Mam 178 ale mam długie nogi i ręce jak małpa. Nie znam uczucia za wysokie moto a przynajmniej na takim jeszcze nie siedziałem. Moja DRka i CRFa mają w kłębie 94 cm i staję pełnymi stopami na glebie.

Wpadaj na sosme bo widzę że 300L to tam będzie w większości. Będzie opcja przymiarki. Masz 130 km do Ożarowa to sobie zrobisz wycieczkę na weekend.

Wypraszam sobie mam 170 ;) Po za tym nogi z jakiegoś krótszego modelu. CB500X jest z pewnością niższa od CRF300L.

;)

CRF dla tych wysokich inaczej daje wiele frajdy wbrew pozorom.
To fajny motocykl do szwendania i w porównaniu do KTAM daje względny spokój w głowie.

Zaczynam doświadczać złego efektu bo bardziej mi się chce szwendać CRF-ką niż T7

Crefa (300) więcaj może niż ja potafię. Nawet z tym kaprawym zawiasem. Jeżeli komuś brakuje mocy znaczy, że jest kozak i ma poważne umiejętności. Ogólnie ma charakter sprzyjający pokonywniu ograniczeń prowadzącego mówiac "dasz radę". Skutecznie przy tym zachęca do jeszcze bardziej wymagającej eksploracji. :D Nie jest to sprzęt wyczynowy, nie kosztuje 2 worków pieniędzy i utrzymanie jest na stosownie wyważonym poziomie cenowym.

Co do KTMa 390 to chyba dobrze że jest w sprzedaży. Czy nadaje się do jazdy w terenie? Youtube potwierdza, jest dobrze. Mamy wybór. Kupować nie ma obowiązku a jak komu pasuje to świetnie. :Thumbs_Up:

Koniec końców sprowadza się to do tego aby mieć frajdę. Myślę, że każdy ma na to swoją receptę. Doskonale uniwersalnych motocykli na szczęście nie ma. :at:

I o to w tym wszystkim chodzi ;) takie ZEN motorowania!

390 jest brzydki jak noc i te śmieszne kółka za to jeździ lepiej niż wygląda. CRF300L rally wygląda bardzo ładnie szczególnie z boku i ma prawilne koła , za to jeździ wolniej niż wygląda :D ;)

:) - w myśl zasady, penetruj wolniej ale dokładniej

Moim zdaniem porównywanie tych motocykli to nieporozumienie, one są przeznaczone do różnych celów.
Natomiast zgadzam się z opinią kolegi zacytowaną poniżej.