Tylko co to znaczy 'prawdziwy teren' :) Ciężko będzie stwierdzić czy to motocykl lepiej robi czy kierownik, niektórzy więcej spędzają czasu w piachu inni w górach. Jakby co to na dolnym śląsku są i piachy i góry, błoto i szybkie szutry, rwące rzeki do przekraczania. Inna sprawa że bez problemu można ułożyć taką trase, że boksery zawisną, słabsze motocykle nie nadążą, te z niskimi wlotami się zaleją wodą, za ciężkie wsiąkną w błocie a kateemom skończy się paliwo :) i co wtedy :) wyjdzie, że żaden motocykl nie jest git bo nikt nie dojechał do końca :)


EDIT: A w praktyce wygląda to tak, że dobry jeździec na wszystkim pojedzie tak samo, tylko faktycznie boksery mają ten niefart bycia znacznie szerszymi. Co naprawdę może się zemścić na wąskich singletrackach z kamulcami. Z awaryjnością to nie wiem jak jest, to głównie problem posiadacza. Jak dba tak ma. Dziwne, że jak nie dbam w ogóle a toto jeździ ciągle i nie zamierza przestawać. Liczy się adwęczer i fun z jazdy a nie literki na baku chociaż niektóre z tych literek faktycznie zajebiście wyglądają. Ludzie wydają coraz większe pieniądze na nowsze technologie w motocyklach, no spoko nikt im nie broni. Ostatnio się wybrałem z kolegą z rejonu pojeździć po górach, on ma afryke na zawieszeniu ktma z niby dobieranymi sprężynami indywidualnie itp pierdy. No fakt na rajd to bym takie zawiecho przytulił ale do niedzielnego pomykania po górach... po co :) Zresztą jego zdanie było podobne :)

Troszkę się zapędziłeś z tym stwierdzeniem. A prawdziwy teren znaczy urozmaicony teren tam - gdzie nie wjeżdżam skuterem. - a szuterki robię bez problemów. Wiem że wielu z forumowiczów jest mistrzami kierownicy..., ale ciągle siedzi mi w głowie jak na rozpoczęciu w Wildze autor hymnu afrykańskiego objechał wszystkich na GS1200 w konkurencji sprawnościowej... Może czas się skonfrontować a nie "bajać".

i może holan i dopra przyjadą na HP2 :D

ja rok nie jeździłem a offie, poza tym się nie zrosłem do końca, także ze mnie pożytku nie będzie

Deklaruję obecność i udział.

Wystawiam AT RD03 po przeszczepie - przód WP, tył WP. Wydech lekki, kierowca nie:)

ja też bym chętnie powalczył, cienki ze mnie kierownik, nooo ale za to sprzęt mi nadrabia :D

też.mam WP z przodu i z tyłu :D

Nie kombinujcie, do "wyścigu" powinny stanąć motocykle bez żadnych przeróbek. Tylko seria! Dajmy równe szanse :)

Po co się ograniczać - wszak i tak są to różne klasy motocykli.. Jak zabawa - to zabawa- nie będziemy też ważyć zawodników :)

Uwazam ze wszystkie motongi powinien przetestowas Stig coby bylo sprawiedliwie

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk 2

I powinno być komisyjne tankowanie na jednej stacji benzynowej z tego samego dystrybutora, żeby później nie było, że ktoś miał "chrzczone i maszyna mu nie szła", inny w "w ferworze walki" zalał ON a krezusy na Vervie czy tam Shell V Power latają i mają przez to 30KM więcej :haha2::haha2::haha2:

Czyżbyś przytył? :D

właśnie i powinny być.punkty, za nadwagę kierownika! :D

I na samych dętkach bądź obręczach żeby nie było, że ten ma takie a nie inne i mu łatwiej w piasku idzie :dizzy:

Ps. Ale syfu narobiliśmy w wątku:D

Nie ma co się skrzykiwać. Wygrałem! :D

no nie wiem :)
mięśnie dużo ważą...

Ja tez w czołowce bym szedł, 134kg na dzien dzisiejszy, ale nie będe brał udziału gdyż OFF to czarna magia dla mnie...no chyba, żebym wziął i się jakoś tak ślicznie wyjebał specjalnie dla Was!

Ja sędziuję:haha2:
Darek. Nasz góra, potem kopalnia i jeszcze jakiś techniczny w lesie...???;)`

U Ciebie w lesie wojownicy "Nordic Waking" by nas zabili... góra za mała, a piaskownie zepsuli jak most północny budowali... Jest tylko jeden odpowiedni teren : poligon

Potwierdzam słowa przedmówcy. Gruby wie co mówi :D.
KRUK'u jak tam przelew? Dotarł? Masz już tego KATA?

kasa na koncie, wiec dzisiaj alebo jutro odbieram :) fajnie by bylo dzisiaj bo nocy moge nie przetrwac w oczekiwaniu :)

No pojechalismy wczoraj odebrac katemeja, pikny on jest ze az strach! Krukoza byl strasznie podjarany, caly czas czulem cos sztywnego za soba jak wiozlem go honda ;) Popierduje ten kacik bassowo i ladnie sie zbiera, Kruko widac ze jest zadowolony wreszcie.
Niem mu sluzy dlugo, jak Wam Afryczki!

Albo dłużej ;)
Gratulacje.

No powiem wam nie ma zartow, jakbym pierwsze moto w zyciu kupil, mysle ze to jest milosc :)

Zaraz znajdzie się jakiś fundamentalista (mam dwa typy) i powie, że to nie miłość a zdrada!
:D

Ale zdrada Cudzuki czy BeeMWe? Bo Hundy chyba jednak nie było. ;)

Tym gorzej dla zdrajcy ;)

Zdrajców tu nie brakuje:haha2:

:lc8:...przypływa w nocy jak zimna woda,
dla zdrady żadnej chwili nie szkoda...":lc8::D

http://www.youtube.com/watch?v=aS7VRZGww_E

Co do następcy 990 to nie jest tak źle jak sądziłem, bo ma być też wersja R na 21 i 18 calach i skokiem zawiasów 220 i 212 kg na sucho. 148 KM, sprzęgło antyhoppingowe i inne wodotryski w gratisie, zmienić tylko wydech wielkości kontenera na coś o gabarytach wydechu, jakąś płytę pod silnik i pewnie da się tym jakoś jeździć :) Chociaż uważam że taki piec w takim motocyklu to lekkie przegięcie.
Hmmm... dzisiaj jest kumulacja w totka, przy odrobinie szczęścia... w następnym poście opiszę Wam wrażenie z jazdy :D

Patrzac na cene nowego ADV ze wszystkimi dodatkami(20 000E),to nalezalo by powiedziec-kto nie wygra,nie bedzie mial Kata :lol8:

Kat wie co robi. Jak ktoś się boi mocy to będą (za grube pieniądze) dostępne kity do kastrowania ;) Zawsze lepiej wydać kasę na to niż na adopcję zawiasu ;)