![]() |
12 nieaktualne
|
poz. 1 - sprzedane
|
poz. 7 sprzedane
|
poz. 2 i 5 - nieaktualne
|
Poz. 13 - nieaktualne oraz 1 sztuka poszła z poz. 8
Żeby łatwiej - na stanie zostały: Poz. 3 - 1szt. (rozm. M) Poz. 4 - 1szt. (rozm. M) Poz. 8 - 1szt. (rozm. M) Poz. 9 - 1szt. (rozm. M) Poz. 11 - 1szt. (rozm. M) Poz. 12 - 1szt. (rozm. M) Poz. 13 - 1szt. (rozm. M) Poz. 14 - 1szt. (rozm. M) Poz. 16 - 1szt. (rozm. M) i 1szt. (rozm. L) |
poz. 16 w rozmiarze L już nie ma
Żeby łatwiej - na stanie zostały: Poz. 3 - 1szt. (rozm. M) Poz. 4 - 1szt. (rozm. M) Poz. 8 - 1szt. (rozm. M) Poz. 9 - 1szt. (rozm. M) Poz. 11 - 1szt. (rozm. M) Poz. 12 - 1szt. (rozm. M) Poz. 13 - 1szt. (rozm. M) Poz. 14 - 1szt. (rozm. M) Poz. 16 - 1szt. (rozm. M) |
Jeśli ktoś nie skorzystał z możliwości zapisania się na listę zamawiających (zamknięta), to może jeszcze coś wybierze.
|
Cześć!
Postanowiłem po krótce podzielić się wrażeniami z użytkowania kilku ciuchów zakupionych od Emka. W moim plecaku znalazły się: ⢠bluza half zip Polartec power Stretch Pro ⢠koszulka na krótki rękaw Polartec Delta ⢠koszylka na długi rękaw merino wszystkie 3 elementy garderoby spędziły ze mną 2 tygdonie na Islandii, 2 tyg w Afryce, tydzień na nartach. Żaden z wyjazdów nie był motocyklowy lecz byly to samochodowo backpakerskie wycieczki. Poza tym używam ich regularnie będąc w domu (ok 6 miesięcy). Mam 174cm wzrostu i aktualnie waże 65kg, rozmiar M pasuje na mnie idealnie, choć uczciwie będzie napisać, iż krój jest lepszy dla osób szczupłych. Koszulki i bluza są długie, zasłaniają nery. Rękawy są długie (tak w sam raz). Koszulka merino chyba nie wymaga dłuzszego komentarza, wiele osób ma i używa, klasa sama w sobie. Jest miła w dotyku, dobrze odprowadza wilgoć, dość szybko schnie i względnie długo nie śmierdzi :P Must have na każdym wyjezdzie! Bluzy z power stretchu przez 2 tyg na Islandii prawie z siebie nie zdjemowałem, temperatura zamiast obiecywanych 8-10 stopni oscylowała w okolicach zera, czyli zimno mokro i jeszcze wiało. Przez czaly ten czas bluza się nie zaśmierdziała, była wyśmienicie wygodna, mimo dość obcisłego kroju nie krępowała ruchów i świetnie mieściła się pod puchówkę. Do tego biorąc pod uwagę jej wagę oraz ilość miejsca jaką zajmuje w plecaku, jest bardzo ciepła. Miałem ją tez w Maroko na chłodne noce, ale okazala sie odrobinę zbyt ciepła, tam lepiej by się sprawdził polar rozpinany po całości. Koszulka z delty była moim podstawowym ubiorem w Afryce, jest super przewiewna i rownież sporo czasu trzeba aby wygenerować chęć jej wyprania, a jak już to nastąpi to bardzo szybko wysycha. Po tym czasie na żadnym z elementów garderoby nie widać śladów zużycia. Jeśli ktoś przywiązuje dużą uwage do kolorów to polecam dopytać przed zakupem, bo te na zdjęciach trochę różniły się od rzeczywostości (przede wszystkim koszulka z delty â szara na zdjeciach okazała się być ciemnografitowa). Podsumowując: z zakupionych rzeczy jestem bardzo zadowolony, wciąż wygladają jak nowe, są bardzo wygodne, co więcej stosunek ceny do jakości wg mnie jest wyśmienity i raczej trudny do pobicia nawet gdy na âsklepowe ciuchyâ znajdziemy dobra promocje. Zapewne (w miarę potrzeb) będe się w ciemno zapisywał na kolejne produkty od Emka :) (jakoś przegapiłem forumowy polar, jak ktoś nie trafił z rozmiarem, chętnie przygarne rozm. M). Pozdrawiam Grzesiek |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.