gaciach. Niech wsiądzie na moto jeden z drugim malkontentem co to doszukują się dziury w całym i ruszajcie chociażby w Polskę. Wszak u nas też teraz "zima".
Na FB burza i między innymi Tomek z Motosamsary wyśmiewa ten projekt że niby to ściema. Sam objechał pół świata w tym sporo hardkorową zimą na Syberii i wielka chwała mu za to tylko po co cisnąć na innych. Cieszmy się, że kolejny Polak chce przełamać jakieś granice z pomocą czy bez, nie istotne - na rękach go nikt tam na pewno nie zaniesie. A z resztą wielu podróżników miało swojego cichego stróża, który stał z boku i o nim się nie mówiło - liczył się sukces. |
Cytat:
Jesienią była audycja w radiu z gościem co chce przejechać część syberii zimą (trasa na kilka dni) rowerem nocując wyłącznie po trasie w terenie bez korzystania z noclegów itp.. mówił, żeby się nie wychłodzić będzie spał max 30min i jechał dalej i tak co jakiś czas. Twierdził także iż wyuczył się już uciąć sobie drzemkę na rowerze! Za nim także jedzie auto z aparaturą czuwającą nad funkcjami organizmu rowerzysty, ale mają się nie widzieć ani spotykać po trasie za wyjątkiem sytuacji zagrożenia dla rowerzysty. tłumaczył także w szczegółach dlaczego jest możliwe aby tego dokonać, to nie jest wybryk "wariata" a bardzo skrupulatna analiza jak to w sporcie. tu coś podobnego na temat : https://dziendobry.tvn.pl/a/rowerem-...--bez-hamulcow https://akademiatriathlonu.pl/ustano...iegunie-zimna/ |
Klimat podobny, zagrożenia w sumie także. Zapis rowerowego wyjazdu na daleką północ Kanady. Film zdobył sporo nagród, jedna z lepszych relacji jakie widziałem. Trwa niecałe pół godziny. Polecam :)
Cytat:
|
Przy pierwszym wejściu na Mount Everest nie jest ważne czy z tlenem czy bez::))) Marco i to co che zrobić i robi to hardkor...
Co do temperatur to przypominają mi się książki o II wojnie... pękające pancerze czołgów od mrozu, pękające bloki silników... a możliwe, że w Jakucji będzie dużo zimniej. Oby wszystko poszło dobrze. Trzymam kciuki za sukces. Neo - dzięki za film... jak Ty to znajdujesz::)))) |
Spojrzałem na profil gównoburzowładcy (tego od Władywostoku) i jak dla mnie, jak to teraz młodzież mówi, to jest medialny Atencjusz.
Marco jak widać ma więcej rozsądku, inny cel i inny motor. I kibicuję mu gorąco w osiągnięciu celu. |
Kiedyś obserwowałem profil Motosamsary, coś mu się tam nawet do czegoś dorzuciłem, ale po kilku wypowiedziach się wycofałem. Marek podchodzi do tematu na tyle odpowiedzialnie, na ile się da. Gównoburzęrobiący cudem przeżył ta wyprawę, bo rozsądku i bezpieczeństwa tam nie było za grosz. Olać hejterów, robić swoje!
|
cel celem ale ocena za styl też jest ważna :) ale Człek zasuwa wychodzi mi, że przez dwa dni ok 1300km
|
Cytat:
w tej chwili w Jakucku pogoda super... tylko -25 !!!! |
Pięknie. Może się udać.
|
|
W dalszym ciągu nie rozumiem PO CO?
|
Cytat:
Roald Amundsen, Biegun południowy |
Cytat:
-Ty.... Jedziemy do xyz ? - a dlaczego ? - a dlaczego nie ? :) |
Chodziło mi raczej o styl. R1-?
|
Cytat:
Ja odpowiedzi autora wyjazdu nie znam :) Chcę tylko powiedzieć, że nie zawsze autor zna odpowiedź, bo programowo jej nie ma :) |
nie wiem czy mieli ciuch podgrzewany:confused:
a co do motosamsary to zakład był o 3L wódki że dojedzie w określonym czasie do Władka:D |
Cytat:
Można też doopę podcierać papierem ściernym. Bo tak. |
Skoro chcesz :))
|
PO CO?
Bo: "... przygoda jest więcej warta niż codzienne życie... " Piotr Korczak::))) A może nie jest więcej warta? A może żeby to codzienne życie poczuć bardziej trzeba czasami wyruszyć po przygodę? A gdy infekcja wirusem przygody zaatakuje człowieka to jest raczej już nieuleczalna... Dzisiaj Nowosybirsk - już jest dobrze... a jeszcze 6000 km... kawał drogi. Niech jedzie bezpiecznie. |
Marco opisywał wczoraj na FB, że tiry w śniegu go prawie rozjeżdżają... Oby nic się nie stało. Jeszcze 5000 km....
|
Nie jest najgorzej. Nie ma wielkich mrozów i niewiele w sumie śniegu patrząc na kamerki. Od Irkucka temperatura spadnie. W Jakucku to już -30 w dzień obecnie. Niech się Marco trzyma cieplutko.
|
Obserwuję na mapie Google naszego podróżnika i zmartwiło mnie to że drugi dzień w Irkucku, myślę że może lokalizatory wysiadł, a na FB doczytałem że dzień odpoczynku, ufff... Trzymam kciuki!
|
Po zrobieniu 1000km na raz mówił że z Arą robią sobie dzień przerwy na odpoczynek przed najtrudniejszym etapem. Nie martwić się proszę. Nie ma po co na razie;)
|
2 Załącznik(ów)
Któregoś dnia z nudów sprawdziłem przez mapy Google widok z miejsca w którym się zatrzymał. I przez ułamek sekundy pomyślałem - dają obraz na żywo? :haha2:
|
O kurde. Ocieplenie klimatu to jednak prawda! :D
Sent from my SM-J600FN using Tapatalk |
Awaria sprzęgła pod Irkuckiem. Naprawiają. Oby się udało.
|
Udało się :)
|
wraca samolotem czy ponownie na kołach ?
|
Waryjat cisnie fest, do celu juz niedaleko... http://lionlog.pl/sledzenie/MzgvoX
Koniec dnia to istne szaleństwo ! Pojawiły się dwa radiowozy jeden z Jakucka drugi z Ałdanu, do tego kierowcy ciężarówek a na koniec personel z baru. W takim szerokim gronie rozmawialiśmy gdzie jadę jak tam jest itd. Pozdrawiam Policję z Jakucka! Fajne chłopaki. Co do Policjantów z Ałdanu to szczególne podziękowanie! Chłopaki załatwili mi garaż dla motocykla, mało tego eskortowali mnie do niego. A ja sie pytam dlaczego nie wzieli go na przeglad, nie sprawdzili tych nart czy niepoobcina pieszym nog? Jak rozliczyli policjanci kilometrowke za dojazd do garazu? Dlaczego podatnik rosyjski ma za to placic?? A papiery? Sprawdzili papiery tego starego klamota? Czy kolce maja atest? Przednia szyba ograniczajaca widocznosc z chinskiego skutera? Atest szmaty na silniku czy aby bez azbestu i niepalna? Jak mozna wogole zyc bez naszej cudownej, jedynej, najlepszej, nazajebistszej gejropejskiej cywilizacji?? TO swiat moze chociaz na chwilke dzialac? Tymczasem w Ojmiakonie burmistrz przygotowuje gagatka na przyjecie i przykrecili troche grzejniki.... bo idzie na -52 Stopnie w weekend !! https://www.wetteronline.de/?gid=246...ename=Russland https://scontent-ber1-1.xx.fbcdn.net...8b&oe=5ED75179 https://scontent-ber1-1.xx.fbcdn.net...74&oe=5E93657E https://scontent-ber1-1.xx.fbcdn.net...e3&oe=5ED32038 https://scontent-ber1-1.xx.fbcdn.net...a6&oe=5EC9573E |
Fassi ,widać na zdjęciach,że policmajstry to nie Rosjanie ;)
|
Cytat:
Nie chcę śmiecić, ale kiedyś w RU zatrzymuje mnie milicjant, kiwa taką świecącą pałą i każe zjechać motorem na bok... fuck... pyta się czy wszystko ok, mówię charaszo ocień charaszo... patrzy na motor i mówi, że światło nie świeci... zapaliłem, podziękowałem,odjechałem... nawet nie pamiętam czy tam trzeba na światłach jeździć.... Fassi.. a on dojedzie, już blisko, a że -50? był czas przywyknąć::))) |
Do jakutska 150. Temperatura -42, biometr korzystny. Zaczyna się konkretna walka...
|
Ufff, dobrze, że biometr korzystny :)
|
-42 z prognozą wzrostową :bow:
|
Moze na trasie spotka samotnego rowerzystę z Hiszpanii ,który ma wyjebane na temperaturę i nocuje w namiocie - 41C to jest dopiero... :mur::mur: :dizzy::dizzy:
https://www.facebook.com/YakutiaCom/...27004175/?t=86 |
:Thumbs_Up:
:D:D:D |
Cytat:
|
Cytat:
|
tacy już jesteśmy ciągle chcemy czegoś nowego... wszystko jest względne bo można tez napisać, że my jesteśmy mało normalni siedząc w ciepłym domku ;)
nie wiedziałem, że są śpiwory spanie w -50st.C i nie zamarznąć no i dojechali do Jakuck :) |
Po, co, po co, po co....
Bo pojawiła się myśl. I chęć. I to wystarczy. |
Cytat:
A ja podziwiam Hiszpana za to ,że chciało mu się samotnie wyruszyć z ciepłej Europy i pedałować w takich warunkach:Thumbs_Up: Ps. Zawsze jestem pełen podziwu dla takich napotkanych samotnych rowerzystów a szczególnie spotkanych w rożnych i dziwnych miejscach na świecie. Zawsze mam będę miał dla nich wielki szacunek i uznanie. |
Cytat:
Cytat:
poważaniem, była bowiem bardzo liczna i bogata, a przy tym w każdym pokoleniu płodziła osobników silnego charakteru, skłonnych do dziwactw, a nawet do awanturniczych przygód. Te ostatnie cechy co prawda tolerowano raczej (i to tylko u bogaczy) niźli pochwalano. Świat się nie zmienia od czasów śródziemia::))) |
Dopiero dziś trafiłem na te informacje. Równolegle do Marka w rejonie jest druga polska ekipa, która chce zrobić coś równie lub bardziej hardkorowego. Nie ma co porównywać, kto ma większe ekstremum ale dwóch Polaków właśnie wyruszyło z Ojmiakonu do Jakucka... jeden pieszo, drugi rowerem. Idea jest taka, żeby przez te 1000 kilometrów nie rozpalać ognisk, nie spożywać ciepłych posiłków a wodę pić tylko ze śniegu roztopionego temperaturą własnego ciała...
https://oswajamy-zywioly.pl/ https://scontent.fpoz2-1.fna.fbcdn.n...1d&oe=5ECF32C2 https://scontent.fpoz2-1.fna.fbcdn.n...08&oe=5E92BA58 https://scontent.fpoz2-1.fna.fbcdn.n...48&oe=5E9A592C |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:39. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.