![]() |
panjał. dziekuję.
|
tak tak izi dobrze gada. ta dziurki są w kierownicy od dołu pod puszkami z przełącznikami. puszkę trzeba rozkręcić i jej dolna część ma taki cycek, który w tej dziurce siedzi. nie pozwala on obracać sie tej całej puszcze na kieronicy. ja kiedyś wyciągnąłem te oryginały długim prętem gwintowanym- jak ściągaczem. gumki poszły w cholere ale i tak do mocowania handbarów to jest za słabe.
|
O, to się przyda bo poprzedni właściciel zostawił mi jeden ciężarek (drugi wywalił jak zmieniał manetkę). Nie za bardzo wiem po co bo na chłopski rozum asymetryczne obciążenie kierownicy to chyba bardzo kiepski pomysł. Właśnie się zastanawiałem jak to cholerstwo zdjąć.
|
Ja na Twoim miejscu poszukałbym drugiego do kompletu bo czasami się przydają. Nie mówiąc o tym, że gdzieś w terenie może Ci niespodzianie wpełznąć wąż do kierownicy. A jak nie będziesz miał żadnego, to i dwa.
|
Cytat:
|
Z glebą też; mniej syfu pod manetką gazu, szlif np. po asfalcie mniej boli, gumy całe na końcach a nie poszarpane
|
Podobno niwelują/zmniejszają drgania na kierownicy.
|
Cytat:
|
Podos, ja jestem strasznie ciemny. Co to shimmy ?
Nasunęły mi się jeszcze pytania. - Handbar`y (te z metalem) mają podobną wagę co ciężarki ( wewnątrzne) i są podobnie mocowane na skraju kierownicy. Myślisz, że mogą trochę zniwelować skutki usunięcia ciężarków? - I czy zalety z handbarów mocowanych w dwóch punktach warte są ich usuwania? - A może skrócić ciężarki i wbić je głębiej w kierownice, tak aby było miejsce na mocowanie handbarów? |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:26. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.