Nooo proszę. A jak wygląda cena BH011 i czy faktycznie różni się tylko redukcją ??
Hę ??

BH011 to około 168zł. Według mojej najlepszej wiedzy właśnie o tą redukcję się rozchodzi. Przy BH010 jest i bez kombinacji zestaw pasuję do 7/7A.

Wynegocjuj jeszcze by ci przysłali z instrukcja po angielsku przynajmniej - bo na polska nie liczę. Niektórzy mogą nie wiedzieć jak zamontować i coś uszkodzą.
Co do samego wyrobu mam kilka zastrzeżeń.
Pierwsze - instrukcja o której wspomniałem wykonana została techniką "małego Kazia" przez co jest nieczytelna. Nie rozchodzi sie tu o moją znajomość języka Gebelsa ale o schemat połączeń elektrycznych. Montaż nie jest niczym trudnym , ale jak już coś sprzedają za niemałe pieniądze to wypada sie postarać.
Drugie- wykonanie okablowania tandetne. Wtyczki takie zwykle plastikowe a o ich szczelności można tylko pomarzyć. Spodziewam sie ze za około 2 lata jazdy w wilgoci to wszystko przestanie dzialać. Na przewody naciągnięta jest tylko jakaś tam gumowa koszulka co ma tylko zabezpieczyć przed przecieraniem , choć i tak w jej funkcje wątpię. Na odcinku przy samym kraniku wypadało dać kawałek koszulki termokurczliwej dla jej uszczelnienia. To samo zresztą należało wykonać przy samym zlączu o którym wspominałem wcześniej.
Trzecie- rurkę o średnicy 6mm należy obciąć, po zalozenu redukcji caly uklad jeszcze bardziej sie wydluza i nie daje rady zamocowac filtra paliwa w miejscu do tego fabrycznie wykonanym. Samego przewodu paliwowego nie da się za mocno nagiąć bo jest miękki i sie załamuje na luku.
ZA DUŻO KASY JAK ZA TAKIE WYKONANIE MIMO ZE KONCEPCJA CAŁKIEM NIEZŁA.
Ot tyle

To jak długa jest ta redukcja?
Duża jest różnica średnic kranik/zbiornik?

Srednica oryginalnych wezykow 10mm a kranika 5,5mm. Redukcja ma dlugosc 50mm. Dlatego kawalek wezyka 10mm nalezy zalozyc na filtr a potem redukcja i dopiero wezyk do kranika.. Filtr tak jak napisalem mimo wysuniecia z gumowej obejmy max do lewej strony motocykla i tak nie udaje sie zalozyc na wystajace ze skrzyni pod siedzeniem kawalek plastiku. Opasek kabowych terza i kombinowac. Nie jest to trudne a tym bardziej niewykonalne ale tak jak pisalem za ta kase mogli obmyslec inaczej , np dajac gotowe gumowe kolanko z twardszego grubszego materialu- cos na wzor oryginalu z tego miejsca. Innym rozwiazaniem jest dobranie odpowiedniej wielkosci filtra paliwa z kruccami na 6mm , tyle ze ta sama sytuacja wystapi na wyjsciu filtra i bedziemy kopac w rurke od pompy. No chyba ze ktos ma Mikuni, to oba ma weze 6mm. i w tedy odpadaja i przejscowki od strony pompy i od strony kranika.



Przy okazji chcialem wspomniec o Mikuni

Sama pompa nie jest dzielem AQ , natomiast rurki do podcisnienia sa juz ich dzilem. Oczywista sa tandetne bo po niespelna 2 latach sie rozpadly na kawalki.

Co do samej pompy nie chce sie na razie wypowiadac, bo przejechala ze mna 54 tys. w 2,5 roku i wlasnie jestem w faze testow, gdyz wydaje mi sie ze zaczyna sie z nia dziac cos nie teges. Dzis zakladam oryginala w celach porownawczych. Potem zapodamy Faceta z Kolaskiem77, a wnoski przedstawimy na forum. Wyniki benda jak wysokooktanowa na podpis Podoska , albo jak mocz na ognisko.

Tzn, że BH010 jest krótszy (zajmuje mniej miejsca) niż BH011 z dorabianą redukcją ?

o redukcji piszac mialem na mysli przejscówkę do wężyków paliwowych . A co do samej tulejki montażowej to po zamontowaniu kranik w porownaniu do oryginalu jest moze max w dół o ok 15 mm

Kolasek pstryknij foto calego ustrojstwa i zapodaj na Foruma bo lud sie domaga , a moje juz od dawna na moto

To ja już sam odpowiem sobie, a może przyda się jeszcze komuś, komu trafi się też lekko niedopracowana sztuka. Nie wiem czy to wogóle termistor - chyba nie. Działa natychmiastowo - czarny pływak zwiera układ, ale zwiera tylko w jednym punkcie mosiężnego słupka. Powinien zatrzymać się w tej pozycji na opierającej się na rozpłaszczonym fragmencie podkładce. U mnie podkładka nie była założona na rozpłaszczeniu, tylko latała swobodnie na dolnej części. W efekcie pływak przelatywał na dól i nie zwierał układu. Po montażu na pustym zbiorniku (pływak w najniższym położeniu) kontrolka nie paliła się.
Po wciśnięciu podkładki na swoje miejsce - sygnalizacja działa. Po zmontowaniu wszystkiego na moto - raz działa, raz nie. Albo pływak przycina się i nie kontaktuje (zbiornik prawie pusty, moze mu brakuje "poślizgu"), albo podkładka znów spadła.
W związku z powyższym pytanie: czym skleić mosiądz do mosiądzu, co wytrzyma środowisko benzyny?

foto z podkładką w złym miejscu:

i w dobrym (nędzna jakość - na szybko telefonem pstryknąłem):

W tym przypadku to najłatwiej przetłoczyć (ścisnąć rurkę czy cokolwiek tam jest) tak żeby podkładka nie mogła się przesuwać. Jeśli nie to lutować. Kleić nie ma sensu.

Mysle, ze po zdebugowaniu tematu - bedzie to uzyteczne, tylko chyba nie mozna podchodzic na zasadzie "kupilem super gotowca, wkrecam, nic mnie nie obchodzi" ;)

No chyba tak. W sumie żałuję, ze od razu nie potraktowałem tej podkładki kombinerkami, ale jakoś tak się ucieszyłem, że problem się odkrył, a później pomyślałem, że kombinerki cuś mało aliganckie ;)