Nie obawialbym się wypadnięcia. W starych xtz koledzy montowali w górnym zbiorniczku i bez problemu.

95 maksymalnie miałem jak pamiętam podczas ciorania po terenie. Mam silnik z RD07a więc mam też chłodnicę.

Tak. Nie ma szans na urwanie.

Tak sobie myślę, że jest szansa dać od wewnątrz nakrętkę na tej tulejce i oprzeć ją o żeberka (wzmocnienie) od wewnątrz. Tylko ścianka musiałaby być grubsza.

W AT to trochę dla samego mania...
W SR, xt, dr, xr, XL to powiedziałbym kwestia życia i śmierci
No i jest pod samym nosem.

Ten termometr to chyba z Australii sprowadzałeś :D

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

I on raczej pod jajami jest a nie pod nosem.

Cholera, ale metafory :) do humoru z zeszytów :)

W jakim DR Panie? Chyba tym chłodzonym luftem bo w olejaku to mocno się trzeba postarać o dojście do temperatury istotnej dla silnika.

Wydaje mi się, że przed dr 650 se (nie pamiętam oznaczeń) zakładali dodatkowe chlodniczki oleju bo tam właśnie było już niebezpiecznie (120 stopni?). Ale w drkach wkręca się słabo bo właśnie wystaje i przy glebie można urwać.

Wiem Emek ze Twoje dr ma ogniwa peltiera w silniku i nie grzeje się ;)
A termometr masz?

Czy dr czy nie każdy olejak powinien mieć łatwo dostępny termometr. Przy zatkaniu dyszy dla głupiego przykładu można ugotować silnik.