![]() |
Zakupiłem ten sprzęt do wyciagania wgnieceń . Jak dojdzie zrobię kilka fotek i postaram się trochę opisać przebieg całej operacji.
http://www.allegro.pl/search.php?str...&change_view=1 |
Cytat:
1/ Dać mu dobrze sie przykleić - trzeba dlugo czekac, jak bedzie za szybko to po porstu odpadnie i sprawa od nowa. 2/ trzeba uwazać żeby nie przeciągnąć, jak jest większa dziura to chyba lepiej robić kilka razy po bokach niż ciągnąć sam srodek - ja tak zrobilem i teraz mam górkę w dolku. 3/ Sily są naprawdę duże dlatego trzeba obserwować czy podpórki nie robią następnych wgnieceń. 4/ Nie ma tak że raz zrobisz i będzie dobrze /chyba ze mala i równe wgnecienie/ w większości trzeba powtarzać. 5/ Niby tajemniczy plyn w buteleczce to na 90% aceton - to jakby się skończył. |
te przyssawki w przypadku baku motocykla to w 95 procentach są nieskuteczne bo blacha nie jest taka sama jak na samochodzie a grubsza-to po pierwsze a po drugie sztywność jej jest inna jak na powierzchni płaskiej auta (zazwyczaj). Sprawa następna -raz naciągnięta blacha nie powróci idealnie do poprzedniego stanu co wiąże się z koniecznością użycia szpachli- niestety- mimo wszystko -powodzenia
|
Dobrze przykleić to ile ? (średnio trza czekać)
Mam wgniecenie duże od strony siedzenia , dół wyciągnełem magnesem , góra nie chciala wyskoczyć . Dwa małe z boku baku , myślę , że tym wynalazkiem powinno dać radę . W razie czego napompuje dellikatnie zbiornik powietrzem. Może delikatnie potraktować opalarką ( z umiarem). Bardzo mi zależ na zachowaniu orginalnego malowania. |
Cytat:
Po kilku "przyklejeniach" będziesz miał doświadczenie. Jak dobrze złapiesz i w dobrym miejscu to naprawdę działa, tyle że jak z każdym narzędziem - doświadczenie. Lakieru nie zerwie - jeśli oryginalny, na naklejkach bałem się uzywać Jeszcze dwie rady: - Jak głębsze wgniecenie to nie ciągnąć na raz, tylko partiami, naprężyć i dać odpocząć. - Uwaga -potrafi odstrzelić z dużą siłą, można w ryło dostać. |
Cytat:
Dać zbiornik fachowcowi i niech się tym zajmie :) Czym pomalujesz zbiornik od wewnątrz? Lakier mógł popękać Jeśli nie pomalujesz wda się korozja i lakier będzie się łuszczył i zanieczyszczał paliwo. Miałem taki zbiornik lekko podrdzerwiały :dizzy: Psia mać niemiło wspominam. Ciągle mi na iglicach przepuszczało. W końcu zdecydowałerm się pomalować ale... litr farby + utwardzacz + wysyłka to przeszło 200zł . Przedtem trzeba było dokładnie oczyścić .Wsypałem kika kg śrub i i potrząsałem kilka godzin :haha2: aż rdza odeszła i trza było jescze odlłuścić. |
[quote=Franz;76798]Moje rady są inne. Jak zawsze dominuje u nas głupia oszczędność :D
Dać zbiornik fachowcowi i niech się tym zajmie :) Czym pomalujesz zbiornik od wewnątrz? Lakier mógł popękać Franz oooo.... ta ja mam wersję oszczędną , bo tam gdzie wzrok sięga nie widzę lakieru ( w bakuu), ale może kto inny zaglądnie bo już sam nie wiem.:) |
[quote=Sławekk;76856]
Cytat:
|
To lakier sprawdźcie sobie lusterkiem dentystycznym w słoneczny dzień :D:haha2:
|
Cytat:
B/ Jeśli są to nie jest to lakier (ten z czasem reaguje z benzyną) tylko jakies tam specjalne srodki (a jeśli jest lakier to lipa). C/ Jeśli warstwa ochronna nie pękła przy wgnieceniu to raczej nie pęknie przy wyciąganiu. D/ Jak pęknie to będzie pęknięta i tyle. F/ No chyba że się picuje maszynkę pod klienta, to można różne rzeczy robić ... :haha2: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:56. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.