![]() |
Skoro notariusz nie wnika w treść, to mogę tylko dodać, że taki numer (ciekawą opcją) przez Turcję nie przejdzie. Przez Rosję również.
|
Przez Rosję tak przejechałem i to kilkukrotnie. W Turcji to nie wiem.
|
To elegancko.
W Turcji każdy dokument musi być tłumaczony i to przez tłumacza zatwierdzonego przez turecki MSZ ale widać nie jestem na bieżąco. |
Sprawdź jeszcze czy drony są legalne.
Wysłane z mojego SM-S931B przy użyciu Tapatalka |
Emek, dopytam.
Jechałeś moto w leasingu? Kojarzę, że przez Rosję jechałeś do Iranu. Wszędzie na kwicie od notariusza? Czy notariusz klepał Ci stempel na Twoim druku? |
Motocykl nie był w leasingu ale nie był moją własnością. Jechałem tak 2 razy. Raz w Pamir a raz do Iranu. Co ciekawe do Iranu pomyliłem się w kwitach w numerze vin i ruscy się skapneli. Finalnie mnie nie wpuscili. Na drugi dzień dostałem poprawny dokument skanem. Wydrukowalem w kolorze w Charkowie i tak przejechałem granice UA -FR i FR-GE a papier w oryginale odebrałem dopiero w Tbilisi. Tak, notariusz to klepał na moim druku.
http://i.imgur.com/En6ePQ2.jpg |
Wjeżdżałem do Maroka firmowym motocyklem. Napisałem sam upoważnienie po angielsku i francusku. Sam sobie podbiłem pieczątką. Nie nosiłem do notariusza. Nikt tego nie sprawdzał ani razu.
|
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.