Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Śladem Ryszarda Lwie Serce tudzież Fryderyka I Barbarossy - na Niewiernych !!! (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1002)

Andrzej_Gdynia 15.09.2008 22:01

Mam info od 7Grega który jest w Grecji do środy. Czy ktoś z Izraela bedzie sie przeprawiał do Grecji w okolicach środy 17.09 (moze pióro) bo 7Greg szuka towarzysza powrotu?

pióro 16.09.2008 07:16

Cytat:

Napisał Andrzej_Gdynia (Post 23783)
Mam info od 7Grega który jest w Grecji do środy. Czy ktoś z Izraela bedzie sie przeprawiał do Grecji w okolicach środy 17.09 (moze pióro) bo 7Greg szuka towarzysza powrotu?

Niestety ja bede póżniej.ewentualnie prosze o niusa co do promów.

Lewar 16.09.2008 19:43

Gdzie mi sie tu paletaja po moim watku !!!
Jestesmy w Akabie. Chociaz to prawie niemozliwe to tu jest jeszcze gorecej niz w poprzednich miejscach. Po prostu jak w piecu albo w elektrocieplowni. Dajemy sobie trzy dni luzu w hotelu z basenem a potem do izraela jak on nas bedzie chcial.
A jak nie.... to jestesmy w dupie.
Petra wspaniala ale pustynia w Wadi Rum mnie nie zachwycila
Zazdroszcze deszczu. Czy ktos moze ladnie napisac jak wyglada i smakuje deszcz
Pozdrawiam wszystkich

Andrzej_Gdynia 16.09.2008 20:25

Nie da się ładnie pisać o deszczu jak nap...dala za oknem,a temperatura zmusza do zamykania okien i grzania się farelką. Ty akumuluj to ciepło, bo jak Boga kocham przyda Ci się jak wjedziesz do kraju przodków swoich.

Pastor 16.09.2008 21:14

Cytat:

Napisał Lewar (Post 23884)
Zazdroszcze deszczu. Czy ktos moze ladnie napisac jak wyglada i smakuje

Jak przymarzające do pleców szczyny starej polarnej foki, która uciekła ze Szpicbergenu w poszukiwaniu chłodniejszych rejonów i uparła się że bedzie na Ciebie lać, akurat kiedy remontujesz wielką pustą lodówkę. Lodówka oczywiście bucha Ci w paszczę mrozem, bo termostat oszalał i to stare pudło wychładza na maxa całe miasto, cały powiat i wogóle cały ten porąbany stygnący świat, w którym słońce świeci na szaro. A szczyny ciekną Ci po plecach i stygną, stygną, stygną...

Dalej zazdrościsz?

Bawcie się dobrze chłopaki i cieszcie się pogodą póki ją macie ;)

Zdrowia!
:hello:

Lewar 17.09.2008 21:37

Zaiste pieknie napisane i przemawia do wyobrazni.
Aby dojechac do internetu musimy zrobic ok 20km i jest to nie lada wyzwanie. W dzien sie tego nie da zrobic a i wieczorem goraco bucha z asfaltu i kazdego pie...go kamienia. To ze Afryki to wytrzymuja to cud.
Zastanawiamy sie jak bedzie upieczony Chomik podrozujac w tych temperaturach.
Pozdrawiamy

Lewar 17.09.2008 21:44

Przed chwila czytalismy relacje Kiuba o upalach panujacych w Aleppo i usmialismy sie serdecznie. Niech potraktuje to jako niewinna rozgrzewke do tego co spotka go w Akabie.

hubert 17.09.2008 22:11

Cytat:

Napisał Pastor (Post 23902)
Jak przymarzające do pleców szczyny starej polarnej foki, która uciekła ze Szpicbergenu w poszukiwaniu chłodniejszych rejonów i uparła się że bedzie na Ciebie lać, akurat kiedy remontujesz wielką pustą lodówkę. Lodówka oczywiście bucha Ci w paszczę mrozem, bo termostat oszalał i to stare pudło wychładza na maxa całe miasto, cały powiat i wogóle cały ten porąbany stygnący świat, w którym słońce świeci na szaro. A szczyny ciekną Ci po plecach i stygną, stygną, stygną...

Kurza dupa Pastor Ty powinieneś jakąś książkę napisać :D

Lewar pozdrowienia dla calej ekipy :)

Andrzej_Gdynia 19.09.2008 18:13

Wyprawa krzyżowa dotarła do Izraela bez przeszkód. Zaczęli od Masady i śpia 70 km od Jerusalem w młodziezowym (sic!) schronisku.

7Greg 19.09.2008 18:17

Cytat:

Napisał Andrzej_Gdynia (Post 23783)
Mam info od 7Grega który jest w Grecji do środy. Czy ktoś z Izraela bedzie sie przeprawiał do Grecji w okolicach środy 17.09 (moze pióro) bo 7Greg szuka towarzysza powrotu?

7greg już wrócił :)

Lewar korzystaj z życia i temperatur. Tu jest zimno i mokro. Choć tego pragniesz to szybko się zniechęcisz. Lepiej znajdź jakąś mokrą kobitę :)

Andrzej_Gdynia 20.09.2008 18:29

No i świeże wiadomości:
"Niewykluczone że jestesmy genialni. Znależlismy spanie za 33USD u sióstr franciszkanej 2 min od bramy Damasceńskiej na starym miescie w Jerusalem. Klimaty bombowe. Właśnie coś strasznie jebło w miescie ale nie ma nas wśród ofiar".

Lewar 22.09.2008 20:32

Jerozolima jest niesamowita. Mozna lazic po starym miescie bez konca i zawsze jest cos nowego do zobaczenia.
Dzisiaj chcieli mnie oskubac kieszonkowcy ale im sie nie udalo.
Jutro zwiedzamy Betlejem i Jad Washem. Pojutrze jedziemy przez Autonomie Palestynska do Nazareth i planujemy zrobic tu troche rozpierduchy. Ogladajcie Al Jazeera moze bedzie o nas.
Spimy u siostr franciszkanek ktore sa dla nas bardzo mile i po poslaniu naszych lozek zapraszaja nas na sniadanie. Srednia wieku ok 80 lat wiec nie draznia naszych zmyslow, natomiast recepcjonistka wstepnie zgodzila sie na propozycje malzenstwa ma ok 20 lat, tylko nie wiem jak pozbyc sie mojej starej.
Bylismy w dzielnicy zydowskich ortodoksow i poczulismy sie jak w Kutnie przed wojna.
Czy ktos w ogole jeszcze o nas pamieta w kraju?
Czy ktos czyta ten watek ?
Pozdrawiamy
Aha, temperatura sie obnizyla i wynosi ok 30 C

JareG 22.09.2008 20:54

Cytat:

Napisał Lewar (Post 24692)
(..)
Czy ktos w ogole jeszcze o nas pamieta w kraju?
Czy ktos czyta ten watek ?

I owszem :Thumbs_Up:

sambor1965 22.09.2008 21:24

Cytat:

Napisał Lewar (Post 24692)
natomiast recepcjonistka wstepnie zgodzila sie na propozycje malzenstwa ma ok 20 lat, tylko nie wiem jak pozbyc sie mojej starej.
Czy ktos w ogole jeszcze o nas pamieta w kraju?
Czy ktos czyta ten watek ?

Lewarku przejdz na islam.
Poza tym wszyscy Was kochaja.

7Greg 22.09.2008 21:56

Czytamy, czytamy. Mój respect jest tak wielki jak Twój brzuch :)

Wracajcie cało, u nas pada. Co macie mieć lepiej od nas ??

elutka 22.09.2008 23:49

Cytat:

Napisał Lewar (Post 24692)
Czy ktos w ogole jeszcze o nas pamieta w kraju?
Czy ktos czyta ten watek ?
Pozdrawiamy

kochani, pamieta, pamięta, czyta nie jeden i tęskni nie jedna (ze mną na czele!) ;):) tak więc błagam nie składajcie żadnych obietnic tym siostrom bo jeszcze Was nie wypuszczą :Sarcastic:
pełni podziwu czytamy relacje aż nam słów brakuje żeby zachwyt wyrazić;
co do mokrych kobiet, to nie jestem pewna co 7greg miał na myśli ale po ostatnim spotkaniu u Kajtków na Jurze (3dni w ciągłym deszczu przy+8C) byłyśmy przemoczone (a więc w pewnym sensie mokre) do szpiku kości i nie wiem czy się zdążymy rozgrzac do Waszego powrotu (zima w pełni) tak więc nie ociągajcie się!;
ściskam serdecznie, w tej sytuacji bardzo zimne i mokre buziaki przesyłam :cold::drif::D życze dalszych pięknych wrażeń i szerokości w powrocie do domu

Spławiku od 27IX ok 15 do 4X ok 10rano jesteśmy w Chorwacji:Trogir - Split - Hvar - Dubrovnik lub Vis - Korcula - Trogir - czy uda nam się jakoś sfazować?

ENDRIUZET 23.09.2008 08:30

Towarzyszu Lewar. Ja także pamiętam i bacznie śledzę wasze meldunki. Przypomnę tajny rozkaz towarzysza admina. " tereny zdobywać, żadnych jeńców nie brać prócz okręgowych miss foto, miss mokrego podkoszulka i wogóle miss ". Recepcjonistkę lat 20 "ćwiczyć" i jeszcze raz "ćwiczyć" ... w ostatnim dniu spier.....lać czyli oddalić się w zorganizowanym pośpiechu !!

Andrzej_Gdynia 23.09.2008 20:26

No to wywołałeś Lewar lawinę. Teraz zapisz wszystkich którzy się odezwali bo czytają, a z resztą towarzystwa policzysz sie po powrocie...

Pawel_z_Jasla 23.09.2008 20:39

Jakoś tak ostatnio mi z Naszym forum "nie po drodze" ale luknięcie w ten akurat temat traktuje jako "lekture obowiązkową" - Wituś moja pamięć o tobie jest wprost proporcjonalna do wagi /nie ma tu raczej większego znaczenia czyjej - mojej czy twojej;)/

POWODZENIA PANOWIE :Thumbs_Up:

wieczny 23.09.2008 21:13

Klepcie, my czytamy!

podos 23.09.2008 21:32

sława Wasza od morza do morza już sięga, a w CNNie poswiecili Wam nawet ramówkę ;)
Oczywiscie ze czytamy.

Andrzej_Gdynia 24.09.2008 19:50

Podos to bardzo możliwe, bo wczoraj jak gruchnęła bomba i raniła 19 osób to Lewar godzinę wczesniej był widziany w kawiarence internetowej w tej okolicy. Kto chce ten niech kojarzy fakty... Ludzie gadają że to Jonasz...

michnpio 25.09.2008 20:39

Nie umiem pisac tak ladnie jak Witek, dzisiaj bylismy na Gorze Hermon oraz Wzgorzach Golan ( zaminowane ). Byla kapiel w Jeziorze Galilejskim ( jezdzilismy motorami po plazy ). Wrazen cala masa, moze bedziemy je umieli przekazac pozniej.
Pozdrawiamy kochanych Czarnuchow

Andrzej_Gdynia 29.09.2008 20:36

A oto poranny sms

Żydy uwięziły nas w Hajfie. Z powodu strajku w Grecji odpływamy dopiero w czwartek, ale płacą za nasz hotel i żarcie... a ja mogę dużo zjeść psia ich mać...

DrSpławik 03.10.2008 14:03

Sie Chłopaki nudzą bo prom ma przeładunek na Cyprze a w zapasach raptem litr wódki...

Andrzej_Gdynia 05.10.2008 20:34

Mam info od Lewara dość rozpaczliwe...
Aresztowali nas pojebani Grecy, którym się nie chce robić w niedzielę. Nawet konsul nie dał rady. Ja chce k--wa do domu bo mnie wyleją z pracy...

Faktycznie dziś mieli juz być w domu, ale najpierw strajk Greków i brak mozliwości wejścia na prom, teraz niedziela i brak odprawy.. Tam na południu jakoś ludziom się nie śpieszy...

Elwood 05.10.2008 21:46

Są kibice, nie czarnuchami będąc;)
Pazadrawljaju

ENDRIUZET 06.10.2008 03:58

... że jak Grecy ??, że co ??, że jaki areszt ?? ... kurde niech się odezwą wreszcie nasi ludzie bo trzeba będzie zorganizować jakąs zadymę pod ambasadą albo co ... !! Kto tam ma kontakt z Lewarem ?? Jak sytuacja ?? ...
... praca nie zając nie ucieknie ...

Dejvid 06.10.2008 09:19

No wlasnie, tez sie zastanwiam jak nasze chlopaki powróca - bedac tydzien temu w Grecji dojechal do mnie Pióro (z Wa-wy) który chcial plynąć promem z Pireusu do Izraela ale niestety nie poplynął gdyż okazuje się że niedawno własnie zablokowali wszelkie linie z Izraelem (oraz z innymi krajami wschodu). Zablokowanie jest obustronne i nie wiadomo kiedy promy ruszą - tak też powiedzieli w ambasadzie w Grecji gdy Pióro tam do nich dzwonil.
Dajcie znac kto wie co tam sie z nimi dzieje. Bo powrót tą samą drogą jaką przyjechali jest przeciez niemozliwy... Wogole to gdzie oni wkoncu teraz są - w Gre czy w Izraelu??

DrSpławik 06.10.2008 10:03

sms od Lewar:
"Jesteśmy wolni, jedziemy"

sambor1965 09.10.2008 19:52

Cytat:

Napisał DrSpławik (Post 26295)
sms od Lewar:
"Jesteśmy wolni, jedziemy"


Oni naprawde tacy wolni? Czy juz moze dojechali i sie myja tak dlugo...
Zdjecie jest potrzebne do kalendarza! Niekoniecznie z mycia.

Lewar 09.10.2008 20:02

Uff... Nareszcie jesteśmy cali i zdrowi w domu.
Krótkie podsumowanie strat i zysków.
Straty:
PIotr - skradzione szelki od plecaka i litr oleju silnikowego w Akabie
Ja - tradycyjnie jak co roku zniszczona przednia szyba i lewe lusterko bo gorący wiatr od Morza Czerwonego przewrócił mi Afrykę ze stopki bocznej w tejże Akabie
ale za to wszystko można zapłacić kartą Master Card
Wrażenia z podróży - bezcenne
Awarie - Miałem jedną poważną awarię w układzie elektrycznym polegającą na przerwie w obwodzie elektrycznym niskiego napięcia pomiędzy stykiem światła pozycyjnego w lampie zespolonej tylniej a cokołem żarówki dwówłóknowej na zestyku światła pozycyjnego. Pomogło pomerdanie żarówką w oprawie i światło pozycyjne zajaśniało pełnym blaskiem.
Pozdrawiam

sambor1965 09.10.2008 20:14

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 26885)
Oni naprawde tacy wolni?

Kurde jak podzialalo, objawil sie po 10 minutach! Witamy kwiat naszego forum. W miedzyczasie zostales Wac Pan klasykiem i Podos Cie tu cytowal calymi garsciami. Ale warto, bo młódź wali do nas tabunami i warto by wiedzieli kto zacz.

7Greg 09.10.2008 20:31

Noooooo, nareszcie. To do roboty. Relacja i zdjęcia.

Gratuluje awaryjnego styku ;)
Dobrze żeśta cali

Marcin SF 10.10.2008 00:32

nosz kurcze naprawa nadaje się wprost do afripedii, choc trzeba o tym cichoo, bo tenerowcy znowu powiedzą,że afryczki się sypią

gratuluję udanego powrotu :D

michnpio 10.10.2008 14:33

10 Załącznik(ów)
Drogie Czarnuchy!
Zrobiłem 1200 zdjęć i 12 godz filmu. Postaram się za kilka dni wstawić zdjęcia na Picasę. Zamieszczam kilka fotek.
Pozdrawiam
Piotr

klanol 10.10.2008 14:35

na tym ostatnim zdjęciu - co ci się stało ?

michnpio 10.10.2008 15:13

To skutki maseczki błotnej z Morza Martwego.

michnpio 10.10.2008 17:09

się pospieszyłem i już gotowe:
cz.1:http://picasaweb.google.com/michnpio...8Cz1#slideshow
cz.2:http://picasaweb.google.pl/michnpio/...8Cz2#slideshow
cz.3:http://picasaweb.google.pl/michnpio/...8Cz3#slideshow

7Greg 10.10.2008 18:49

Hehe, widzę, że byliśmy w tych samych miejscach. Czy nocleg w Aqabie w Royal Diving Club kosztował 100$ za dobę ??

Andrzej_Gdynia 10.10.2008 20:45

Aleś Michoo zrobił sobie tapicerkę w kanapie... Czy to wytwór tureckich rzemieslników?
Panowie, a gdyby tak jedno miejsce, jedna chwila - to co było najciekawsze i zrobiło największe wrażenie na Was, to co byscie odpowiedzieli?

michnpio 10.10.2008 21:14

Część opisową pozostawiam Witkowi - mistrzowi pióra.
We mnie najwięcej emocji wzbudziła jazda Czarnulką po ruinach Palmiry:haha2:. Każdy dzień przynosił nowe wrażenia i emocje ( dobre i złe ).

Lewar 11.10.2008 07:20

Naprawdę nie wiem kiedy cokolwiek skrobnę. Na razie sprawy domowe, zawodowe i inne zwaliły się na mnie i nie wiem kiedy się z pod nich wygrzebię.
Na mnie największe wrażenie zrobiło Stare Miasto w Jeruzalem i fakt, że ludzie różnej wiary, kultury i mentalności mogą jednak żyć obok siebie.
I tak dla informacji - nawinęliśmy 9,5 tys km. O koszty na razie nie pytajcie bo nie doszły jeszcze wszystkie płatności kartą ale były niestety za duże ( jak zwykle )

michnpio 11.10.2008 08:39

Ze Starym Miastem w Jerozolimie to Witek ma rację, ale zwiedzaliśmy ją kilka dni oczywiście na piechotę - bez motocykli , które w tym czasie były na zasłużonym odpoczynku w ogródku u Sióstr Białych.
Wcześniej pisałem o wrażeniach z Palmiry gdzie nasze Czarnulki woziły nas pomiędzy starożytnymi kolumnami.:)

podos 13.10.2008 12:29

No to ogranijcie sie ze spraw domowych i zawodowych i w jakis nieprzyjemne listopadowe popołudnie powstanie coś o czym bedzie jeszcze długo huczało.
zdrowia

michnpio 24.10.2008 23:39

To będzie moja pierwsza próba umieszczenia filmu na naszym forum:

Lewar 27.10.2008 10:44

WSTĘPNIAK
Najważniejsze pytanie logistyczne wyjazdu do Ziemi Świętej to: jak wrócić z Izraela nie przekraczając granic państw jemu wrogich, takich jak Syria czy Libia ?
Wodzenie brudnym paluchem po mapie wykaże także, że niemożliwy jest powrót przez Irak albowiem wojska polskie zamiast go podbić i złupić oraz szybami naftowymi zawładnąć, zaczynają się chyłkiem z niego wycofywać.
Odpowiedź nasuwa się przeto jedna – możem to uczynić jedynie morzem.
I w tym miejscu uznanie wyrażam Piotrowi, któren z podziwu godnym uporem, kontakt nawiązał z firmą Rosenfeld Shipping Company, a ona to podjęła się transport naszych ciał i motocykli z Hajfy do Pireusu zrealizować, zapewniając też luksusowe kabiny oraz jadło w ilości niezbędnej do przetrwania smoka ( czyt. Lewara ).
O tym, że kontakt ten nadszarpnął nieco nasze zdrowie psychiczne będzie później.

EUROPA, EUROPA…

Natenczas dnia owego 29 sierpnia Roku Pańskiego 2008 rumaki nasze oktanami napoiwszy na spotkanie hord niewiernych ruszamy, trwogi w sercach nie mając, a jedynie z nadzieją aby chwały wiecznej zaznać i duszyczki zbłąkane choćby i żelazem rozpalonem na właściwą drogę nawrócić.
Niestety w drodze przez Europę jeden z rycerzy – znamienity Marcin z Grodu Smoka zamiast na jeździe i czynach chwalebnych się skupić i duszyczki nawracać, dupeczkom a zwłaszcza bułgareczkom, kelnereczkom propozycje nieprzystojne jął czynić a rozkochawszy je w sobie, rankiem chyłkiem w droge się wymykał zostawiając je w żalu nieutulonym i w złości bezsilnej, że oto kochanek gorący uciekł był, od obowiązków się odżegnując, ślad swój potomstwem rudawem na wieki znacząc a sromoty niewiastom zacnym przysparzając.
Załącznik 1760
Ale po kolei.
Pierwszy nocleg wypadł nam nie wiedzieć czemu w okolicach Szegedu na kempingu dla naturystów. Największą atrakcją owego kempingu były koedukacyjne natryski o czym lojalnie uprzedziła nas pani w budce – recepcji i zapytała czy nam to nie przeszkadza.
„ Nieeee, nieee !!!” odparliśmy zgodnie.
Pewnie ze 40 minut spędziłem pod prysznicem aż mi się mydło skończyło i pasta do zębów a ciało moje piękne, czyste było i pachnące i …..nic. Żadnej wyzwolonej adeptki naturyzmu ewentualnie chcącej wyszorować moje muskularne bary.
Za to z uporem godnym lepszej sprawy ( był już chłodny wieczór ) po kempingu włóczyło się dwóch smętnych panów w strojach organizacyjnych ale to akurat nie wywoływało w nas pozytywnych wibracji. Czyli smutna flacha i spać.
I tu muszę zaznaczyć, że Piotr alkoholu nie pił bo go żona prosiła i lekarz zabronił kategorycznie.
I on nie pił.
Wcale.
Przez Serbię przelatujemy bez sensacji i wjeżdżamy do Bułgarii.
Następny nocleg wypadł nam w hoteliku niedaleko Sofii…. i tu nieszczęście. Spławik znowu się troszeczkę zakochał. Obiekt uczuć miał wprawdzie aparycję i figurę kubańskiej kulomiotki wagi lekkośredniej ale cechy te niestety zanikały w oczach amanta, wraz ze spożyciem przez wspomnianego Spławika 70% alkoholu, mojej zresztą produkcji. Afrodyzjak jakiś uczyniłem, czy co ?!
A Spławik pił był niemało.
Na szczęście kiedy udało mi się odciąć wspomnianego absztyfikanta od źródełka, czar prysł i rano mogliśmy ruszyć w dalszą drogę.
Podczas rannego pakowania z przerażeniem odnotowałem, że zapasy alkoholu zgromadzonego we wszystkich możliwych pojemnikach stopniały okrutnie i nie starczą nawet do Aleppo.
Całe szczęście, że pił tylko Marcin, no i… ja mu trochę pomagałem.
Bo Piotr nie pił.
Wcale.
Nic a nic.
Bo żona go prosiła a lekarz zabronił. Kategorycznie.
O tym, że motocykle nocowały bezpiecznie w drink barze to chyba nie ma co wspominać, bo to już codzienność motocyklowych wypraw.
Załącznik 1761

michnpio 27.10.2008 15:46

W tej "delikatnej" materii jaką jest mój mąż( wiesz który ?), wiarę Twym słowom daję, bo jak składał nieustanne meldunki na Skypie, to nie czuć było okowity. Ale........c.d.n.


B. żona P.

podos 27.10.2008 15:50

B jak Była czy Barbara?

michnpio 27.10.2008 16:34

prawie się udało - B jak Bożenna


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:14.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.