Prędkości muszą być imponujące na takim wyjeździe.

Calgon,a moze sie przylaczymy....

Najdalej to przy -20 byłem Afryką u Puntka i chyba wystarczy.
Ku chwale innych!

Calgon, bo to dla tego miejsca, w tej trudnej porze.... Prędkości mamy w dupie!

Chyba szron w dupie😎

:haha2:, no i tego... Pytanie: - czy przy temperaturze w okolicach od - 5 do - 10 stopni szyba w kasku daję radę?

Z tego co kumple mi mówili co jechali na Elefanten treffen zamarzająca para wodna na szybce była największym problemem. Dopadły ich mrozy do - 15. Ale już poniżej zera problem zamarzającego wizjera się pojawił. Jak będziesz jechał w deszczu śniegu to środek kasku mimowolnie nawilgnie i parowanie będzie wzmożone. Google chyba będą lepszym rozwiązaniem.

Albo jakis patent z ciepłym nawiewem na szybkie..12 volt powinno pociagnac jakies grzanie...

Szkoda że zimą dzień krótki. Jazda po zmroku z zamarzającą szybką to raczej średnia przyjemność. Widoków też za wiele się nie zobaczy.

Ale jest się w Hall of Fame:bow: