![]() |
Po raz kolejny połknąłem w całości :)
|
bardzo was proszę..namówcie louisa aby pisał dalej... Rozleniwił nam się chłopczyna.. nie chce pisać dalej... w tym roku znów go gdzieś zabiorę (a może to on mnie). Tylko żeby pisać zechciał... ;)
|
Tak mi mów, tak mi pisz... ;)
A na Korsykę mnie nie zabrałeś, do końca życia Ci tego nie zapomnę (w moim przypadku, może to nie jest znowu tak odległy termin ale zawsze). Przy okazji dodam, że krótko po nas, Krzysztof również dotarł do Grecji z inną ekipą. Tym razem sprzęt dobrał optymalnie. https://lh6.googleusercontent.com/-9...03735292_n.jpg |
Pamiętaj i szykuj się w tym roku robimy dużą wyprawę... :D ćwicz pióro i kondycję...
|
Pięknie! Ale co się człowiek nacierpiał to inna bajka ! Dobrze że miał takich ludzi ze sobą !
Szacunek |
No dobra, ale gdzie opis drogi powrotnej..?
Rzeczywiście tak bolało i piekło (piekło było?)? Dzięki! :) |
Cytat:
Louis a może da się jakoś to dokończyć... :D w końcu jeszcze kilka rzeczy tam się działo.. :D |
Cytat:
Wczoraj do mnie dzwonił, oprócz DRZ-ty, chce kupić jakieś podróżne enduro :) |
Cytat:
|
Cytat:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=20379 jeden już znaleziony trzeba jeszcze taki drugi ;) |
RODOPY 01 - Pierwsze podejście... 2012 rok
po 2 dniach jazdy, niefortunny upadek Krzyśka zakończył naszą przygodę kilka szybkich kadrów.. aby pozostało na wspominki.. |
Odkopałem :) Jakie to dobre....
|
2:01 :d :d :d :d :d :d
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:29. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.