60.000 km? to dobry wynik? Ktos pisał ze 200.000, zrobił a co 60.000 tylko kontroluje...Ale moze miał inny łancuch...moze ten złoty....No i olej czesciej zmieniał...:)

DID, zloty i zakuwka od kompletu - za mocno zakuty, przeguby przestaja działać. Zakuwany młotkiem i punktakiem.

Pozdr
newrom

Bo łańcuch trzeba kupować zakuty fabrycznie, wtedy zakówka jest dodawana do kompletu( na wszelki wypadek), a przecież wyciągnięcie wahacza to żaden problem, można sprawdzić łożyska i uszczelniacze na wahaczu i uniknąć dziwnych zdarzeń.

jasne że masz racje. Pod warunkiem że nie dostajesz zestawu z tygodniowym opóźnieniem w dniu w którym teoretycznie powinieneś wyjeżdżać na wakacje ;)

Pozdr
newrom

jak sie nie ma maszynki do zakuwania to dużo zaoszczędzicie na czasie wyjmując wahacz i zakładając zakuty fabrycznie łańcuch niż walcząć punktakiem z zakówką. sprawa naprawę banalna.