![]() |
mam Fiord Nansen exped 700 1,5kg. Podają +16 jako temp. max, +1 jako comfort i -22 jako min.
Extremalne temperatury w jakich w nim spałem to +30 i -25. Lubię go, bo jest w nim przyjemnie miękko. Latem całkowicie rozsunięty a zimą, tak od -15 zakładam kalesony, skarpety i cienki polar. Mam go od 7 lat. i od tego czasu nie budzę się przy każdym przekręcaniu z boku na bok, bo jest też rozmiar większy niż potrzebuję. Przekładam zwykłe stare Alpinusy w podobnej wadze i chyba bym nie chciał do nich wracać. Kiedyś sądziłem, że te puchowe są mniej trwałe. Na co dzień trzymam go w siatce i przez lata nie widzę spadku jego właściwości. Co do wilgoci, to kombinuję, żeby nie zamókł, choć bywało... ale wtedy też puchowy szybciej wysycha. Aśka ma exped 500 i jej wystarcza, choć -5 było najniższą temp. |
Cytat:
pozdrawiam trolik |
Cytat:
Spróbuje chyba z tym 450g na początek a potem na zimę dokupie 700g zeby dało się je spiąć razem i będzie jakby co superduper spanko pod namiotem z żonką ;) Dzięki wszystkim za rozjaśnienie tematu. M |
Jesli nie masz tego nosić, chcesz spac pod drewem to poszukaj wojskowego spiwora modułowego. Składa sie ze spiwora letniego , plus spiwór zimowy, plus goretex. Mozna w tym spac na sniegu, pod drzewem, nie zamoknie, nie zbryluje sie jak puch. Ale nie nadaje sie do noszenia.
|
Popatrz jeszcze za puchówkami z firmy Roberts
|
przy wyborze śpiworu warto zwrócić jeszcze uwagę na krój. Małachowski robi wygodne naddatki na dupsko i kolana - to sprawia, że dużo wygodniej jest w śpiworku - łatwiej zmienić pozycję, usiąść itp.
Nie sugeruję tym samym, że Małachowski najlepszy, spałem czasem w niezłym mrozie w jego śpiworze - np ok -25C pod prostym namiotem w Himalajach i nie raz było mi zimno :) ale jakoś mi nie przyszło do głowy kupowac inny. W pewnych temperaturach i okolicznościach zawsze będzie ci zimno A mój śpiwór to była jakas mieszanka puchu naturalnego z primaloftem. Nie skłębia się, szybko schnie, dał się prać, niedużo waży, nieźle się kompresuje, wytrzymałe materiały i szwy, świetny krój |
Ja polecam http://cumulus.pl/.
Polska firma. Jakość na najwyższym poziomie. Tańsze niż Roberts(naprawdę super firma) i Małachowski. Nie ma problemu jak chcesz coś zmienić. Uszyć większy/mniejszy czy dosypać więcej puchu. Idzie ze wszystkim się dogadać. Spanie do 0 zapewni coś z serii Lite Line. |
Cena za 700g puchu????
|
Wszystko jest na stronie.
700g dobrego puchu to temperatura komfortowego spania mocno poniżej 0. Na lato/wiosna bez sensu całkowicie. No chyba że jako przykrycie, ale wtedy po co tyle puchu i kasy. Na początku musisz sobie odpowiedzić w jakich temperaturach będziesz spał. Jeśli do 0 to według mnie(nie jestem zmarźluchem) 300-400g puchu wystarczy. Poniżej polecałbym więcej. Z mojego doświadczenia też raczej zapomnij , że jednym śpiworem załatwisz temat temperatur od -20 do +20. Ja mam dwa: 300g i 600g. Długo broniłem się przed tematem śpiwora puchowego, ale teraz wiem że raczej już nigdy nie wrócę do syntetyka. Inna jakość spania. Wbrew też opiniom w Internecie puchówki(dobre) nie tracą szybko właściwości z biegiem czasu. To zakup raczej na długie lata przy odpowiednim dbaniu o sprzęt. Najlepiej też pójść do sklepu i się w kilku położyć. Nie każdemu pasuje Pertex jako materiał z którego sie szyje takie śpiwory. |
Roberts około 1300-1600zł
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:26. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.