![]() |
Witam. Mam sprawdzona metode na japonczykach niemcach i komunistycznych maszynach. Ten magiczny material to - zwykla szpachlowka.
Sasiad w BMW (auto) puknal aluminiowa miska olejowa. Na spawanie nie bylo czasu wiec szpachlowa i jazda. Mialo to byc tylko na krotki czas ale jezdzi juz tak chyba 10 lat. Drugi test to jakis scigacz po szlifie i z kilkoma dziurami w deklu na sprzeglo, trzyma do dzisiaj. Kilka bakow w Jawach i WSKach tez zakleilem, zawsze trzymalo. Szpachlowka ma podobne wlasciwosci rozszerzajace jak blacha dlatego tak mocno sie jej trzyma. Pozatym bak nie nagrzewa sie tak jak silnik. Mozna zaspawac oczywiscie z woda w baku do pelna!!! Ale jesli korozja zjadla blache to tylko sie wytopi wieksza dziure. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.