No ten przywędrował z Niemiec no a czy z Usa ma inaczej to niestety nie wiem :(
Pewnie na metce ma coś innego ale i tak wieczny czy to robi jakąś różnice dla Ciebie co jest na metce.Kupuj bo warto.

Przeczytaj kolego mój post, 46-ty w tym wątku.

No faktycznie kolego pisałeś z usa.. Sam zastanawiałem sie nad zakupem zza oceanu ze względu na cenę. Co nie zmienia faktu że niezbędna do życia norma europejska mi nie jest.

Ja pytam o to, czy ktoś wie coś o sprawdzaniu kasków przy wypadkach :). Czy wpływa to na odszkodowanie itd...

No powiem Tobie wieczny nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale znając towarzystwa ubezpieczeniowe potrafią się do wszystkiego uczepić. Pozdrowienia dla Ciebie i przyczepności życzę.

No i dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem Shoei'a Horneta :) Pierwsze wrażenia na prawdę przyjemne... mimo daszku głowy nie urywa, o głośności nie będę się na razie wypowiadał bo dziś zajebiście wiało, wentylacja zajebista .... no i ten pinlock :) Wreszcie mam kask w którym chociaż bym się zesrał z wysiłku to nie zaparuje ....Wady to chyba delikatny rezonans daszku przy wyższych prędkościach - dziś go dokręciłem i zobaczymy co będzie. No i mam jakieś dziwne wrażenie że kształt szyby jakoś wpływa na delikatne zaburzenie widzenia, no ale może to wczorajsza wódka tak zadziałała. Sorry że tak wszystko w jednym akapicie ale coś pierdzieli się edycja postów ...

Hubert napisz coś więcej :)
Ile zapłaciłeś ?

ja tez smigam w hornecie od paru tygodni i jestem bardzo zadowolony.To ze nie paruje to juz wszyscy wiedza ..a drgania daszka sa sporadyczne i mi osobiscie nie przeszkadzaja. kupowalem w Motostylu na targowej 7 i z tego co sie orientowalem to ze sklepu taniej nie ma.Na polczynskiej byly ok 100 drozsze.
pozdro

ja kupilem swojego Horneta za 285 funtow z przesylka. przy dzisiejszym kursie funta [4.26] kask z UK moze byc alternatywa dla sprowadzania z USA.
z tego co wiem to w UK nie ma VAT-u na kaski :D
a mysle ze wszystkie normy EU posiada..
pozdro!
/dery/

Hmm zapłaciłem na prawdę dobrą cenę. Kupiłem go w Free & Fun http://www.3fun.pl/ . Pracuje tam mirekpktm z naszego forum i mogę powiedzieć tylko tyle że zaprasza Afrykańców do sklepu i postara się dać dobrą cenę na te kaski.

Aha do kształtu szyby się już przyzwyczaiłem ... omamów już nie mam ... może pomogło wpięcie pinlocka ?? Co do rezonansu daszka to jest takie na prawdę delikatne ledwo słyszalne zadrżenie od czasu do czasu, nie jest tak że daszek cały czas napierdziela w kask.

Wczoraj byliśmy na przejażdżce w Kazimierzu nad Wisłą i muszę powiedzieć że coraz bardziej jestem zadowolony z tego kasku :)

używam tego kasku i polecam wszystkim. Fakt może i drogi ale jakość i ergonomia wszystko rekompensuje. I jest o dziwo cichy. Używałem wcześniej nolana i premiera integrala wiec mam porównanie:)

Janek, wracając do Twojego pytania, to każdy kask powinien być na początku jakby przyciasny, bo z czasem dopasowuje się do głowy. Jeśli kupisz kask, który na dzień dobry będzie idealnie wygodny to na bank w niedługim czasie zacznie Ci latać na głowie, a to niebezpieczne. Na Twoim miejscu bym trochę pojeździł, a dopiero potem kombinował ze środkiem. Mój Marushin też najpierw powodował szybki ból głowy i mocno uciskał na wysokości skroni i policzków. Teraz leży jak ulał i nawet wielogodzinna jazda w nim mnie nie męczy. A Shoei fajniutki...

Właśnie załatwiłem zakup Shoei w Angli za 250 funtów..... tio wychodzi około 1050 zł :) kupiliśmy w sklepie gdzie LWD się zaopatrzyło :)

No to gratulacje chomiku... PS Cały czas myślełem że może jednak skusisz się na mojego uvexa :):)

kask na pewno się ułoży ja swój po 2 h chciałem do sklepu oddac tak cisnął cisną cisnął
aż kask albo głowa się ułożyło mmmm tylko co?tyle żę nitro nisza półka

No nie wiem, moim zdaniem przy każdym zakupie kasku, trza pobyć w kasku z 20-30 minut jak ciśnie to nie ma się co męczyć....
Ja od Michoo wziąłem Uvexa na próbę, to pół Klossa wytrzymałem, a jak zdjąłem to poczułem ulgę.... no i mu go oddałem...
Kask musi pasować od początku i nie może uciskać. Zanim się gąbki ułożą to potrwa a po co z bólem głowy jeździć...

Potwierdzam. Shoei to pierwszy kask, który mnie nie cisnął a jednocześnie trzyma się dobrze na łbie ... do tej pory też myślałem że musi cisnąć ale się nawróciłem ;)

Zawsze jezdzilem w kaskach Shoei, teraz kiedy kupowal nowy kask mierzylem rózne marki i zaden mi nie lezal, wiec chyba juz do konca zycia jestem skazany na Shoei.

Tu sa Hornety po 259 funtów:
http://stores.ebay.co.uk/HELMET-CITY...QQftidZ2QQtZkm

Jeździłem cały weekend w Hornecie :) (kupiony w Londynie 1050 zł + transport 20 zł) i naprawdę jestem zachwycony.
I tak:
- szyba rzeczywiście nieparuje, było 6 stopni rano i nic a nic, cały czas w zamkniętym kasku na krzyżówkach itp...
- jak się zrobiło ciepło w terenie po otwarciu wszystkich wywietrzników rzeczywiście czuć przepływ powietrza, pierwszy kask w którym można to odczuć nawet przy mniejszych prędkościach
- cisza, zdziwiłem się jak brzmi mój wydech, myślałem, że mi się coś upier... a to brak szumów powietrza nagle ukazał mi nowy dźwięk tłumika :)
- kask leży na głowie bardzo równomiernie tak, że nie odczuwa się jego wagi, nie wiem jak to będzie z szyją przy większym przebiegu ale dam znać
- ulga dla uszu, jest tak wykonany, że uszy nie są przyciskane do ścianek kasku, czuć przerwę, myślę, że przez to nie ma problemu z jakimikolwiek słuchawkami
- możliwość założenia osłony pod brodę co znacznie zwiększa ciepło gdy zimno, przy tym jednym ruchem można zdjąć
- fajnie, że można jezdzić z goglami z zamkniętą szybą, dzięki temu w terenie szyba otwarta a gdy trzeba było wskoczyć na asflat zamykałem i dzięki temu nie miałem zabitych zwierzoków na goglach no i ciszej, cieplej....
- nie czuć oporów powietrza przez daszek przy większych prędkościach (160 km/h) gdy lekko się nachyliłem daszek zajebiście współgra z szyba, dla osób niższych (ja mam 198cm) pewnie będzie działał bez nachylania.

No to tyle.... W Polsce niestety koszt to 1600 zł i do tego trudno jechać swobodnie i przymierzyć przynajmniej w Poznaniu....

Chomik z czystej ciekawości rozmiarówke jaką brałeś XL?

Jak tak to różnica w stosunku do uvexa (a ten sam rozmiar :)) znaczna co nie?

Na łeb wszedł mi XL i jest ok. Jeśli chodzi o rozmiarówke to jest to samo 61-62 cm.

A jak z kolorami? Czarny W słońcu Afryki zagotuje mózg mimo wentylacji...?

Wzięliśmy srebrny mat, były też białe ale no kurde takie ohydne te białe... no i stwierdziliśmy, że białe widać z daleka i łatwiej trafić snajperowi....:dizzy:

Mam minus Horneta... Nie można jezdzić z przymkniętą szybą do połowy czy cuś tak aby chroniła od lekkiego wiatru itp, ponieważ pinlock, jego obwódka wpływa na widoczność.... także albo zamknięta albo otwarta do końca szyba...

Taki minus to nie minus. Latem można z powodzeniem wypiąć pinlocka, a poza tym można szybę lekko uchylić , właściwszym słowem by było chyba rozszczelnić :)

no ale latem też w końcu paruje jak wieczór przyjdzie a wozić pinlocka w kieszeni sie nie da... jak uchylasz lekko szybę, to przynajmniej mnie juz wkur ten pasek od obwodki...

chomiku, przyzwyczaisz sie po tygodniu. ja juz nie zauwazam pinlocka, a na poczatku to myslalem ze z nim sie nie da jezdzic.
teraz spokojnie moge jezdzic w pozycji 1/3 do zamkniecia, za to w pozycji 1/3 do otwarcia nie bardzo, bo krawedz szyby mi wchodzi dokladnie w pole widzenia.
ps. a moze zalozyles pinlocka do gory nogami? sam tak zrobilem na poczatku..

A ja mam chrapke na białego:)

Moze ale juz tydzien smigam dzien w dzien i jakos sie nie przekonuje ale dlatego ze przy otwarciu 1/3 to krawedz wchodzi w pole widzenia.....
pinlocka zalozylem tak jak pokazuja na zdjeciach :)

chłopaki ja od dawna jestem zakochany w kasku tego typu. Teraz w Kletnie na zlocie zobaczyłem u kolegi Dabala i bardzo mi się spodobał. Myślę tylko nad jednym - bo widze że chyba nikt tutaj niema. Rozważam zakup shoei albo arai tour - czy ktoś widział araia w porównaniu do shoei ? bo cena chyba podobna moze arai troche droższy. Na allegro shoei są po 1500zł już. Chce oczywiście biały - kozacki.

Mam teraz shoei syncrotec 2 rozmiar L czyli pewnie hornet też w rozmiarze L...

Przyłączam się do pytania. Jak Arai wypada na tle Horneta? To ta sama klasa, czy różnią się standardem, wykonaniem...?

hornet ma pinlocka i siateczkę pod brodą, waga i parametry podobne, ja mam araia x challenger red, zadecydował wygląd (malowanie)

Malowanie zajebiste powiem szczerze!

ale cena ... w morde ... ale fakt faktem malowanie bomba :)

Wieczny, najlepiej przymierz oba kaski. Np. na mnie Shoeje zupełnie nie leżą. Za to Arai X-tour super. Troszkę szkoda, że nie ma pinlocka ale podobno można dokupić wizjer z takim ustrojstwem.
Na Arai całkiem przyjemne ceny mają w www.fc-moto.de a i przesyłka tylko niecałe 8 ojro.

Dokładnie o to mi chodzi. Żeby nie być skazanym na jedną markę, która jako jedyna robi kask odpowiadający mi formą.

hej
U mnie świetnie siedział Hornet M, wiec postanowiłem, że jak mnie będzie stac to nabędę sobie takiego - najtaniej chyba wychodzi z GB - ok £260 = niewiele ponad 1150 jak ktoś przywiezie ;) (z USA jest taniej, ale inna homologacja i brak pinlocka). Ja jestem za tym by kupić najtańszy i go sobie pomalować wedle życzenia :D
pzdr

sssrubki
 

hej!
a czy ktos ma jakis patent na te plastikowe srubki co sie nimi montuje daszek/szybe? cos czuje ze moje dlugo nie pociagna..

niby ze to ze wzgledow bezpieczenstwa co by sie daszek latwiej przy wypadku urwal, ale ja juz mysle nad jakimis aluminiowymi?

a moze wiecie gdzie mozna dostac zapasowe zamienniki? w sklepach w UK niet.

pozdroowka!

Czemu nie pociągną, często je odkręcasz ? Ja do tej pory zaraz po kupnie tylko dokręciłem te śrubki i o nich zapomniałem ... Daszku w ogóle nie zdejmuję :)

ostatnio musialem zdjac szybke zeby wyjac pinlocka bo mi sie woda morska od srodka zafajdal i zostala na nim sol :(

byl to drugi raz kiedy odkrecalem srubki przez ostatnie pol roku.

w jednej zepsul sie [czy moze ja zepsulem] gwint, ledwo udalo mi sie ja wkrecic. mysle, ze przy nastepnym zdejmowaniu szybki/daszka bede potrzebowal nowej.

tylko ja jestem taki zdolny? :fool2:

Niczego Nie Obiecuję Ale Nawet Dla Mnie Cena Horneta Trochę Wzrosła (mogłem mieć poniżej 1000zł). Mam Do Kupienia Nowe Ds Hornet W Cenie 1150 zł z Gwarancją Itp. Proszę poważnie deklaracje kto na 100% chciałby skorzystać z takiej oferty - jak poznam ilość to zapytam właściwych osób i być może zrobimy hurtowy zakup...

Mogę zapisać sie na 99.9%
Kolor biały, tylko nie wiem jak z rozmiarem. Caberga mam rozmiar M.
Zmierzę dokładnie głowę i będę dobierał rozmiar.

Przez pośpiech, dziś rano w pracy poleciał mi na dywan z biurka. "Hornet" przyglebił na bok. efekt- ułamana śruba daszka. Dość głęboko.
Po tymczasowym przyklejeniu daszka taśmą, trudno jest operować rozwarciem szyby...
Więc... Jednak Hornet ma słaby pkt.

Jakie polecacie gogle do Horneta tak aby można szybę zamknąć, dobrze jakby miały wymienne szyby albo światłoczułe....

Jak na razie tylko 1 chętny ... poczekam ... ja swój planuję za 1 do 2 miesięcy (może cena spadnie ) jeśli nadal jesteś chętny mr Pokemon .... odezwę się z ponownym zapytaniem w stosownym czasie.

jestem chętny na 100%!!! oczywiście w dobrej cenie.

Gdyby wyszło w okolicach 1150 zet, także bym łyknął :) Tylko ostatnio coś Ojro zaczęło zwyżkować

W następnym tygodniu wybieram się do stolycy to postaram się dobrać odpowiedni rozmiar na siebie.
Dla mnie sezon w tym roku juz powoli się kończy......
Jeżeli zamówienie dojdzie do skutku to biorę a jeżeli nie to spokojnie poczekam do wiosny cena powinna spaść w dół.

Endriu - oferta jeszcze aktualna? Ja przed świętami planuję szersze zakupy na moto między innymi ten kask.