Zdjęcia super!

Czym tam poruszaliście się? UAZem?

Ja tez sie dolaczam. Tak sobie mysle, narazie............

Byliśmy trochę ponad dwa tygodnie. W sumie prawie 4 tysiące km na miejscu. Jeździliśmy ze znajomym mongolem jego terenówką. Ogólnie człowiek ogarnięty w jeździe i w terenie a i tak czasami było ciężko. Niektóre drogi to potężne koleiny inne nikną w stepie. Osobiście nie pchałbym się ciężkim sprzętem. Niestety brak czasu skutecznie mnie ogranicza w temacie relacji ale postaram się pomóc i poradzić jak ktoś będzie zainteresowany.

Jeździliśmy Nissanem Xterra wersja amerykańska. UAZ dla małego dziecka to za duży hardkor jak na takie trasy.

Ale wysyp relacji na Forum! Dawaj resztę fot!

Dalej przez kwitnące stepy.

https://lh3.googleusercontent.com/gV...4=w993-h662-no

A tak wyglądają drogi przez step. Ta jest jeszcze dobrej jakości.

https://lh3.googleusercontent.com/Tr...k=w990-h662-no

https://lh3.googleusercontent.com/CA...Q=w993-h662-no

https://lh3.googleusercontent.com/d8...Y=w990-h662-no

https://lh3.googleusercontent.com/OA...g=w993-h662-no

Pomimo, że zdecydowana większość dróg jest gruntowa, to widać miejscami spore inwestycje w infrastrukturę. Generalnie wszystkie miasta wojewódzkie połaczone są już drogami asfaltowymi. W terenie też spotykaliśmy spore odcinki nowego asfaltu. Świat się zmienia ...
https://lh3.googleusercontent.com/MS...s=w993-h662-no

Pierwsza partia zdjęć mocno mnie zdziwiła, zawsze inaczej sobie wyobrażałem krajobraz mongolii. Super fotki

A to chyba Islandia?

https://lh3.googleusercontent.com/ik...8=w442-h662-no

https://lh3.googleusercontent.com/nw...w=w993-h662-no

https://lh3.googleusercontent.com/hj...U=w993-h662-no

https://lh3.googleusercontent.com/04...U=w993-h662-no

Taki żarcik :). To też Mongolia. Tak, tak, w Mongolii są też wulkany jak na Islandii. Miejsce mroczne i tajemnicze. Piękne, choć do jazdy na wskroś podłe. Teren pokryty wystygłą magmą, z kupą luźnych kamieni, ostrych jak noże. Do tego wulkaniczne koleiny, niebywale śliskie po deszczu.

Ważna rzecz. Siedzący sracz w Mongolii to także rzadkość. Ale przynajmniej dowiedziałem się, jak prawidłowo zrobić kupę.

https://lh3.googleusercontent.com/AU...E=w442-h662-no