![]() |
@tyran-ie czy@Novy już kupił, bo ja dopiero przed chwilą dotarłem do komputra i mogę działać
|
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Załącznik 82281 |
Czy to jest to samo? Są chyba jeszcze jakieś podkładki na felgę.
https://www.amazon.com/Motion-Pro-08.../dp/B008OXIYM6 Jeszcze jedno pytanie: czy warto kupić łyżki od razu z kluczem oczkowym czy lepiej mieć klucz osobno ? pozdr adam |
Cytat:
Pozdrawiam. P.S. Trochę tu naśmieciłem, przepraszam. Poproszę admina o posprzątanie w wolnej chwili. |
Cytat:
Gdzie to? |
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...ce99b0a5bc.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...4c33ce7583.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...9f2890fc28.jpg.
Dwa dni jazdy ....dwa kapcie doświadczenie jest. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
Ehenbichl, 6600 Gemeinde Reutte, Austria Burgruine Ehrenberg Przysłowiowe dwa kroki dalej jest bardzo przyjemny Camping, z którego widać ów most. Camping Reutte Ehrenbergstraße 53, 6600 Gemeinde Reutte, Austria +43 664 1858279 Camping Reutte |
Podziękował
|
1 Załącznik(ów)
Dobra Pany i Panienki...jeszcze jakieś sprytne rady jak zwalić oponę z rantu felgi...samemu...tylne kolo z K60????
Wracając z Podlaskiego złapałem pod Elblągiem 'subtelnego' blachowkręta. Załącznik 84006 Je.alem się ze zdjęciem opony ze 40min - na szczęście pomógł gość z przejeżdżającego samochodu...cud, że ktoś się zatrzymał w ogóle :bow:...i tak się musieliśmy trochę pobawić, bo guma oporna była...hydrauliczna żaba i opona podłożona pod hak osobówki...fura się unosiła a opona siedziała...w końcu zlazła i niby już luzik, gość pojechał, a ja się 'bawiłem' w wyszarpanie dętki (guma chciała mi palce uciąć, a zlazła tylko z jednej strony). Heidenau jest dość sztywny, sprężysty...przejechałem kilka km nim zjechałem na bok zobaczyć co się stało - Afra dziwnie się zachowywała w zakrętach, ale jechała prawie normalnie, opona nie zlazła z rantu i nawet miałem pomysł coby wrócić na 'flaku' do cywilizacji (uginała się do połowy wysokości gumy). Co z tego że już nie jedną gumę łatałem w życiu, ale zawsze był drugi motór albo guma sama zlazła z rantu...łyżki, łatki, klej, pompka, osłony felgi, smar były, a i tak byłem bezradny...ani prośbą ani groźbą... :dizzy: Zdjęcie opony, łatanie, założenie z powrotem i nadymanie ręczną pompką to luzik, nawet ładnie wskoczyła na miejsce...tylko to zbicie z felgi...:mur: :vis: Łyżki za ok. 350zeta to trochę za dużo, szczególnie, że już mam łyżki z kluczami... Kminiłem nad czymś w rodzaju ścisku stolarskiego, ale to spore jest dla opony 150... https://budomiks.pl/img/products/43/50/9/1_max.jpg Jakieś inne pomysły, tak żeby być niezależnym (niedziela wieczór, zadupie, sam itd...)?? PS. mega wtedy żałowałem, że CRFa nie ma jednak bezdętek... :/ |
Przez zimę mam zamiar zrobić tył bezdętkowy za pomocą 3m . Przód zostawię setkę bo z zdjęciem i założeniem nie ma problemu.
|
na 65000km tylko raz kapcia złapałem, to chyba nie ma co narzekać
|
Można też 65tyś razy kapcia złapać na jednym wyjeździe. Zależy od szczęścia /nieszczęścia
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Grzechu, kiedyś na jednym wyjeździe złapałem kapcia z 5 razy, jako jedyny z grupy...mój wkurf sięgał wtedy zenitu...ich zresztą też nosiło...
Cytat:
|
Cytat:
|
Nie widzę K60 w rozmiarze NAT w TT, 140 są TT, ale 150 TL... Nie zmienia to faktu, że gumy jeszcze sporo i nie będę jej zmieniał z tego powodu. No i nie zmienia to faktu, że zawsze zwalenie opony z felgi to była zabawa nie na solo z łyżkami...
|
Cytat:
Wiadome ze jak masz duzo miesa na kapciu go nie wyzucisz ale moze warto przy nastepnej wybrac TT. |
Czy ktoś z Was ma doświadczenia z takim urządzeniem do zdejmowania opon:
https://www.amazon.com/BeadBuster-XB...5419571&sr=1-5 wydaje się być bardzo pomocne . |
Moim zdaniem : strasznie drogie a i tak łyżki musisz wozić.
|
Na innej stronie jest za 99 $ .Łyżki owszem mieć musisz . Ale największy problem to chyba zrzucenie opony z krawędzi felgi. Dzięki temu urządzeniu jest chyba łatwiej ?? nie kombinujesz ze stopkami , skakaniem po oponie i takie tam ... Interesuje mnie czy ktoś używał tego urządzonka .
|
Nadal drogo, moim zdaniem i no lekkie/małe to pewnie też nie jest.
Ja tam już wolę kapkę na flaku pojeździć... |
To też jest kombinowanie. Kręcenie, odkręcanie. Ale to moje subiektywne zdanie i nie chcę przekonywać innych. 99 USD to nadal fortuna dla mnie na "zdejmowarkę" z krawędzi.
|
waga 1,3 kg
|
https://www.youtube.com/watch?v=wS8xGEmedik
tak to wygląda na filmie |
Opona Ci zejdzie łatwiej jak potraktujesz ja
pastą montażowa przed założeniem Takie coś można wozić w quadzie, ale w enduro tego nie widzę. Nawet na wyprawach |
Kurde a czym oderwac oponę w garażu? Ostatnio musiałem najeżdżać autem bo ręcznie nie było szansy.
Niestety mam na tyle niskie auto , że nie bylo mozliwości wsadzić podnośnika pomiedzy próg auta i opone motocykle. |
W imadło.
|
Garażu najprościej to dwa młotki ( mały i duży) lub drugi motocykl
Wcześniej w punkt uderzenia podlej wodą z mydłem Na forum podane są różne wynalazki zaczawszy od przerobione scisku stolarskiego ( chyba) Przy zapieczonych oponach zawsze używałem dwoch młotkow - zwłaszcza w bezdetkowych gdzie ściągnięcie opony to większy już problem Młotek 5 kg i 0.5 kg |
dwa młotki, duży scisk... hmmm spróbuję
imadła nie mam gdzie , garażu pod blokiem, zamontować :( |
Franz dobrze gada. Dwa młotki po temacie. Jak nie idzie to jest to tylko kwestia wagi młotka.
|
W garażu to istnieje wiele możliwości : imadło , młotki / pyrliki - jak piszecie , breszka ... itd . Każdy ma jakiś sprzęt w garażu , który można wyjątkowo użyć . Ale go wozić ze sobą raczej nie zawsze można . Dlatego mnie interesuje jak radzić sobie w terenie ?? Jak w tytule wątku .
|
W terenie stopka motocykla.
Jeśli jeździsz sam lub wyjeżdżasz sam na wyprawe - dobre przesmarowanie krawędzi opony, felgi Guma odejdzie po naciśnięciu butem Łyżki szt 3 - krótkie. Wchodzą do narzedziowki Można 2 dłuższe umocowac pod siodlem, do ramy jeśli ktoś ma problem ze ściąganiem Dla hardkorowcow własny mocz zamiast wody z mydłem. Zwykła woda słabo działa że względu na powierzchniowe napięcie |
Z tym moczem... to niezły patent :)
Dzięki |
Ja uważam po doświadczeniach własnych, że najlepiej mieć długie łychy. Wożę takie po 40 cm (przytroczone do stelaża czy gmola nie przeszkadzają i są zawsze na moto. Te krótkie kurduple (jeszcze z kluczem na końcu najlepiej ;)) to może się nadają do ściągania TKC czy innej miękkiej gumy ale C02 czy E09 wymagają już większej siły i krótkimi łyżkami to bezsensowna strata czasu i energii. 2 długie łychy a nie zabawki co się muszą zmieścić w narzędziówce to w mojej ocenie podstawa.
|
Emek, masz rację jeśli to dual typu Dr 650
Wyjazd kilkudniowy z bambetlami W lekkim takim jak moja XR4 czy Twoja Crf nie wyobrażam sobie wozić łyżek 40 cm No może pod siodło by wlazlo |
Kolega jeździ Afryką Franz 😉
|
Osobiście nie lubię gadżeciarstwa i takie patenty nie są mi potrzebne, ale tu taniej, w kraju i lżejsze
https://allegro.pl/oferta/przyrzad-d...26XEDr00RKCMc4 |
Jak się używa takiego ustrojstwa?
Ja się ostatnio poddałem przy zmianie opon:vis::vis::vis: |
Działa jako trzecia ręka. Przytrzymuje oponę by nie wracała.
|
Panowie ja ostatnio zmienialem w swoim GSie opony Karoo 3.
Mialem tylko 2 lyzki i stopke motoru... Zajelo mi to grubo kilka godzin i dodam ze waga calego GSA byla oparta na stopce a opona dalej nie schodzila z felgi- tak ciasno siedziala. Bujanie motocykla kilkakrotnie cala swoja waga na oponie, dopiero dawalo efekt ze oponka bardzo powolutku sie zsowala z felgi . ..... Ja to robilem w domu jako test siebie czy dam rady ale bylem bliski poddaniu sie, Nie wyobrazam sobie robic tego w terenie ... W pojedynke jest faktycznie bardzo ciezko to zrobic jesli sa twarde opony. A tu ten przyzad za male pieniadze : https://wulcar.com.pl/przyrzad-do-de...opon-jonnesway |
Żel pod prysznic, trochę praktyki i w parę minut można ogarnąć temat bezproblemowo
|
Woda, a dla niebrzydlwych, siki tez pomogą.:)
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
Będziemy się szkolić. |
wszystko zalezy od opony kiedyś udalo mi się zmienic dętke w coś około 16-20min (opona EF-07), zaś 2 razy poległem przy E 09 nie chciała sie odkleic od felgi, pewnie w terenie walczyłbym do skutku ale wulkanizaor byl niedaleko.
|
Gdy zaczynałem przygodę z motocyklem to się naoglądałem tych sposobów na ściąganie opony , a następnie jej zakładania nawet za pomocą benzyny. Miałem nawet pomysł aby sobie zakupić łyżki. Do tej pory nigdy nie musiałem tej czynności sam zrobić, choć latałem oponę własnoręcznie ze 3 razy, w dwóch przypadkach lądowała jak najszybciej u wulkanizatora, aby zrobił to lepiej i w bardziej profesjonalny sposób.
Tego też wszystkim życzę.aby nie musieli wymieniać dętki w terenie. |
przecież Gs ma bezdętkowe koła = inne procedury.....:D
|
Wymiana dętki w terenie.
Dlatego napisałem o ściąganiu opony, a procedura jej ściągnięcia chyba nie zależy od marki 😎 pierwszy z brzegu wynik
https://youtu.be/V0nrZadIQxA |
Cytat:
ale ..... można i tak , można itak ....:D |
Wymiana dętki w terenie.
Nie,widziałeś nigdy GSa obwieszonego oponami aby je gdzieś wymienić daleko od domu ? Nawet ja tak raz miałem, po prawdzie to opony transportował nam kolega bo jechał sam.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...7312ccb4d4.jpg Ja natomiast załatwiłem sprawę w pierwszym warsztacie jaki znalazłem przed wjazdem na prom do Maroka https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...fc9ab29f4a.jpg |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:30. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.