Tyle, że wolałbym kupić polskie a nie widziałem podobnych.

A ja chciałem kupić jakieś rometowskie itd ale ten patent mi podoba sie bo nie będę wiercił w gmolach.

A teraz dziadki...
Jeszcze tylko zamówię lisia kitę.
Mam tylko problem jak zamocować frędzle do kierownicy bo mam hębary :)

Rusek woła z garażu;)

Proszzzzz

Otototo można zrobić komuś w brew
Zamiast na rękę ;)

Warto pogadać z naszymi producentami, np.:http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=38593 :) Ja też kupiłbym polskie spacerówki mocowane do gmoli.:at:

mnie też mierzi kupowanie od chińczyka ale faktem jest że czasem mają takie produkty które nie są dostępne u nas.
Co do tych spacerówek to czuć było na nich wibracje od silnika gdy opierałem butem. Jednakże z uwagi na kształt gmoli i miejsce montażu najwygodniej było mi oprzeć łydką i wówczas wibracji nie było tak czuć.

Próbowałem mocować spacerówki od armatury do gmoli Henryego w Trampku i byly dwa problemy:
a) za cienka rurka aby dobrze zacisnąć i żeby nie opadały (obracały się na rurce) w trakcie dłuższej jazdy
b) źle wspołpracowały z podłożem podczas oczywistych dla Trampka vel Ęduro gleb

Oglądam na 5-calowym ekraniku telefonu wiec malo widać, ale dwie śruby dociskowe raczej dobrze rokują. Są wersje czarne?

ja kupuje te chinczyki. podoba mi się to.

Ja czasem wyciągam kulasy i opieram na moich Hepco & Becker. Jakoś megawygodnie może i nie jest, ale się da i kolana odpoczywają.