Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   NAT - Warsztat (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=171)
-   -   Akumulator Litowojonowy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34068)

Cezar3 24.01.2019 20:57

Nie wyjmuję, ładuję przez dedykowaną końcówkę na moto.
Założyłem tę z trzema diodami kontrolnymi.

Dario 24.01.2019 21:31

Cytat:

Napisał mdxmd (Post 621532)
Myślę że nie ma powodu aby wyciągać aku do ladowania

Też tak myślę. Zdziwiłem się więc jak przeczytałem o tym w instrukcji :D

mdxmd 28.10.2019 09:11

testowałem LTM14 Skyrich

deklarowany prąd rozruchu 250A (fabryczny 230A)

w temperaturze poniżej 10st. C ledwo kręci moto odpala dopiero za 3-4 razem ewidentnie brak mu prądu konsola przygasa a na fabrycznym bez problemu.

także na ten model szkoda kasy.

motormaniak 28.10.2019 13:09

Kumulator JMT litowo-jonowy w Ktm EXC, w pełni naładowany. Teoretycznie daje 120A przy wymaganych 50A. Przy +5 stopniach nie odpala. Wsadzam gówniany kwasowy -odpala. Przy +20 litowy kręci jak wściekły. One nie lubią chłodu.

Babel 28.10.2019 13:31

Ja kupiłem Litowo jonowy JMT do Freeride - i oddałem - bo gorzej się zachowywał jak 3 letni fabryczny.
One po pierwsze nie lubią chłodu - po drugie wzbudzają się .
Tzn kręcę raz rozrusznikiem i zostawiam na 20 sekund - jest odczuwalna różnica w prądzie jaki oddaje akumulator

madafakinges 28.10.2019 13:40

Widziałęm procedure że trzeba światłą włączyć na kilkanaście sekund i wtedy się wzbudzi i będzie kręcił pięknie.

mdxmd 28.10.2019 14:01

z wszelkiej maści danych wynika iż te ogniwa w niskich temperaturach wykazują dużo lepszę wydajność jak Pb więc w czym problem może producent podaje bajkę 250A albo trafił się wadliwy...

Rychu72 29.10.2019 07:03

Od 1,5 roku użytkuję JMT w DRce i złego słowa nie moge powiedzieć. W niskich temperaturach, czy w wysokich zawsze kręcił żwawo.

Komar 29.10.2019 14:59

Panowie, czy da się włożyć do NAT2018 żelowy akumulator YUASA? Sporo jest przeróbek kieszeni?

Jak wygląda miejsce na akumulator w NAT 2016-2017?
Akumulator Litowo Jonowy dla NAT'18 ma wymiary 11 x 7 x 11(h). Jak dużą kieszeń ma wcześniejsza wersja? Jak duży akumulator (w centymetrach) wchodzi do wcześniejszych wersji? Miejsce na baterię jest w takim samym miejscu czyli za silnikiem z dostępem zza skrzynki na narzędzia?

Emek 29.10.2019 15:09

Długość:...150 mm

Szerokość:...87 mm

Wysokość:..110 mm

Wymiary ori baterii 2016

Komar 29.10.2019 15:28

Czyli patrząc na te wymiary, teoretycznie musiałbym wymienić kieszeń na akumulator ze starszego typu motocykla

Emek 29.10.2019 15:36

Musiałaby mieć takie same mocowania jak 16/17. Nie wiem jak to jest zamontowane. Wsiadaj i podjedź do mnie to pokombinujemy.

mdxmd 31.10.2019 09:25

Cytat:

Napisał Komar (Post 656603)
Panowie, czy da się włożyć do NAT2018 żelowy akumulator YUASA? Sporo jest przeróbek kieszeni?

co Ci się stało z akumulatorem?

Komar 31.10.2019 10:10

Jeszcze nic się nie stało.
Drążę temat pod kątem dalszych wyjazdów gdzie na postoju ładuję telefony, interkomy itp. W związku z tym obawiam się, że oryginalny Litowo Jonowy akumulator ma za małą pojemność (5ah) przy 10ah Yuasy.
Gniazda USB/ zapalniczki zawsze miałem podłączone bezpośrednio do akumulatora co się dobrze sprawowało. Ostatni akumulator Yuasy wytrzymał mi 9 lat zanim padł. Padł tylko dlatego że zostawiłem go na zimę w motocyklu i przemarzł pod wiatą.

Poza tym firmowy akumulator do Afryki jest drogi w ewentualnym zakupie oraz podobno słabo działa w niższych temperaturach.
Jestem starej daty i bateria jakoś mi wizualnie nie odpowiada choć przyznam się, że nie miałem z nią jeszcze żadnej styczności poza trzymaniem jej w rękach.
Jest ona jakaś taka za lekka, rachityczna jak na 1000ccm silnik.

Teortycznie, kompletna, oryginalna puszka na akumulator z CRF 2017r wraz ze wszystkimi drobnymi elementami to koszt 150-200zł. Zastanawiam się, czy sama przekładka kieszeni na zasadzie 1:1 na większą jest możliwa bez ingerencji w motocykl.


Emek słusznie zauważył, że inną i tańszą opcją jest kupić bank energii o dużej pojemności (np 20000) z którego można ładować na postojach.

Grzechu2012 31.10.2019 10:39

Cytat:

Napisał Komar (Post 656765)
Jeszcze nic się nie stało.
Drążę temat pod kątem dalszych wyjazdów gdzie na postoju ładuję telefony, interkomy itp. W związku z tym obawiam się, że oryginalny Litowo Jonowy akumulator ma za małą pojemność (5ah) przy 10ah Yuasy.
Gniazda USB/ zapalniczki zawsze miałem podłączone bezpośrednio do akumulatora co się dobrze sprawowało. Ostatni akumulator Yuasy wytrzymał mi 9 lat zanim padł. Padł tylko dlatego że zostawiłem go na zimę w motocyklu i przemarzł pod wiatą.

Poza tym firmowy akumulator do Afryki jest drogi w ewentualnym zakupie oraz podobno słabo działa w niższych temperaturach.
Jestem starej daty i bateria jakoś mi wizualnie nie odpowiada choć przyznam się, że nie miałem z nią jeszcze żadnej styczności poza trzymaniem jej w rękach.
Jest ona jakaś taka za lekka, rachityczna jak na 1000ccm silnik.

Teortycznie, kompletna, oryginalna puszka na akumulator z CRF 2017r wraz ze wszystkimi drobnymi elementami to koszt 150-200zł. Zastanawiam się, czy sama przekładka kieszeni na zasadzie 1:1 na większą jest możliwa bez ingerencji w motocykl.


Emek słusznie zauważył, że inną i tańszą opcją jest kupić bank energii o dużej pojemności (np 20000) z którego można ładować na postojach.

Generalnie to akcesoria ładuje się podczas jazdy i problem wyssanego akumulatora znika :)

mdxmd 31.10.2019 11:20

Cytat:

Napisał Komar (Post 656765)
Jeszcze nic się nie stało.
Drążę temat pod kątem dalszych wyjazdów gdzie na postoju ładuję telefony, interkomy itp. W związku z tym obawiam się, że oryginalny Litowo Jonowy akumulator ma za małą pojemność (5ah) przy 10ah Yuasy.
Gniazda USB/ zapalniczki zawsze miałem podłączone bezpośrednio do akumulatora co się dobrze sprawowało. Ostatni akumulator Yuasy wytrzymał mi 9 lat zanim padł. Padł tylko dlatego że zostawiłem go na zimę w motocyklu i przemarzł pod wiatą.

Poza tym firmowy akumulator do Afryki jest drogi w ewentualnym zakupie oraz podobno słabo działa w niższych temperaturach.
Jestem starej daty i bateria jakoś mi wizualnie nie odpowiada choć przyznam się, że nie miałem z nią jeszcze żadnej styczności poza trzymaniem jej w rękach.
Jest ona jakaś taka za lekka, rachityczna jak na 1000ccm silnik.

Teortycznie, kompletna, oryginalna puszka na akumulator z CRF 2017r wraz ze wszystkimi drobnymi elementami to koszt 150-200zł. Zastanawiam się, czy sama przekładka kieszeni na zasadzie 1:1 na większą jest możliwa bez ingerencji w motocykl.


Emek słusznie zauważył, że inną i tańszą opcją jest kupić bank energii o dużej pojemności (np 20000) z którego można ładować na postojach.

czy przy oryginalnym aku Twój motocykl bez problemu odpala w niskich temperaturach?

ja obecnie włożyłem z powrotem stary PB i przy 3.stC kręci i zapala od strzała na licie była dupa... na razie wyślę go na reklamację zobaczymy .. robiłem test oporowy i napięcie spada do 9V a później wolno się podnosi do 13V także coś jest nie halo lub ten typ tak ma.

ps. ja wszystko ładuję podczas jazdy, myślę, że dodatkowy bank można umieścić w puszce na akcesoria obok akumulatora i z niego zrobić sobie wyprowadzenia do ładowania akcesoriów.

SikorP 31.10.2019 18:26

Panowie jak ładowarka UNIWERSALNA do AGM i Li-Ion bo mam różne akku w motocyklach? Np:
NOCO Genius G3500 -> ok 215 PLN
CTEK CT5 POWERSPORT (LI-ION) -> ok 250 PLN
Oxford Oximiser 3X -> ok 300 PLN

MrWaski 31.10.2019 19:14

Cytat:

Napisał Grzechu2012 (Post 656768)
Generalnie to akcesoria ładuje się podczas jazdy i problem wyssanego akumulatora znika :)

Wystarczy dokupić taki powerbank:
https://www.aliexpress.com/store/737...6b4a3c00JeqFsG
I wszystkie problemy z ładowaniem akcesoriów i odpalaniem moto po zdechnięciu akumulatora znikają.

Borkow 13.11.2019 19:15

Cytat:

Napisał Dario (Post 621346)
Taki akumulator jest w NATAS i z tego co przeczytałem na stronie producenta akumulatora to taki wkładają od 2018 do zwykłej Afryki z DCS em.

Jak się nie mylę, to do każdej po 2018. Moja jest manualna a mam ten sam i właśnie go zabiłem dając mu się rozładować i próbując go naładować zwykłym prostownikiem po czym podłączyłem go na podtrzymanie pod Oxford Oximiser 900. Aku zdechło, kara 1500,- Co ciekawe ten sam schemat zrobiłem w zeszłym roku na tym samym aku i było wszystko cacy.
W serwisie zaproponowali oryginalną ładowarkę Hondy za 600,- ,ale po dłuższej rozmowie wyszło, że jest to jakiś Optimate. I tu pytanie do Was, wiecie może który? Bo jest ich kilka rodzai.

nabrU 13.11.2019 22:14

Pewnie którys z tych:

https://www.optimate.co.uk/products/optimate-08-lithium
https://www.optimate.co.uk/products/optimate-lithium-5a

mdxmd 13.11.2019 22:31

na allegro jest mnóstwo ładowarek modelarskich za 1/2 ceny optimate z dotykowym ekranem i możliwością ładowanie wszystkich rodzajów akumulatorów

Dario 13.11.2019 23:03

Cytat:

Napisał mdxmd (Post 658157)
na allegro jest mnóstwo ładowarek modelarskich za 1/2 ceny optimate z dotykowym ekranem i możliwością ładowanie wszystkich rodzajów akumulatorów

Może też kupic CTEK-a do litowych.
Drożej niż modelarska ale będzie miał na wieki.
CTEK LITHIUM XS. Na allegro za 440zl.

bukowski 14.11.2019 06:30

coraz bardziej mnie zniechęcacie do tych litowek. nieprzewidywalne zejścia, kłopoty z zimnem, specjalne ładowarki - chyba nie warte tych dwóch kilogramów mniej.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Borkow 14.11.2019 08:25

Po tym zgonie mam spore obawy co będzie jak taki aku padnie w drodze? Kiedyś pchnąłeś sprzęta, odpalał i się jechało. Teraz przysypać piaskiem i dalej pięta palec? To jakiś absurd jest.

Emek 14.11.2019 08:35

W Kirgistanie padła litówka w jednym DR Sambora. Podpięliśmy do aku z auta, motocykl odpalił, pochodził, bateria się podładowała i kolejne 10 dni działała bez zarzutu w pełnym zakresie temperatur od 0 stopni. Pewnie jakieś skuchy się zdarzają ale to chyba w każdym type aku. Przy obecnej cenie Yuasy to przy wymianie brałbym litowy.

GregoryS 14.11.2019 09:45

Tez uwazam ze demonizujecie. Litowka nie jest idealna, jak kazdy akumulator ma swoje... plusy i minusy. W zimie nie jezdze wiec utrata napiecie przy niskiej temperaturze nie boli, a male wymiary i masa sa dla mnie zdecydowanie plusem.

Tu jest fajny material:
Best Motorcycle Battery? Lead-Acid v. AGM v. Gel v. Lithium by FortNine
https://www.youtube.com/watch?v=3ywopGAXP-I&t=629s

Komar 14.11.2019 10:39

Mnie interesuje odwrotna sytuacja:

Czy do instalacji elektrycznej, przystosowanej do ładowania akumulatora litowo- jonowego (6 Ah) można włożyć akumulator żelowy taki jak był stosowany w Afryce z lat 2016- 2017.
Czy żelowy będzie niedoładowany? Czy jest inny prąd ładowania wyższy/ niższy a co za tym idzie czy jakieś elementy instalacji elektrycznej nie uszkodzą się?

Borkow 14.11.2019 12:32

Cytat:

Napisał Emek (Post 658173)
W Kirgistanie padła litówka w jednym DR Sambora. Podpięliśmy do aku z auta, motocykl odpalił, pochodził, bateria się podładowała i kolejne 10 dni działała bez zarzutu w pełnym zakresie temperatur od 0 stopni. Pewnie jakieś skuchy się zdarzają ale to chyba w każdym type aku. Przy obecnej cenie Yuasy to przy wymianie brałbym litowy.

A sprawdzałeś czy da się jechać bez aku? Bo np. aku umrze jak u mnie, czyli z aku robi się kompletne nic a jesteś w np. w Kirgistanie. Co wtedy? Czy współczesna elektronika dopuszcza jazdę tylko na alternatorze? Jak sie ratować? Podłączyć po prostu baterie z kiosku?

Emek 14.11.2019 12:50

Nie sprawdzałem bo to nie moje moto. W mojej ocenie jak masz zdechniętą baterię to odpalisz z pychu i pojedziesz ale bateria musi być zamontowana żeby obwód był zamknięty. Teoretyzuję, nie sprawdzałem.

Komar 14.11.2019 14:37

Różnica między Yuasą do NAT 2017 a litowo jonowym akumulatorem do Nat 2018 wynosi 600zł do 1900 zł.

Artek 14.11.2019 15:11

Cytat:

Napisał Borkow (Post 658191)
A sprawdzałeś czy da się jechać bez aku? Bo np. aku umrze jak u mnie, czyli z aku robi się kompletne nic a jesteś w np. w Kirgistanie. Co wtedy? Czy współczesna elektronika dopuszcza jazdę tylko na alternatorze? Jak sie ratować? Podłączyć po prostu baterie z kiosku?

Kupujesz mały samochodowy, montujesz gdzie wygodnie, ciągniesz kable i jedziesz dalej.

Dario 14.11.2019 19:44

Cytat:

Napisał Borkow (Post 658191)
A sprawdzałeś czy da się jechać bez aku? Bo np. aku umrze jak u mnie, czyli z aku robi się kompletne nic a jesteś w np. w Kirgistanie. Co wtedy? Czy współczesna elektronika dopuszcza jazdę tylko na alternatorze? Jak sie ratować? Podłączyć po prostu baterie z kiosku?

Nie jestem elektronikiem ale jako człowiek zaczynający przygodę z motoryzacją w dawno i słusznie minionym okresie, w którym człowiek musiał umieć sam naprawić każdą maszynę, na ktorej jeździł pamiętam, że alternator ma uzwojenie wzbudzenia, które musi byc zasilane prądem (stałym?) z akumulatora. Dlatego tak całkiem bez aku to chyba się nie pojedzie.

Mariusz (mdxmd) popraw mnie jeśli się mylę.

GregoryS 14.11.2019 20:10

Motocyklowe to raczej samowzbudne (magnesy stale), o ile mnie moje ogarniecie "jednosezonowego motocyklisty" nie myli :)

mdxmd 14.11.2019 21:20

alternatorów potrzebujących wzbudzenia praktycznie już się nie stosuje,

teoretycznie aku litowo-jonowy to same zalety,

- znikoma waga
- bardzo krótki czas ładowania
- duże prądy rozruchowe
- niewielki spadek wydajności przy niskich temperaturach i rozładowania w czasie

pierwszy jaki sobie kupiłem dał d..y i w niskich temp. gorzej kręcił jak 3 letni pb poszedł do reklamacji i liczę na cud, że znajdą jakąś usterkę jak nie to 480zł poszło w p..zu nie wyobrażam sobie na tym jeździć no może tylko w lecie, chociaż nie lubię mieć elementu ryzyka w motocyklu. Może taki się trafił może innych firm są lepsze zobaczymy

ex1 14.11.2019 22:26

ja mam u Siebie w NAT już z rok chyba.. :) wcześniej jeżdził w SE, pali cały czas, nigdy nie doładowywany był, zima czy lato.. :)

mdxmd 15.11.2019 10:50

Cytat:

Napisał ex1 (Post 658290)
ja mam u Siebie w NAT już z rok chyba.. :) wcześniej jeżdził w SE, pali cały czas, nigdy nie doładowywany był, zima czy lato.. :)

jakiej firmy ? i model

Franz 15.11.2019 12:00

W XRL 650 mam kickstarter (wbudowany z Dominatora). Odpali na kicka bez baterii bo sprawdzalem . Nie idzie jednak z tym jeździć bo usmazysz
regulator napiecia i pradnice. Można jechać podlaczywszy jakis konkretny odbiornik w miejsce akumulatora. . To nie moje zdanie a fachowca. Nie wiem na ile w tym prawdy bo nie sprawdzalem. Szkoda mi coś zjarac

ex1 15.11.2019 22:50

Cytat:

Napisał mdxmd (Post 658323)
jakiej firmy ? i model

EXIDE . nie pamietam modelu... ale z tego co pamietam to ma 5Ah :)

consigliero 16.11.2019 08:20

Cytat:

Napisał mdxmd (Post 658277)

teoretycznie aku litowo-jonowy to same zalety,

- znikoma waga
- bardzo krótki czas ładowania
- duże prądy rozruchowe
- niewielki spadek wydajności przy niskich temperaturach i rozładowania w czasie

Z filmu zapodanego wcześniej wychodzi że czas ładowania nie jest najkrótszy a w zimie szybko traci wydajność i ma znikomą pojemność w porównaniu do tradycyjnych, ten test z żaróweczkami i zapis producenta o ekwiwalencie




Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

magneto 16.11.2019 16:21

Przewinął się tu temat jazdy bez akumulatora, więc podrzucę jakieś moje doświadczenia, oczywiście nie z NAT.
Pierwsze - Suzuki DR350S '92 (tylko na kopniak, jak to się kiedyś mówiło):
Zasilanie obwodu zapłonu z osobnej cewki, prawie iskrownik. Palił bez aku oczywiście bez żadnych problemów. Jedyny kłopot, to brak jakichkolwiek świateł przy zgaszonym silniku i cholernie migające (zwariowane) kierunki. Ten ostatni problem załatwiało się podpięciem zamiast akumulatora... kondensatora 4700 mikroF, np. Działało.
Drugie - Honda CB500 '98 :
Ktoś mnie kiedyś podkusił i sprawdziłem, jak motocykl pracuje po odpaleniu i odłączeniu akumulatora (nie polecam zdecydowanie takich eksperymentów, bo można sobie, znaczy motocyklowi niezłe kuku zrobić). Efekt - silnik chodzi, ale... tylko na wolnych obrotach i to znacznie obniżonych, tak z 900 - 1000 obr/min. Próba dodania gazu powoduje chwilowe zgaśnięcie, jak obroty wzrosną, to jak wcześniej...
Ale to stare gaźnikowce....
NAT nie dość tego, że na wtrysku (coś przed rozruchem musi zasilić pompę paliwa i komputra), to jeszcze - o ile się nie mylę - ma sprzęgło anty-hopp-coś tam, a to (podobno) niemal wyklucza rozruch "na pych".
No i to Liter bez odprężnika...
Mój wniosek:
Akumulator musi być, jak padł - to rozruch "na przewody", albo jak Artek napisał - zamontować np. mały od puszki...

Borkow 17.11.2019 10:31

U mnie w NAT manual 2018 po tym jak zdechł LION i jeszcze nic nie jarzyłem, to odpaliłem moto na kable od auta z założonym aku, co wg serwisu Honda jest już samo w sobie dla aku śmiertelne, bo pali się w nim jakiś bezpiecznik. Ale co tam, mój aku już i tak nie oddychał, więc heja. Africzka odpaliła, pochodziła tak na kablach aż się wentylatory chłodnicy załączyły, po czym postanowiłem odpiąć kable z nadzieją na cud. Cudu nie było, ale moto od razu nie zgasło, tylko zaczęło chodzić na ostatnich nogach, reflektor mrygał, ogólnie agonia. Podciągnąłem gaz i już trochę lepiej, reflektor mrygał, tylko szybciej, ale teoretycznie można by jechać, ale teoretycznie bo nie sprawdzałem.
Morał powoli kroi się taki, że jak w daleką trasę to z zapasem. :( Oczywiście coś mniejszego, tak, żeby do jakiegoś sklepu z akumulatorami dojechać. No i kable, bez kabli to kicha jakaś będzie.
Ogólnie niefajnie jest.

Komar 17.11.2019 11:42

Gdy padł Ci oryginalny akumulator to jaki włożyłeś nowy?

Borkow 17.11.2019 14:19

Cytat:

Napisał Komar (Post 658476)
Gdy padł Ci oryginalny akumulator to jaki włożyłeś nowy?

Jeszcze nie włożyłem, ale kupiłem oryginał, czyli taki sam LION. Z włożeniem czekam na ładowarkę, też Hondy a raczej Opimate, ale dedykowany przez Honde.

Cezar3 17.11.2019 15:13

2018 padł aku ? Szybko.....
Jaki koszt nowego ?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

nabrU 17.11.2019 18:26

Poniżej moja propozycja ne LiFePO4:

http://africatwin.com.pl/showpost.ph...&postcount=116

Moto obecnie stoi w nieogrzewanym garażu (choć ja tu na "angielskiej riwierze" mrozów nie przewiduję) i wczoraj było polatane wokół komina przy jakichś 5*C.

Aku nadal OK.

Borkow 18.11.2019 11:37

Cytat:

Napisał Cezar3 (Post 658482)
2018 padł aku ? Szybko.....
Jaki koszt nowego ?

Jedyne 1500,-

Cytat:

Napisał Radarman (Post 658494)
Poniżej moja propozycja ne LiFePO4:

http://africatwin.com.pl/showpost.ph...&postcount=116

Moto obecnie stoi w nieogrzewanym garażu (choć ja tu na "angielskiej riwierze" mrozów nie przewiduję) i wczoraj było polatane wokół komina przy jakichś 5*C.

Aku nadal OK.

Taki kupię na zapas. Dzięki za namiar.

Komar 19.11.2019 16:44

Radarman, podajesz alternatywy na litowe akumulatory ale one są za duże! Od 2018 roku w
Afryce jest malutka kieszeń na niewielki akumulator i tu jest jeden z 2 problemów.

nabrU 19.11.2019 20:09

Cytat:

Napisał Komar (Post 658692)
Radarman, podajesz alternatywy na litowe akumulatory ale one są za duże! Od 2018 roku w
Afryce jest malutka kieszeń na niewielki akumulator i tu jest jeden z 2 problemów.

Sorki, nie wiedziałem, że kieszeń na aku zmnieszyli w modelach od 2018.

Oryginalne aku od 2018 roku ma 112×70×110 mm, a to które ja kupiłem 150x87x93 mm.

mdxmd 19.11.2019 23:41

Cytat:

Napisał Radarman (Post 658711)
Sorki, nie wiedziałem, że kieszeń na aku zmnieszyli w modelach od 2018.

Oryginalne aku od 2018 roku ma 112×70×110 mm, a to które ja kupiłem 150x87x93 mm.

z dokumentacji tego OEM akumulatora (Cold Cranking Amperage, 120A) żarty czy co?

mdxmd 02.12.2019 12:15

moja reklamacja Litowca rozpatrzona została pozytywnie!

SKYRICH HJP14-FP

jutro będziemy testować odpalanie w niskich temperaturach :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:01.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.