![]() |
Wlasnie wszedlem do domu, dzieki wielkie bylo super. :)
|
Ja też dojechałem, wyjazd bardzo spoko!
Krótko o tym co się działo: O 12 spotkaliśmy się na stacji benzynowej w Kiełczygłowie. Szybkie powitanie i ruszamy. Będziemy się kręcić w okolicy Załęczańskiego Parku Krajobrazowego. Gdzieś tam, Warta będzie nam towarzyszyć w przejażdżce. Teren bardzo fajny, sporo lasów, delikatne górki, nawierzchnia raczej luźna, sporo piachów. Skład: dwie RD07 i Huska. Królowe troszku miały dzisiaj fochy :) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e76821c1657a.jpg Po pierwszych metrach (kilometrach?) â w afryce Kuby zaczynają falować obroty. Trochę poszukiwań i winna okazuje się zapieczona linka od ssania, szybki demontaż i lecimy dalej: https://naforum.zapodaj.net/thumbs/48cd354f2a98.jpg Wreszcie off, zjeżdżamy z asfaltu. Pierwszy jedzie Dawid. Po jakimś czasie leśną dróżką wypadamy na kawałek wybetonowanej drogi. Nawierzchnia pokryta sosnowymi igłami, jak się okazuje dosyć ślisko. Dawid odkręca manetkę i jeb. Szlif. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/37d27ab441a0.jpg Motocykl obkręca się o 180st, na drodze zostają wydrapane ślady po gmolach i lewym podnóżku. Jechałem za Dawidem i kurde wyglądało to niebiezpiecznie. Na szczęście tylko dziura w spodniach, przytarty gmol i trochę boląca noga. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2ae67fbaa89f.jpg Wracamy na szlak, a miejscówki są całkiem fajne: https://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb1af4f91114.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f89ef5a8bf2b.jpg Tym razem kaprysi afra, Dawida (może to efekt gleby?) - przyczyna okazuje się oczywiście prozaiczna ale zanim zostało to odnalezione, trochę popchaliśmy motur (tzn. Kuba pchał, a ja fotkę robiłem :) - no dobra potem pchaliśmy razem, żeby nie było. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/974663742698.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43a4aaad51a7.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/60e64d1e67bd.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6f969da2aceb.jpg W międzyczasie okazuje się, że po prostu przewód od masy się poluzował i dlatego był problem z odpaleniem i ze znikającym prądem. Usterka usunięta, jedziemy rozpalić ognisko. Fajne miejsce nad brzegiem Warty: https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aa13af5e442a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/befdb2d523b3.jpg Kiełba z ogniska smakuje zajebiście, kończymy i ruszamy w drogę powrotną. |
Wszyscy w domach. Dobrze. Dzięki za pojeżdżawke chłopaki.
|
1 Załącznik(ów)
to Warta była popularna wczoraj... my jeździliśmy między Śremem a Nowym Miastem. Pozdro dla Was.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
4 Załącznik(ów)
Cytat:
Załącznik 83330 Załącznik 83331 Załącznik 83332 Załącznik 83333 |
wolly, oponkę to akurat idealną miałeś na ten piaseczek :) A gdzie jeździłeś i co to za bunkry?
|
Wyjaśniło się czemu motórrr mi przerywał.Zapomniałem że latałem cały czas na rezerwie Po dojeździe do dom zostało w baku 150ml waszki :D
|
Cytat:
i masz na kilka wycieczek |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.