Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Układ elektryczny i zapłonowy (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Akumulator litowo -jonowy w RD04 (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29339)

QrczaQ 11.09.2017 15:02

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał QrczaQ (Post 547462)
To ja dodam od siebie.

Po analizie tematu kupilem do DR650 lion z wloskiej firmy ALIANT, bo taka ladna dziewczyna promowala produkt na EICMA - koszt ok 800pln (za aku, nie za dziewczyne).
Aku ALIANT CB1203
Nabijaczka YLP14

Ten aku moze dzialac do motocykla klasy GS12 bo chcialem miec w razie w.

http://www.go-aliant.com/web/battery...811&lang=it-IT

Aliant YLP14 - OK do BMW i DR, Dla mnie do KTM, BMW, DR
Aliant YLP09X - tylko do DR ale waga 450g i 2.5x mniejsze.

Aku stal z rok a moze i wiecej bez ladowania w garazu w Hiszpanii czyli nie za zimno ale sporo wilgoci. Zalozylem, nabilem pradu czy tam napiecia (bo strzasznie zakreciliscie ten temat na pare stron ;-) ) odpalil i jazda. Niby jest OK, pali spoko itd. Ale czasami jak po dlugim postoju musze dobre pare razy zakrecic tak;
- 3 sek krecenie
- 3 sek oddech
- i tak 10-20 razy
to tylko kciuki lapie, bo czuc, ze dobrze to juz nie jest...

Ale jest to bardzo male, bardzo lekkie, mozna to upchnac gdziekolwiek, miejsce po oryginalnej bakterii przeznaczyc na jakies klucze czy pare konserw.

O tu ja troche widac. Ta baterie!

Ypsi 11.09.2017 18:15

Spider ja też mam Yuase, od dwóch lat. Taką:
https://www.akumulatory24.pl/yuasa-ytx14-p-251.html

W zeszłym roku ostatni raz jeździłem w połowie listopada, później aku nie wyciągałem, "bo może będzie jakie jeżdżenie", ale odpalałem dopiero w połowie lutego, kręcił bez żadnego problemu i spowalniania... z jakieś pół minuty, bo już paliwo odparowało z gaziorów. Garaż bez prądu, gazu i ogrzewania :)

Misza 11.09.2017 20:50

To nie lepiej dorzucić stówkę i mieć liona?

Złom 11.09.2017 21:11

Cytat:

Napisał spider2you (Post 547355)
Złom dojechałeś?
A ja ładowania podobno nie miałem?

Dojechałem na ostatnich voltach. Ostatnie 50km zadupiami na czołówce.

Pod domem już nawet przekaźnik nie załączał.

Ku przestrodze nie kupować tego gówna Landport BV: http://www.transalp.riderparts.pl/pr...-xl600v-xrv650

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2017...555bb06d67.jpg

Wytrzymał cały tydzień ...

misiak 11.09.2017 21:41

Złomie , pomierz ładowanie (jak wszystko w porządku) to kup Exide.
W aucie i w moto mam założone i 0 problemów jak na razie.

Dzieju 11.09.2017 22:21

Cytat:

Napisał misiak (Post 547544)
Złomie , pomierz ładowanie (jak wszystko w porządku) to kup Exide.
W aucie i w moto mam założone i 0 problemów jak na razie.

Toż to normalnie rewelacja , rozumiem ze te bateryjki masz już co najmniej po 7 lat i nadal jest dobrze?
Jeśli krócej to poczekaj do tych 7 wtedy wiarygodność podskoczy.

rumpel 11.09.2017 22:40

potwierdzam, że Exide robi robotę

motomax 11.09.2017 23:38

Z akumulatorów 6 razy reklamacja Exide w tym roku.. 4ride nawet nie pisze.. Yuasy zero reklamacji.. ale drogie..

Klient wkur ale uprzedzałem tanio to drogo...ostatnimi czasy nie montuję żadego badziewia tylko Yuasę...resztę gów.. na wyrazne życzenie właściciela...


Swego czasu do klientki TDM zakładam 4Ride i oddaje moto...na drugi dzień dzwoni nie ma prądu.. pomiary na zdrowym aku ok padła nówka reklamacja i 2 tygodnie czekania..biorę exide i zalewam... montaż.. a za chwilę widzę jak z pod plusa bombelki i elektroit sie leje... kur... Jadę do hurtowni z drugą reklamacją... Zeby jakoś choć pół twarzy przed klientka zachowac... wykładam na nową Yuasę i problemy ustają... Jedna z gwarancji 4ride zostaje nie uznana z powodu złej eksploatacji akumulatora.. przestał noc i ranem zanikł prąd... nie wiem co tu było eksploatowane... generalnie polecam tylko dobrej marki aku brać..

Dzieju 12.09.2017 07:58

Dlatego też śmieją się trochę z tych super wynalazków co to "robią robotę" a mają może po roku w motocyklu.
Pierwsza Yuasa wytrzymała mi ponad 7 lat bez cackania się zimą .Wymieniona trochę na wszelki wypadek przed wyjazdem.
Obecna ma też już 7 lat i brak oznak zużycia.
Obsługa sprowadza się do dolania destylowanej ze 2 razy w roku i z jednego profilaktycznego doładowania jak wypadnie długa zima.
Rekomendacja akumulatora który jest eksploatowany mniej niż co najmniej 6-7 lat jest niemiarodajna i naciągana.

Emek 12.09.2017 08:26

Yuasa rządzi i nie ma co kombinować z wynalazkami typu Exide. Różnica w cenie ok 30% ale warto za święty spokój.

bicio 12.09.2017 09:51

To ja mam chyba farta bo w AT miałem ukraińskiego Quanda (8 lat), a teraz w kacie też jakąś taniość i działa dobrze, a nie bawię się w jakieś wyjmowanie na zimę czy inne cuda.
Yuasy też potrafią się zdupić bez powodu, takie czasy.

Dzieju 12.09.2017 19:16

Cytat:

Napisał bicio (Post 547583)
To ja mam chyba farta bo w AT miałem ukraińskiego Quanda (8 lat), a teraz w kacie też jakąś taniość i działa dobrze, a nie bawię się w jakieś wyjmowanie na zimę czy inne cuda.
Yuasy też potrafią się zdupić bez powodu, takie czasy.

Oczywiście masz rację że i dobre marki ostatnimi czasy psują jakość tyle że robią to wolniej niż te które od razu są kiepskie.
Jakość czegokolwiek schodzi na psy.
Oryginalna końcówka wahacza zrobiła mi 300tyskm a nowo kupiona ok 20tyskm .
Takie są proporcje jakościowe z przed kilkunastu lat i obecnie.

misiak 12.09.2017 20:22

Pierwsza moja afryka miała 8 letnią yuasę .
Po 3 latach padła.W sumie 11 lat wytrzymała.
Kupiłem Yuasę ponownie - po 2 latach do śmieci.
Więc chyba ktoś ją zrobił w poniedziałek .

A exidy chyba nie poniedziałkowe ;)

Lucky Luke 13.09.2017 11:17

Exide to chyba w niedzielę robią...
A wiadomo , że niedzielna praca się w g.... obraca.
Dla mnie to dziadostwo , wytrzymał jeden sezon.

szynszyll 13.09.2017 20:26

nie wiem jak Yuasy z wyzszej polki ale zwykle zalewane to smiec. nie bede sie rozpisywal. moze zelowe, welniane itp. daja rade. klasyki padaja jak muchy. w tym roku Yuas klasycznych w krotkim czasie z 7-8 sztuk. do niektorych moto nie ma odpowiednikow innych niz 'zalewajki'.

ja na chwile obecna nie wiem co polecic klientowi :( wkladalem Varte, Exide, Unibat, MotoBat, LandPort... wszyscy robia w Chinach. zmienia sie tylko nadruk.

zachowywaly sie 'dowolnie'. zero powtarzalnosci i kontroli jakosci.

o latach ubieglych nawet nie piszcie - szkoda klawiatury. ze ktos cos mial 10 lat temu NIC nie znaczy.

Franz 16.09.2017 18:55

a mi sie udało kupić nowego liona za 25 % wartości
http://www.ebay.de/itm/Shorai-Lithiu...p2047675.l2557

Zakładam do trampka...
Jak się poczyta o tej niezawodności
kwasiakow to różowo nie jest
Złom, Tobie padła nówka

Złom 16.09.2017 20:05

A ja jednak wracam do zwykłej zalewajki czyli obsługowego, pewnie Yuasa. Litowo Jonowy może i fajny ale cena ok. 500 pln to za wiele. Niska waga jest super, może i ma znaczenie w crossie ale w motórze typu Afryka niewiele zmienia.
Stawiam na niezawodność.

klanol 17.09.2017 11:13

Mi drogi aku padł po kilku tygodniach. Marki nie pamiętam. Z braku funduszy kupiłem najtańszy chiński i działa od 3 lat bez problemów.

Misza 17.09.2017 17:58

Lion to ok 100zł więcej niż Yuasa. 4kg robi różnicę 4kg. Razem z innymi różnicami robią się dziesiątki kilogramów.

Lucky Luke 18.09.2017 09:31

Misza pokaż mi lion do RD04 za 300pln ?
Ja za Yuase zapłaciłem 200pln

Misza 18.09.2017 11:00

Nie chce mi się szukać po danych... Myślę że kupisz JMT lion za około 300zl.

Złom 18.09.2017 11:42

Cytat:

Napisał Misza (Post 548494)
Nie chce mi się szukać po danych... Myślę że kupisz JMT lion za około 300zl.

Nominalna cena dedykowanego do Trampka to tak jak pisałem ok.500pln. Może i gdzieś będzie jakaś promocja ale to samo dotyczy innych typów.

Misza 18.09.2017 11:54

Ja kupiłem jmt za około 300zl. Działa, kręci jak motor postoi miesiąc to się rozładuje ale ładuje go 5min zwykłym prostownikiem i motor odpala. Mam go półtorej roku.

Złom 07.10.2017 09:40

Cytat:

Napisał Złom (Post 547533)
Dojechałem na ostatnich voltach. Ostatnie 50km zadupiami na czołówce.

Pod domem już nawet przekaźnik nie załączał.

Ku przestrodze nie kupować tego gówna Landport BV: http://www.transalp.riderparts.pl/pr...-xl600v-xrv650

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2017...555bb06d67.jpg

Wytrzymał cały tydzień ...

Rękojmia od sprzedawcy została uznana i dostałem nowy, czyli ma drugą szansę. Zobaczymy czy teraz wytrzyma dłużej?

strobus1 22.10.2017 18:01

jmtz7s - kupiony 10 dni temu właśnie zdechł....
I jak tu jeździć Pani Premier??
Zabójca aku to huska te 450 na wytrysku, więc trochę prądu wymaga, choćby na wtrysk. O dziwo na 8 V pompka wtrysku potrafiła nabić ciśnienie wystarczające do odpalenia z kopniaka i tym sposobem nie przekraczając 50km/h dotarłem na bazę.
Pytanko czy mogę oddać aku w ramach gwarancji i przy jej uznaniu podziękować za współpracę na rzecz zakupu czegoś markowszego?? Czy muszę się znów bujać z tym jmt ??

Misza 22.10.2017 19:40

Widać jak ze wszystkimi chińczykami... Kupisz jeden egzemplarz i działa długo a inny tylko kilka dni.

szynszyll 23.10.2017 08:41

Juz to pisalem w kilku miejscach - akumulatory dzis to zupelna loteria - dotyczy to rowniez produktow yuasy. Hgw co zakladac zeby przed np dluga podroza miec pewnosc ze nie nawali :(

xtr 23.10.2017 10:23

Ja śmigam na kwasowych Bannerach puki co jest ok

strobus1 23.10.2017 17:52

Cytat:

Napisał xtr (Post 553593)
Ja śmigam na kwasowych Bannerach puki co jest ok

Stary dobry kwasiak w liściu nie ma prawa bytu. Mocowanie półleżące, częste gleby (przynajmniej przy moich "umiejętnościach"), wibracje, itd.

Franz 24.10.2017 10:56

2 Załącznik(ów)
Wstaw shorai. Kupisz na ebay. Dostawca z UK.
Mam we wszystkich swoich moto
Typ LFX14A2-BS12
14 Amp Hour, 210 Cold Cranking Amps.
Ultra-light weight - 1.27 lb.
Ultra-compact - 4.45” x 3.60” x 2.28”

Polecam

Złom 05.11.2017 22:21

Cytat:

Napisał Złom (Post 551516)
Rękojmia od sprzedawcy została uznana i dostałem nowy, czyli ma drugą szansę. Zobaczymy czy teraz wytrzyma dłużej?

Miałem problem z ładowaniem, ugotowałem dwa aku, jeden nówka wytrzymał tydzień. Po tym zacząłem szukać powodu. Okazało się, że mam nie stałe napięcie ładowania, od 15V do 18V.
Zanabyłem uniwersalny regulator motocyklowy, użyłem oryginalnych wtyczek tak więc zawsze mogę wrócić do oryginału. Na nowym regulatorze mam teraz stabilne 14,4V, więc wygląda na to, że w regulatorze leżał problem. Sprawdzam.

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2017...22bc526e92.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2017...e422fc7fda.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2017...0600284c03.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2017...8e19aab316.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2017...e2885d38ad.jpg

strobus1 06.11.2017 07:51

Złomie kup jeszcze zgrzeweczkę piwa i specyfik do czyszczenia styków elektrycznych. Pomału i cierpliwie zużyj jedno i drugie ;)
zdrówka

Dzieju 22.02.2019 13:58

Temat nieco stary ale ciekawi mnie czy w jakości akumulatorów się coś zmieniło ? Oprócz tego że są coraz gorsze.
Kiedyś pisałem że pierwszą yuasę wymieniłem po 7.5 roku.
Obecna YB 14-B2 dożyła 8 lat i poprosiła o zwolnienie z dalszej eksploatacji , to znaczy działa ale dłuższe kręcenie rozrusznikiem jej już nie służy.
Czy jest obecnie jakaś alternatywa cenowa / jakościowa warta uwagi ?

Ypsi 22.02.2019 19:21

Ostatnio trochę wczytałem się w akumulatory (chociaż samochodowe) i centra należy do exide, i robią wszystko, żeby nie uznać gwarancji. Bosch nigdy nie robił akumulatorów, tylko oklejał swoją nazwą vartę, i tak te starsze były lepsze...
Teraz kupiłbym yuasę, polski autopart/tuborg, lub węgierski bpower. Ten ostatni w testach super, choć nie wiem jak działa po latach.

O motocyklowych ArturS ma wiedzę dużo większą.

kamil_w 03.03.2019 18:53

Ja exida wysłałem ostatni na reklamację, po roku użytkowania padł doszczętnie .

To mi odpisali że został rozładowany więc reklamacji nie uznają

RAVkopytko 03.03.2019 21:01

Dzieju,moja Yuasa wytrzymała 5 lat w Trójce.

Dzieju 04.03.2019 17:13

Postawiłem na nogi moją 8 letnią yuasę zwykłym transformatorowym prostownikiem , oczywiście odpowiednio ręcznie ustalając prądy ładowania.
Pojeździłem i działa.
W koło komina można by jeszcze dokończyć ten sezon ale gdzieś dalej lub w przypadku potrzeby pokręcenia więcej niż 2-3 razy to może być różnie.
Niestety w ostatnich latach sporo się słyszy o pogorszeniu jakości yuas.

Rademenes75 04.03.2019 18:29

W KTM'ie LC4 padł mi kiedyś aku. Wstawiłem jakiś tam tajwanski polecany przez sprzedawcę i skończył żywot po 2 tygodniach. Kupiłem najtańszą Yuasę i jeździłem kolejne 6 lat aż sprzedałem KTM'a. Nowy własciciel pewnie jeszcze na nim pojeździł albo jeździ.
W GS'ie 1200 żelowy Exide z logiem BMW padł po 1,5 roku a kosztował ponad 200 euro. Wstawiłem Yuasę za 220 zł i jeździ już ponad 4 lata. Nie wykazuje żadnych oznak starzenia.
W KTM'ie 990 poprzedni właściciel wstawił nową Vartę. Na jesieni coś słabo kręciła. Podczas zimowego przeglądu okazało się że ma nieszczelność/peknięcie przy klemie. Klema cała skorodowana. Czas życia Varty około 2 lata. Też wstawię Yuasę.... najtańszą....

Dzieju 07.03.2019 19:36

:) czyli Yuasa rządzi nadal .

spider2you 20.04.2019 13:36

Landport padł po raz kolejny i to po 4 miesiącach....shit straszny, więc zastanawiam się znowu...na żelowym.
Znalazłem na AleDrogo takie wynalazki, jak w linku.
Watre to coś czy jednak iść w Yuasę?

1. https://allegro.pl/oferta/outdo-ytx1...dShowitemShare

2. https://allegro.pl/oferta/akumulator...dShowitemShare

Mallory 20.04.2019 13:39

Cytat:

Napisał spider2you (Post 633734)
Landport padł po raz kolejny i to po 4 miesiącach....shit straszny, więc zastanawiam się znowu...na żelowym.
Znalazłem na AleDrogo takie wynalazki, jak w linku.
Watre to coś czy jednak iść w Yuasę?

1. https://allegro.pl/oferta/outdo-ytx1...dShowitemShare

2. https://allegro.pl/oferta/akumulator...dShowitemShare

Mając doświadczenia z różnymi aku... yuasa jednak mnie nigdy nie zawiodła.

Franz 20.04.2019 14:35

1 Załącznik(ów)
10 co letnia Yuasa z mojego Tramposza
Wciąż sprawna - zawsze jednak serwis na czas

Dzieju 21.04.2019 01:01

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 626908)
Postawiłem na nogi moją 8 letnią yuasę zwykłym transformatorowym prostownikiem , oczywiście odpowiednio ręcznie ustalając prądy ładowania.
Pojeździłem i działa.

Owszem działa ale gdy jest w ciągłym użyciu , jak postoi parę dni to traci prąd.
Eksperymentalnie wstawiłem żelówkę jako używkę , odzysk z moto z kogutami.
Położyłem na boku , kabli wystarczyło.
Pojeżdżę trochę i zobaczymy jak się sprawdzi. Jest ciut mniejszy czyli 140A i tylko 7.5Ah.

Lucky Luke 23.04.2019 11:10

Ja juz prawie 2lata z yuasą jeżdżę , w tamtym roku po zimie odpaliłem z kabli.
Czwórką trzeba trochę pokrecić żeby odpaliła po długim postoju.

W tym roku kolega mi naładował aku po zimie i wszstko gra i buczy.
Przez ten czas zrobiłem jakeś 22tyś km.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:15.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.